– W pewnym momencie poczuliśmy, że coś gwiżdże i leci bardzo szybko obok nas – mówi dziennikarz "Ukrainian Witness" Ołeksij Prodajwoda, który wraz z grupą innych dziennikarzy dokumentował skutki rosyjskich ostrzałów w Awdijiwce w obwodzie donieckim. – Wszyscy się położyliśmy i wtedy nastąpił wybuch. Nasz przewodnik kazał nam uciekać z drogi do schronu. Za chwilę znów nadleciał samolot – relacjonuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.