Do zdarzenia doszło ostatniego dnia 2012 roku. Zwierzę z uszkodzonym kręgosłupem na stacji kolejowej w katowickich Piotrowicach, znalazł mieszkaniec dzielnicy i powiadomił strażników miejskich.
- Wysłany na miejsce patrol znalazł psa na peronie. Jego stan był ciężki. Od razu powiadomiono pracownika schroniska dla zwierząt - relacjonują strażnicy.
- To był niewielki kundelek, z krótką, rudawą sierścią i oklapniętymi uszami. Na peronie leżał w torbie podróżnej, wył i umierał. Nasz pracownik zabrał go do lecznicy, ale tam weterynarze stwierdzili, że jest nie do odratowania i został uśpiony - opowiadają pracownicy katowickiego schroniska.
Właściciela psa nie udało się namierzyć. Mimo to strażnicy miejscy przypominają: osobie, która znęca się nad zwierzętami, grozi kara do dwóch lat ograniczenia lub pozbawienia wolności, a za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem - do trzech lat.
*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?