Katie Holmes podpisała szokującą umowę. Tego wymaga sekta scjentologów

Po rozstaniu Toma Cruise'a i Katie Holmes na jaw wyszło kilka szokujących faktów na temat ich relacji. Teraz media obiegła informacja na temat porodu aktorki.

Okazuje się, ze Holmes podpisała przed pierwszą randką z Cruise'm, który jest wiernym wyznawcą sekty scjentologów, poufną umowę dotyczącą zasad ich przyszłego związku. Znalazły się w niej zapisy dotyczące... porodu.

Scjentologowie wyznają zasadę, że rodząca kobieta nie może krzyczeć, jęczeć oraz mówić w momencie wydawania na świat potomka. Rodzącej nie można też podawać żadnych leków znieczulających. Według wierzeń sekty, złamanie tej zasady może doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu noworodka i obciążenia go złą energią.

Jak donoszą media, aktorce podobno udało się nie wydać dźwięku podczas porodu Suri.

Tom Cruise i Katie Holmes przez sześć lat uchodzili za bardzo zgraną parę. Aktor oświadczył się wybrance w 2005 roku w Paryżu na wieży Eiffela, a już w 2006 roku urodziła im się córka - Suri.

Ślub wzięli już po narodzinach dziecka, w średniowiecznym zamku warownym Odescalchi we włoskim Bracciano. Aktorka kilka miesięcy wcześniej musiała wstąpić do sekty scjentologów, do której należał Tom Cruise. W przeciwnym wypadku, nie mogłoby dojść do zawarcia tego małżeństwa.

Z późniejszych doniesień medialnych wynikało, że życie z wymarzonym wybrankiem okazało się koszmarem dla aktorki. Szereg zdarzeń doprowadził do tego, że musiała uciekać z własnego domu z maleńkim dzieckiem w środku nocy.

W 2012 roku Holmes złożyła pozew o rozwód, żądając wyłącznej opieki nad córką. Na mocy porozumienia z byłym mężem, zdecydowała się milczeć na temat przyczyn rozstania.

Dzisiaj Tom Cruise układa sobie życie z aktorką Hayley Atwell, z kolei Katie Holmes tworzy szczęśliwy związek z restauratorem Emilio Vitolo. Córka aktorskiej pary, Suri, ma już 16 lat i mieszka z matką w Nowym Jorku. Suri od lat nie widuje się z ojcem.

lena