Od przygody tamtego Lecha Poznań z europejskimi pucharami minęło już 11 lat. To tylko pokazuje, jak żywa jest legenda poznańskich kibiców. Na jeszcze niekompletnym stadionie przy ul. Bułgarskiej zawodnicy i fani przyjezdnych drużyn zwracali uwagę na ten drobny szczegół. Zgromadzeni w Kotle kibice odwracali się tyłem do bramki, łapali za ramiona i skakali w rytm przygrywających im bębnów. "Cieszynka" zasłynęła głównie w Anglii, gdzie sympatycy m.in. Manchesteru City mieli zwyczaj celebrowania niektórych momentów spotkań ich drużyny właśnie w taki sposób.
We wtorek o "Poznaniu" znów sobie przypomniano. Tym razem w Hiszpanii, gdzie rozgrywano mecze Pucharu Króla. Real Sociedad pokonał Atletico Madryt 2:0. Bramki dla zwycięzców strzelili Adnan Januzaj i Alexander Sorloth. Po pierwszej bramce niemal cały stadion sympatyków odwrócił się plecami do boiska i zaczął charakterystyczny "taniec".
Cieszynka ta jest na świecie najczęściej kojarzona jest z kibicami Lecha Poznań, Manchesteru City, Celticu Glasgow, Deportivo Alaves, czy Western Sydney Wanderers. Uważa się, że jej pierwszym zastosowaniem był protest przeciwko funkcjonowaniu klubu przy jednoczesnym przekazaniu pełnego wsparcia dla drużyny piłkarskiej.
Kibice Manchesteru City nazwali tę czynność "The Poznań", w hołdzie dla klubu, który zainspirował ich do świętowania w ten sposób.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?