Kilka przypadków pacjentów z podejrzeniem koronawirusa w woj. lubelskim. W szpitalach czekają na wyniki badań

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
materiał ilustracyjny
Do tej pory wyniki badań wykluczyły zakażenie koronawirusem w czterech przypadkach w Lublinie i trzech w Puławach. Trwa niecierpliwie oczekiwanie na wyniki kolejnych pacjentów. Wojewoda lubelski wprowadził w szpitalach stan podwyższonej gotowości.

- Do tej pory otrzymaliśmy wyniki trzech osób i są ujemne, tzn. nie stwierdzono koronawirusa. Na wyniki kolejnych dwóch naszych pacjentów czekamy. Powinny być w pierwszej połowie tego tygodnia - poinformował nas dr hab. n. med. Krzysztof Tomasiewcz, kierownik kliniki chorób zakaźnych SPSK1 przy ul. Staszica w Lublinie.

W Puławach wykluczono koronawirusa u trzech osób - dowiedzieliśmy się w niedzielę od Piotra Rybaka, dyr. szpitala w Puławach.

Wg stanu z piątku na oddziałach zakaźnych w woj. lubelskim w związku z podejrzeniem koronawirusa przebywało dziewięć osób. Większość w SPSK1 w Lublinie, reszta w Puławach i Tomaszowie Lubelskim. W weekend doszedł do tego kolejny przypadek podejrzenia w Chełmie. Z kolei pod nadzorem epidemiologicznym sanepidu jest w naszym regionie około 150 osób, które wróciły z północnych Włoch.

Wojewódzka stacja sanepidu szykuje się do wykonywania badań w kierunku zakażenia koronawirusem. Dzięki temu wynik będzie szybciej, bo próbki nie będą musiały być transportowane do Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie. - Czekamy na testy, które pozwolą nam wykonywać badania. Aktualnie trwa również dostosowane pomieszczeń do wymogów określonych dla badań próbek pobranych od pacjentów z podejrzeniem koronawirusa. Wszystko musi się odbyć zgodnie z procedurami ochrony epidemiologicznej. Chodzi o specjalistyczne maski, kombinezony i gogle dla pracowników - wyjaśnia Beata Nadolska, kierownik epidemiologii w lubelskim sanepidzie.

Wojewoda lubelski jeszcze w piątek wydał decyzje o ogłoszeniu stanu podwyższonej gotowości dla szpitali. Pozwali to na sprawniejsze i szybkie zareagowanie w sytuacji kryzysowej, niezależnie od tego kto jest organem tworzącym szpital np. rektor, marszałek, czy starosta. - W razie potrzeby mogą zapaść decyzje o zwiększeniu bazy łóżek zakaźnych, przekształceniu oddziału w oddział zakaźny, czy zwiększenie obsady personelu - wyjaśnia Lech Sprawka, wojewoda lubelski, który uczestniczył w piątkowej odprawie wojewodów w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

W czasie spotkania premier Mateusz Morawiecki zapowiedział uruchomienie 100 mln zł, po które będą mogły występować szpitale. Środki mają być przeznaczone na zabezpieczenie i przygotowanie placówek do ewentualnej epidemii nowego wirusa.

- Na razie w województwie lubelskim nie ma potwierdzonego żadnego przypadku koronawirusa. Z danych ministerstwa zdrowia wynika, że do tej pory wszystkie próbki w Polsce okazały się negatywne - dodaje Lech Sprawka, wojewoda lubelski.

Panika przed koronawirusem widoczna jest w całej Polsce. W Lublinie brakuje od dawna maseczek ochronnych na twarz, trudno też zamówić środki do dezynfekcji rąk. Na wyczerpaniu są płatne testy w kierunku grypy dla pacjentów. Turyści z woj. lubelskiego odwołują swoje zaplanowane wyjazdy do Włoch, a zakłady pracy wprowadzają specjalne środki ostrożności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kilka przypadków pacjentów z podejrzeniem koronawirusa w woj. lubelskim. W szpitalach czekają na wyniki badań - Kurier Lubelski

Wróć na i.pl Portal i.pl