Katastrofalne powodzie w Indonezji: 19 ofiar śmiertelnych, tysiące zmuszonych do ewakuacji, 7 osób zaginionych

W wyniku intensywnych opadów deszczu, tony błota, skał i drzew, które zostały wyrwane z korzeniami, zsunęły się po zboczach górskich. Najbardziej dotknięte rejonem katastrofy były wioski w okręgu Pesisir Selatan, w prowincji Zachodnia Sumatra.

W szczególności najciężej doświadczyła tego żywiołu wioska Koto Tarusan. Jak poinformował szef lokalnych służb ratunkowych, Doni Yusritzal, ratownicy odnaleźli tam ciała 7 osób. Dodatkowo, w sąsiednich wioskach odnaleziono ciała kolejnych 3 ofiar.

Jak podaje Krajowa Agencja Zarządzania Sytuacjami Kryzysowymi, katastrofalne ulewy i lawiny błotne zmusiły do opuszczenia domów ponad 80 tys. osób. Władze przygotowały dla nich tymczasowe schronienia.

Niestety, skala zniszczeń jest ogromna. Szacuje się, że aż 20 tys. domów zostało zalanych do wysokości dachu. Wielu mieszkańcom nie udało się uratować swojego dobytku.

Przeprowadzenie skutecznej akcji ratunkowej jest utrudnione przez zablokowane drogi i częste przerwy w dostawach prądu. Muł, który zasypał drogi, uniemożliwia szybki dostęp do poszkodowanych.

W Indonezji, która jest często nawiedzana przez tropikalne ulewy i błyskawiczne powodzie, miliony ludzi mieszkają na terenach górskich. Niestety, są one dodatkowo narażone na błotne lawiny. To sprawia, że mieszkańcy tych obszarów żyją w ciągłym strachu i niepewności.

Władze starają się minimalizować ryzyko, jednak skala problemu jest ogromna. Bez odpowiednich inwestycji w infrastrukturę i systemy ostrzegawcze, trudno będzie zapobiec takim tragediom w przyszłości.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!