Katastrofa kolejowa pod Piotrkowem [ZDJĘCIA+FILMY]

ab, kos, mar
Katastrofa kolejowa pod Piotrkowem
Katastrofa kolejowa pod Piotrkowem Dariusz Śmigielski
W piątek ok. godz. 16.15 w miejscowości Baby k. Piotrkowa Trybunalskiego wykoleił się pociąg Intercity relacji Warszawa-Katowice. Z torów wypadła lokomotywa typu EP07 i cztery wagony pasażerskie. Pierwszy z nich, podczepiony za lokomotywą, przewrócił się.

Pociąg wyjechał z Warszawy o godzinie 14.04. Do wypadku doszło na trasie najstarszej linii kolejowej w kraju. Służby na miejsce dotarły po 20 minutach. Jako pierwsze przyleciały śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Dowódca akcji ratunkowej potwierdził, że w wypadku zginęła jedna osoby, 81 osób jest rannych, w tym 6 w stanie ciężkim Nie jest to ostateczny bilans ofiar. Według relacji świadków wszyscy pasażerowie z pierwszego wagonu zostali ranni. Wśród nich były również dzieci. Wszystkie osoby zostały już wydobyte z pociągu.

Pani Dorota z Zielonki, która siedziała w pierwszym wagonie za lokomotywą, mówi, że pociągiem zakołysało, a potem był wielki huk, ludzie panikowali. Ci, którzy nie odnieśli obrażeń pomagali wydostać się poszkodowanym z pierwszego wagonu.

Pociąg w okolicach miejscowości Baby jechał środkowym torem. Do wypadku doszło gdy maszynista zmieniał tor na prawy. Środkowy tor był bowiem w remoncie. Przyczyną wypadku według świadków była najprawdopodobniej za duża prędkość. Przed rozjazdem pociąg powinien zmniejszyć prędkość do 40km/h. Jechał najprawdopodobniej z prędkością maksymalną - 120km/h. Maszynista był trzeźwy. Zwrotnica na której pociąg wypadł z trasy, jest obsługiwana w sposób automatyczny.

Lokomotywa, która wypadła z torów wylądowała na nasypie kolejowym. Wykolejony wagony zniszczyły słupy trakcyjne, które są ustawione na całej szerokości drogi.

Pierwszy wagon - klasy drugiej, będzie podnoszony przez dźwig kolejowy. O godz. 18.50 z Łodzi wyruszył specjalny dźwig, który będzie podnosił przewrócony wagon. Drugi dźwig ma dojechać ze Skarżyska Kamiennej. Na miejsce dotarła ekipa poszukiwawcza z psami, która przeczesywała okolice przewróconego składu. Osoba, która zginęła w wypadku wciąż znajduje się pod przewróconym wagonem. Ma być on podnoszony w sobotę rano.

Pasażerowie mówią, że pociąg był przeładowany. Było w nim 286 miejsc siedzących. Wiele osób stało w przejściach. Łącznie mogło nim podróżować ponad 300 osób.

Na miejsce zostało wysłanych 12 jednostek straży pożarnej z całego województwa. Na miejsce przyleciało też sześć helikopterów pogotowia. Ratownicy lecieli z Gliwic, Łodzi, Płocka, Warszawy, Lublina i Kielc. Wszystkie zabierały poszkodowanych do szpitali i wracały po kolejnych. Rannych z pociągu pomagali też wyciągać kibice Górniak Zabrze, którzy jechali tą trasą do Warszawy na mecz z Legią. Gdy sytuacja była już opanowana wsiedli do swojego pociągu i pojechali w kierunku Zabrza.

Do szpitala w Piotrkowie Trybunalskim zabrano ponad trzydziestu rannych, do Tomaszowa Mazowieckiego jedenastu. W szpitalu Kopernika lekarze musieli amputować kobiecie rękę. Kilka osób odniosło poważne obrażenia dłoni, które lekarze musieli amputować. 24 osoby zostały wypisane jeszcze tego samego wieczora.

W polu, obok torów kolejowych, utworzono punkt ratunkowy, gdzie opatrywani byli ranni. Wszyscy poszkodowani zostali przewożeni do sześciu szpitali: w Brzezinach, Tomaszowie Mazowieckim, Piotrkowie, Łodzi, Bełchatowie i Sosnowcu. Pozostali zabierani byli do szkoły podstawowej w Babach. W szkole przebywało około 200 osób, gdzie mieli zapewnioną opiekę psychologów.

Telefony kontaktowe do szpitali: w Brzezinach (ul. Marii Skłodowskiej Curie 6, tel. 46 874 28 00), w Piotrkowie Trybunalskim - Samodzielny Szpital Wojewódzki im. Mikołaja Kopernika (ul. Rakowiecka 15, tel. 44 648 04 03), Szpitala Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim (ul. Jana Pawła II 33, tel. 44 725 71 90) Bełchatowie (Szpital Wojewódzki im. Jana Pawła II, ul. Czapliniecka 123, tel.32 368 21 61 ) w Sosnowcu (Szpital św. Barbary, pl. Medyków 1, tel. 32 368 21 65) oraz do dwóch szpitali w Łodzi: im. Kopernika (tel. 42 689 51 61) oraz im. Wojskowej Akademii Medycznej (tel. 42 639 34 24 ).

W polu, obok torów kolejowych, utworzono punkt ratunkowy, gdzie opatrywani byli ranni. Wszyscy poszkodowani zostali przewożeni do sześciu szpitali: w Brzezinach, Tomaszowie Mazowieckim, Piotrkowie, Łodzi, Bełchatowie i Sosnowcu. Pozostali zabierani byli do szkoły podstawowej w Babach. W szkole przebywało około 200 osób, gdzie mieli zapewnioną opiekę psychologów.

PKP Intercity wynajęło autobusy dla podróżnych, którzy nie odnieśli poważniejszych obrażeń do domów. Pod szkołę został już podstawiony pierwszy autobus, który pojedzie w stronę Katowic.

Praca służb ratunkowych na miejscu zdarzenia przebiegała bardzo sprawnie. Został powołany sztab zarządzania kryzysowego. Po numerem telefonu 42 664 15 10 można dowiedzieć się o stanie zdrowia osób, które jechały pociągiem. Przyczynę wypadku ma zbadać Państwowa Komisja Badań Wypadków Kolejowych. Śledztwo w sprawie katastrofy będzie prowadziła piotrkowska prokuratura.

PKP Intercity uruchomiło alarmowy nr telefonu 42 205 55 73 dla rodzin ofiar i poszkodowanych.

W sztabie kryzysowym pracuje wicewojewoda łódzki Krystyna Ozga oraz minister zdrowia Ewa Kopacz. Z Warszawy na miejsce zdarzenia policyjnym śmigłowcem przyleciał premier Donald Tusk.

Prezydent Bronisław Komorowski złożył "szczere wyrazy współczucia poszkodowanym w katastrofie (...) oraz rodzinom wszystkich, którzy ucierpieli" - poinformowała Kancelaria Prezydenta. Szybkiego powrotu do zdrowia przebywającym w szpitalach życzył w specjalnym oświadczeniu przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Katastrofa kolejowa pod Piotrkowem [ZDJĘCIA+FILMY] - Dziennik Łódzki

Komentarze 39

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
mmmmm
Ciekawi mnie bardzo czy bronilibyście go równie zażarcie gdyby to wam urwało rękę lub palce nie wspomnę o śmierci bohaterzy!!!! Ja również pracuję na PKP i wariatów mi nie żal przepisy są po to żeby ich w miarę przestrzegać bez fanatyzmu oczywiście. Analogicznie jak na drogach ci co stwarzają zagrożenie muszą za to zapłacić niestety czasem kosztem innych ludzi więc w stosunku do takich żadnego żalu nie czuję. A rodzinom współczuję serdecznie ale poszkodowanych.
1947
Wielki Szacunek dla Kiboli z Zabrza za pomoc !!!!!!!!!
m
mimi
100.000 kolejąrzy nas zostało, to przy poborach po 1 ZŁ na awokata.................zobaczymy ilu da ......1/4 to będzie sukces ........ale ja dam za 10 .........niech ktoś tym się zajmnie.....!!!!
k
kloc
Nastawnie , szafy ster.SRK na szlaku Koluszki-Piotrków sprawdzić przez znawcę nie związanego z PKP PLK Łódz.......kombinują!!!
P
PiS
Komisja z po za kolei , i sprawa się wyjaśni?? jechał po niewłaściwym ,zgoda, ale mówił że światło miał tylko zielone,mogła spalić się żarówka w komorze pomarańczowej.........nie mogła?........tam jest blokada samoczynna........bronić mechanika........rodzina została,dzieciaki ........ a z Bogiem ma czas się rozliczyć.......
b
burdel
Mechanik ma jechać a nie czytać ROZKAZÓW co dostał w Koluszkach, burdel jest .........dawniej jeździło 2 mechaników,co im przeszkadzało......oszczędności, to zaoszczędzili,a po co te nieroby ze związków darmozjady mają zastępców............ludzie ten człowiek ma 42 lata? zamkli go na 2 m-c żeby sobie życia nie odebrał.....dajcie człowieka a paragraf się znajdzie?
D
DODA
My tym gością już dziękujemy, niech wyjdą poza struktury zakladów pracy.............niech bronią maszyniste, a oni w du......go mają,no Panowie z Solidarności pokazać na co was stać ,przyspawani do koryta!!!
p
plk
Najgorsze jak ktoś nie ma zielonego pojęcia o czymś o czym pisze całe eposy. Żeby coś powiedzieć na temat kolei trzeba choć trochę mieć pojęcie o jej specyfice.
z
zibi
Przykro mi że w tym wieku masz problem . Masz problemy z zrozumieniem spraw technicznych to Ci powiem że semafor wskazuje szybkość z jaką pociąg ma przejezdżac w tym przypadku z jednego toru na drugi t.j. 40km/h. Pytam cię czy samochodem na ostrych zakrętach jeżdzisz 120km/h jesli tak to jesteś samobójca i nie wiń za to prezydenta premiera i Bóg wie kogo .
w
wroclawianin61
Brawo Panie LEON - komentarz oddaje całą prawdę o tzw. " polskiej rzeczywistości " XXI wieku. WADZA tylko WADZA / identycznie jak za komuny i według tamtych sprawdzonych scenariuszy / brak elementarnego samokrytycyzmu - no a najgorsi to są klakierzy w stylu Pana "ZIBI" , którzy jak wskazuje styl rozumowania i pisania - też muszą z tą WADZĄ być spowinowaceni tak DUCHEM jak I CIAŁEM. I to w konsekwencji - to jest przekleństwo z którego nijak nie można się odbić od PRL. Pisowania WADZA użyta jest celowo - aby totalnym jołopom może cudem uświadomić jakie "gówno" przy okazji kręcą - a co w konsekwencji eliminuje zwykłego zalatanego / frank po 4,00 PLN - paliwo zaraz po 6,00 PLN = najstabilniejsza gospodarka na świecie / POLAKA który od roku 1945 ma TYLKO JEDEN OBOWIĄZEK - BYĆ
LOJALNYM I POSŁUSZNYM tak zwanej " demorkatrycznej " WADZY. Najgorsze jak typowy PALANT / ZIBI / mający elementarne braki w tej dziedzinie wiedzy pisze, że trasa jest DOSTOSOWANA do 120 km /godz - a UWAGA rozjazdy TYLKO 40 km/godz. UWAGA : ja nigdy nie byłem w żadnej partii - dzisiaj też NIE MAM SPECJALNYCH SYMPATII - ale obłuda i chamstwo w stylu tak dobrze ukształtowanym po roku 1945 = HOMOSOVIETICUS = budzi odrazę i sprzeciw. Mam nadzieję,że tak zwany przeciętny PODATNIK rozumie o czym " JEST NAPISANE ".
z
zibi
co władza jest winna jak maszynista niedostosowuje szybkości pociągu do wskażań semafora. Semafor wskazywał że przy przejeżdzie przy nim pociąg ma mieć 40 km/h i koniec .i nie ma dyskusji jest winny koniec kropka. Cała linia ma warunki techniczne 120 km/h ale jak przejeżdza się na tor niewłaściwy jak wskazywał semafor to 40 km/h
?
lepiej dostać za opóźnienie niż za śmierć człowieka jak jest mądry człowiek to się wybroni z późnienia papier wszystko przyjmie a w tym przypadku dochodzi jeszcze fakt że pociąg wjeżdżał z toru niewłaściwego bo na tym odcinku są zamknięcia więc gdzie sens i logika jechać 118 km/h ??????????? Samobójca????
l
leon
Kiedys, w dawnych czasach honoru, wine za zatoniecie statku bral na siebie kapitan - w tym przypadku, wypadku kolejowego, bylby to zarzad PKP, minister infrastruktury i premier.

Dzisiaj wg "rekopisu odnalezionego w PRL", scenariusza propagandy sukcesu, rzad jest wspanialy i nie winien niczemu. Dziennikarze oportunizmu, sluzby specjalne, policja, prokuratura i sady dobrze wiedza czego sie od nich oczekuje. Trzeba szybko znalezc kozla ofiarnego i zatrzec wszelkie slady prowadzace w gore.

Fakt nagminnego przekraczania predkosci przez pociagi byl i jest znany kazdemy kto jezdzi pociagami w Polsce i ma wiecej niz 10 lat. Dzisiaj po wypadku, jedynymi osobami w Polsce, ktore udaja, ze nie wiedzialy o tym procederze, to zarzad PKP, minister infrastruktury Cezary Grabarczyk i 'santo subito' Donald Tusk.

Ten sam Donald, kilka lat temu patrzac szczerze i uczciwie w kamery, przejety losem przecietnego Polaka, ropaczal nad cenami pietruszki i jablek, mowil z glebokim przekonaniem i patosem jak bardzo chce pomoc przecietnemu Polakowi - mowil tak kiedy chcial na stolek. Dzisiaj ceny pietruszki, jablek, pradu, benzyny i prawie wszystkiego nie ma co nawet porownywac z cenami przed kilku lat. Dzisiaj Tusk nie chce i nie wie o niczym, nie wie co sie dzieje w wojsku, co wyprawia sie w MSZ, dlaczego samoloty spadaja, pociagi wypadaja z torow, autostradu stoja w polu, ludzie uciekaja za chlebem za granica, szpitale bankrutuja, a mlodziez w kraju czeka bezrobocie, praca za grosze i mobbing.

Zblizaja sie wybory i na ekrany telewizji i pierwsze strony gazet znowu wraca twarz zatroskanego, przejetego Donalda Tusku rozmawiajacego z przecietnymi ludzmi na temat bolaczek, poklepujacego po plecach i jedzacego domowe kanapki z papryka. To znak nieomylny, ze Platforma Oportunizmu pracuje w pocie czola na nastepne 4 lata przy korycie...
c
cccccc
przekracza prędkość na rozjazdach, bo dostanie po du...........za opuźnienie pociągu,na szlaku Łowicz- Łódz było 30 na godz..........to ten rozjazd w Babach był szybki 40 km/godz...rewelka
:(
niestety przekraczanie prędkości przez maszynistów na rozjazdach to norma ogólnie stosowana więc panowie nie oszukujmy się, trochę się pracuje i widzi
Wróć na i.pl Portal i.pl