Klip nagrywano w miniony piątek w galerii „Sklep ze sztuką” przy ulicy Wesołej w Kielcach. Oprócz K.A.S.Y. zobaczymy w nim grającego na perkusji właściciela lokalu Grzegorza Degejdę. Na klawiszach popis dał gość, który na plan zdjęciowy przyjechał z Warszawy. W tej roli pochodzący z Kielc dziennikarz i podróżnik Jakub Porada.
Sentymentalny K.A.S.A. odświeżył brzmienie sprzed lat
- „1985” opowiada historię mojego pierwszego występu, ale jest to umowna data, w przybliżeniu - mówił K.A.S.A. - Szczególnie zależało mi na podejściu do brzmienia, które co jakiś czas powraca. Mam na myśli elektroniczny, nieco wolniejszy funk, który grała na przykład grupa Imagination. My w tamtych czasach chcieliśmy grać bardziej jak OMD. Dziś te upodobania są inne. Jestem zadowolony z uzyskanego brz-mienia, w którym nie zabraknie nowoczesnych naleciałości - zdradził muzyk.
Przyjaciele dopisali- pięknie zagrali!
K.A.S.A. do klipu zaprosił przyjaciół, z którymi grywał i spotykał się we wczesnej młodości na kieleckim osiedlu KSM. - Grzesiek grał na perkusji w moim zespole oraz w zespole Kuby. Ja z kolei przesiadywałem u Kuby, bo miał pianino - śmieje się Krzysztof Kasowski. - Nie każdy wie, że Kuba Porada to nie tylko muzyk z wykształcenia. Z zamiłowania także! W utworze usłyszą Państwo partię jego solówki na klawiszach.
- Cieszę się, że koledzy zgodzili się wystąpić. To bardzo sentymentalny utwór, ważny dla mnie osobiście. Można powiedzieć, że klamra pięknie się zamknęła. Minęły już 33 lata, tak jak 33 obroty płyty gramofonowej.
ZOBACZ TAKŻE:
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
