Katowice. Lotnisko w Pyrzowicach - trudny powrót śląskich turystów z Tunezji po strajku na lotnisku w Tunezji. Co nam powiedzieli?

Magdalena Grabowska
Magdalena Grabowska
"Myśleliśmy, że to kolejny lokalny żart" - mówili nam nam pasażerowie
"Myśleliśmy, że to kolejny lokalny żart" - mówili nam nam pasażerowie Magdalena Grabowska
Lotniska w Tunezji zamknięte z powodu całodobowego strajku. - Myśleliśmy, że to kolejny lokalny żart - przyznaje Maksymilian Tarnowski, który właśnie wrócił z Tunezji. Opóźnione samoloty w piątek, 17 czerwca, lądowały na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach. Pasażerowie zapewniają, że biura podróży stanęły na wysokości zadania: nie było koczowania.

Strajk na lotniskach w Tunezji. Ślązacy wrócili do Katowic. "Wyrzucili nas z pokoju"

Turyści, którzy planowali lot do Tunezji 16 czerwca, utknęli na polskich lotniskach. Ci, którzy chcieli znów wrócić do Polski, nie mogli. Powodem był strajk wszystkich tunezyjskich pracowników transportu. Byliśmy w piątek, 17 czerwca na lotnisku w Pyrzowicach, gdy wracały pechowe wycieczki.

- Jestem w stanie sobie wyobrazić co przeżywali ci ludzie - mówi nam jedna z pań, która właśnie wysiadła z samolotu. Była na urlopie w Grecji. - Jak wylatywaliśmy z lotniska w Pyrzowicach na Rodos 6 czerwca, miał być wylot o godz. 16.25 liniami LOT. Połowa ludzi już była jedną nogą w samolocie, natomiast został wstrzymany. Stwierdzili, że jest awaria samolotu, przyjechała ekipa, ale nie potrafili tego naprawić. Przełożyli nam lot na drugi dzień na czwartą rano - opowiada. - Nie było zapewnionych noclegów, były jakieś dwa posiłki, woda, napój dla dziecka. Batonik, rogalik i tyle. W nocy o północy dali nam makaron. Będziemy wnosić o odszkodowanie, bo to jest granda. Te dzieci na tych krzesłach… Straciliśmy jedną dobę w hotelu, przylecieliśmy na drugi dzień - dodaje.

Zobacz także

Strajk w Tunezji: „Myśleliśmy, że to kolejny lokalny żart”

Tak właśnie większość wyobraża sobie, że w takich warunkach turyści musieli spędzić noc na lotniskach w Tunezji. Tymczasem było zupełnie inaczej.

- Myśleliśmy, że to kolejny lokalny żart - opowiada nam Maksymilian Tarnowski, który właśnie wrócił z Tunezji - Tam lubili tak sobie żartować, ale okazało się, że to prawda! W zasadzie dowiedzieliśmy się po zdaniu pokoju, że loty zostały odwołane przez strajki. Nie wiedzieliśmy wtedy co będzie. W ciągu pół godziny dostaliśmy nasz pokój z powrotem. Dostaliśmy informację od rezydenta, że jednak zostajemy w hotelu. Byliśmy o tyle w dobrej sytuacji, że mieliśmy dzień dłużej urlop. O tyle dobrze, że nie wyjechaliśmy z hotelu jeszcze. Tak to byśmy cały dzień na lotnisku spędzili, a warunki tam do najłatwiejszych nie należą - dodaje.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Wszyscy wysiadający na lotnisku w Pyrzowicach byli zgodni. - Wszystko działało bardzo sprawnie - opowiada nam Krystyna Respondek. - Wiem, że były przypadki, że ci, którzy mieli wylatywać w nocy musieli wracać do hoteli, ale trudno. Nie czekali na lotnisku. Tak się zdarza - dodaje. - My dowiedzieliśmy się od razu, że jest strajk i lot jest odwołany, zostaliśmy poinformowani już przy śniadaniu. Powiedzieli nam, że możemy sobie spokojnie iść na plażę i korzystać ze wszystkiego - dopowiada jej mąż Andrzej.

„Wyrzucili nas z pokoju”

Inni nie mieli tyle szczęścia co Państwo Respondek.

- Wyrzucili nas z pokoju… - mówi nam pani Patrycja. - Nasze biuro podróży nie dogadało się z hotelem w recepcji. Nikogo nie wyrzucili tylko nas, tylko dlatego, że zapytaliśmy się co mamy robić! Inni się nie zapytali, więc siedzieli w pokoju!

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.

- Nie pozostało nam nic innego, jak po prostu pójść do baru - dodaje Grzegorz. Wraz z Patrycją wrócili z Tunezji. - Jedynym problemem było to, że jak chcieliśmy odpocząć w pokoju, to nie mogliśmy tego zrobić. Na szczęście dostaliśmy pokój z powrotem i skończyło się dobrze.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl