KE obawia się o praworządność w Hiszpanii. Skądś to znamy?

Andrzej Grochal
Andrzej Grochal
Konflikty polityczne uniemożliwiają wybranie nowych sędziów do hiszpańskiego Trybunału Konstytucyjnego
Konflikty polityczne uniemożliwiają wybranie nowych sędziów do hiszpańskiego Trybunału Konstytucyjnego Fot. By K3T0 - Own work, CC BY 3.0
Hiszpania ma problemy z praworządnością? Od prawie czterech lat w tym kraju nie może zostać odnowiony skład Naczelnej Rady Sądowniczej (odpowiednika polskiej KRS) i Trybunału Konstytucyjnego. Tymczasem zbliża się hiszpańska prezydencja w Radzie UE.

Komisja Europejska obawia się, że rząd Hiszpanii nie ma wystarczającej legitymacji do wypowiadania się w sprawach sądownictwa z powodu konfliktu z opozycją o skład Naczelnej Rady Sądowniczej (odpowiednika polskiej KRS) i zablokowaniem wyborów sędziów do Trybunału Konstytucyjnego – twierdzi „El Mundo”.

Hiszpania 1 lipca 2023 r. obejmie półroczną prezydencję w Radzie UE. „Jaki autorytet moralny będzie miał Madryt w sprawach sądownictwa?” – zapytał dziennik, powołując się na swoje źródła w KE. Według nich Hiszpania „to inny przypadek od Polski czy Węgier”, ale „z jakiej pozycji prezydencja Rady UE skrytykuje działania innego rządu , skoro sama przez lata nie jest w stanie zagwarantować niezawisłości sędziowskiej w swoim kraju”? „El Mundo” wskazał, że taka sytuacja może potrwać do wyborów powszechnych w kraju w 2024 r.

Odnowienie składu Naczelnej Rady Sądowniczej (CPJG) jest zablokowane od prawie czterech lat ze względu na klincz polityczny w kraju. Członkowie CGPJ są wybierani na 5-letnią kadencję przez Kongres Deputowanych większością trzech piątych głosów, kandydaci koalicji rządowej nie są w stanie przekroczyć tego progu bez poparcia największej partii opozycyjnej, prawicowej PP. Pomimo wygaśnięcia mandatu CGPJ nadal pełni swoje obowiązki, ale w ograniczonym stopniu, np. nie może powoływać nowych sędziów.

Lider PP Alberto Nunez Feijoo prowadził rozmowy z premierem Sanchezem w sprawie odnowienia składu CGPJ, jednak w czwartek je zawiesił. Jako powód podał zapowiedzianą przez rząd reformę kodeksu karnego w celu zmniejszenia kary za działania wywrotowe przeciwko państwu (np. zwołanie nielegalnego referendum), czego domagają się popierające socjalistów katalońskie partie niepodległościowe. - Dopóki Sanchez będzie wykorzystywał władzę dla ułatwiania drogi partiom dążącym do rozbicia jedności kraju, dopóty porozumienia nie będzie – powiedział Feijoo.

Źródło:

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl