Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katarzyna W. wyjdzie na wolność? Dziś sąd rozpatrzy apelację w sprawie Katarzyny W.

Aldona Minorczyk-Cichy
Katarzyna W. stawała przed sądem 14 razy. Utrzymywała, że nie zabiła Madzi. Sąd jej nie uwierzył
Katarzyna W. stawała przed sądem 14 razy. Utrzymywała, że nie zabiła Madzi. Sąd jej nie uwierzył Arkadiusz Gola
Proces Katarzyny W: Dziś okaże się, czy wyrok 25 lat więzienia dla Katarzyny W. z Sosnowca zostanie utrzymany. Skazano ją za zabójstwo córki. Utrzymuje, że jest niewinna.

Proces Katarzyny W.:
Za zabicie półrocznej córki Magdy sosnowiczanka została skazana na 25 lat więzienia. Dzisiaj, pół roku po tamtym wyroku, sąd rozpatrzy jej apelację. Czy znajdą się okoliczności, pozwalające na zmniejszenie tego surowego wyroku?

ZOBACZ KONIECZNIE RELACJA Z SALI SĄDOWEJ W KATOWICACH:
PROCES KATARZYNY W.: MORDERCZYNI CHCE UNIEWINNIENIA

Katarzyna W.najpierw wmawiała nam, że w styczniu 2012 roku jej dziecko zostało porwane, potem, że umarło w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Wodziła za nos wszystkich. Współczuliśmy jej, trzymaliśmy za nią kciuki. Teraz już tylko mamy nadzieję na sprawiedliwość, a przynajmniej jej namiastkę. Bo czy można o sprawiedliwości mówić w sytuacji, kiedy nie żyje małe dziecko, a życie odebrała mu osoba, którą kochało i której ufało?

3 września 2013 roku zapadł wyrok w sprawie Katarzyny W. Oskarżono ją o zabójstwo sześciomiesięcznej córki.
Sosnowiczanka została skazana na 25 lat pozbawienia wolności. To zaś oznacza, że będzie mogła ubiegać się o warunkowe wcześniejsze zwolnienie po 15 latach odsiadki. Zanim zapadł wyrok, kobieta stawała przed sądem 14 razy. Oskarżyciel domagał się dożywocia, obrona - uniewinnienia. Katarzyna W. twierdziła, że jest niewinna. Sąd był innego zdania. Dodatkowo wymierzył W. karę za sprowadzanie śledztwa na fałszywe tory.

Przewodniczący składu orzekającego, sędzia Adam Chmielnicki stwierdził na podstawie ustaleń medycznych, że "zgon niemowlęcia miał charakter nagły i gwałtowny".

Tak naprawdę dla procesu przesądzające znaczenie miały wyniki badań histopatologicznych, z których wynikało jasno, że "śmierć małoletniej nie nastąpiła w wyniku upadku", ale "na skutek ostrego niedotlenienia w wyniku gwałtownego duszenia".

Biegli, którzy badali ciało zmarłej dziewczynki, przemawiali na sądowej sali w jej imieniu. Nie mieli wątpliwości co do przyczyn zgonu.
Proces Katarzyny W.:
Według katowickiego Sądu Okręgowego mieszkanka Sosnowca zabiła córkę z pobudek egoistycznych. Chciała zmienić życie. Powrócić do tego, które prowadziła przed ciążą i urodzeniem dziecka. Rekonstrukcja procesów motywacyjnych kobiety była możliwa dzięki zeznaniom świadków oraz zabezpieczeniu zapisków Katarzyny W., a konkretnie jej pamiętnika.

ZOBACZ KONIECZNIE RELACJA Z SALI SĄDOWEJ W KATOWICACH:
PROCES KATARZYNY W.: MORDERCZYNI CHCE UNIEWINNIENIA

Zdaniem sądu, nie ma dowodów na udział innych osób w zabójstwie półrocznej Magdy. Z zebranego materiału wynika, że to oskarżona sama zaplanowała zbrodnię, sama ją wykonała i ukryła zwłoki. Sędzia Chmielnicki w uzasadnieniu wyroku podkreślał, że po śmierci córki Katarzyna W. nie zachowywała się jak matka, która straciła dziecko w tragicznym wypadku.

Ukrywając zwłoki działała w przemyślany sposób, zakopując ciało przypuszczalnie używała rękawic roboczych, wcześniej do tego celu przygotowanych. Zaraz po śmierci dziecka dzwoniła do męża i rozmawiała z nim, jak gdyby nic się nie stało.

O tym, że szczegółowo zaplanowała zbrodnię, świadczył też fakt szukania przez nią w internecie informacji na temat zaczadzenia, cen trumienek dla dzieci, pogrzebu, czy wysokości zasiłku pogrzebowego w czasie, gdy jej dziecko jeszcze żyło, a być może leżało obok niej. Sędzia Adam Chmielnicki zaznaczył w uzasadnieniu wyroku, że kara 25 lat więzienia dla Katarzyny W. jest adekwatna do stopnia winy i osobowości sprawcy. Wskazał, że w sprawie pojawiły się okoliczności łagodzące. Prokurator wnioskował o dożywocie.

Śmierć Magdy z Sosnowca

Kalendarium zbrodni

25 stycznia 2012 roku - rodzice Magdy zgłosili na policję zaginięcie dziecka.
26 stycznia - Katarzyna W. pomaga policji. W całym Sosnowcu rozwieszono plakaty. Sprawą porwania dziecka zajmuje się prokuratura w Katowicach.
27 stycznia - w poszukiwania angażuje się Rutkowski.
2 lutego - Katarzyna W. przyznaje, że dziecko nie żyje.
3 lutego - ciało Madzi zostało odnalezione w parku w Sosnowcu. W. wskazała miejsce.
5 lutego - W. usłyszała zarzut: nieumyślne spowodowanie śmierci. Trafia do aresztu.
15 lutego - pogrzeb dziecka. Katarzyna wychodzi z aresztu.
10 kwietnia W. trafia do szpitala psychiatrycznego. Wcześniej uciekła od męża i sfingowała próbę samobójczą.
23 maja - premiera książki o Katarzynie W. "Wybaczcie mi" .
12 lipca - matka Madzi z Sosnowca usłyszała zarzut zabójstwa. Zostaje zatrzymana, trafia do aresztu. Niedługo potem wychodzi i zaczyna się ukrywać.
listopad - W. zostaje zatrzymana w Turośli, trafia do aresztu.
18 lutego 2013 roku - w Sądzie Okręgowym rusza proces W.
3 września 2013 - wyrok 25 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!