Karambol na Powstańców Śląskich. Autobus MPK staranował 9 aut. Są ranni (FILM, ZDJĘCIA)

Bartosz Józefiak, Michał Miazga, KAZ
Wypadek przed skrzyżowaniem Powstańców Śląskich i Hallera. W czwartek autobus MPK zderzył się tam aż z 9 autami. Z relacji świadków wynika, że kierowca autobusu linii 133 zasłabł. Jadąc, taranował po kolei mijane samochody. Cztery osoby są ranne. Ruch samochodów w tej części miasta był sparaliżowany.

Do zdarzenia doszło w czwartek ok. godz. 13.00 na ul. Powstańców Śl., przed skrzyżowaniem z ulicą Hallera. Autobus jadący w kierunku Bielan Wrocławskich taranował stojące na światłach auta. Poszkodowane zostały 4 osoby (to kierowcy i pasażerowie aut osobowych. Początkowo służby informowały o tym, że ranny jest także kierowca autobusu - MPK informuje jednak, że kierowcy nic się nie stało - pojechał do szpitala, ale wymaga tylko opieki psychologicznej). Pasażerowie autobusu o własnych siłach opuścili pojazd. Zniszczonych zostało 9 aut - renault, seat, dwa volkswageny, skoda, dacia, toyota, opel i bmw.

Kierowca autobusu 133 jest w szoku i nie potrafi na razie wytłumaczyć, dlaczego wjechał w auta stojące na światłach. Z relacji świadków wynika, że zasłabł. MPK nie wyklucza, że tak było rzeczywiście. – Nie możemy wykluczyć na razie żadnej z prawdopodobnych wersji zdarzenia. Również zasłabnięcia kierowcy autobusu – mówił nam obecny na miejscu zdarzenia asp. Wojciech Jabłoński z biura prasowego dolnośląskiej policji. - Drugą z prawdopodobnych przyczyn mogła być awaria jednego z układów hamulcowych w autobusie linii 133 - dodawał i informował, że zostanie powołana specjalna komisja, która sprawdzi, czy w pojeździe nie doszło do jakiejś usterki technicznej.

Do wyjaśnienia okoliczności wypadku będą analizowane nagrania z kamer monitoringu, umieszczonych w autobusie i tych monitorujących ruch uliczny.

ZOBACZ TEŻ: Ludzie giną na drodze Wrocław-Warszawa, bo jadą pod prąd. Winne złe oznakowanie?

- Staliśmy na światłach. Moje auto zostało uderzone jako pierwsze. Autobus jechał środkiem i taranował samochody - informowała nas uczestniczka wypadku, pani Ewa, jadąca skodą. Dodawała, że autobus nie jechał szybko.

Karambol na Powstańców Sląskich - utrudnienia
Po wypadku ruch na skrzyżowaniu Hallera z Powstańców był zablokowany. Policja wyznaczyła objazd ulicami Sudecką i Gajowicką. Utrudnienia usunięto przed godziną 17. Jak informuje Jacek Nitka z wrocławskiej drogówki, policja wciąż ustala okoliczności wypadku - w tym celu obejrzy też nagrania z monitoringu.

Oświadczenie MPK Wrocław - CZYTAJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

Wstępne ustalenia MPK są następujące:

Kierowca MPK biorący udział w wypadku to doświadczony pracownik, zatrudniony w spółce od 2008 roku. Tego dnia rozpoczął pracę o godz. 4.30. Do wypadku doszło w ostatniej godzinie jego pracy. Na przystanku „Hallera” miał przekazać autobus zmiennikowi. To był drugi dzień jego pracy po tygodniowym odpoczynku. Kierujący w tym roku wykorzystał 17 dni urlopu – ostatnio korzystał z niego we wrześniu. Przez przełożonych jest oceniany jako dobry kierowca, nie ma wypadków na koncie i należycie wypełnia swoje obowiązki. Badania okresowe przechodził w ubiegłym roku z datą ważności do 2018 roku. Kierowca był trzeźwy. Zaraz po zdarzeniu został przebadany przez policję na okoliczność zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu.

Autobus biorący udział w zdarzeniu to mercedes citaro z 2009 roku. W czerwcu przeszedł bez zastrzeżeń kontrolę ITD. Badania techniczne miał robione we wrześniu. Bezpośrednio po zdarzeniu kierowca nie zgłaszał uwag co do stanu technicznego autobusu. Autobus został zabezpieczony do przeprowadzenia szczegółowych badań technicznych.

Oficjalnie komisja zostanie powołana jutro, ale MPK już rozpoczęło gromadzenie informacji niezbędnych do jej pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Komentarze 260

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

j
jeddd
MPK tylko jeździ, nie planuje tras, czasów przejazdu, czy częstotliwości. Wszystko to zależy od zleceniodawcy, który jak będzie chciał to napisze w rozkładzie że 33 przejedzie z Grunwaldzkiego na Jana Pawła w 9 min. I MPK ma tak jechać. Prezes jako podwładny prezydenta nie ma możliwości odmówić.
j
jeddd
To władze miasta i rada miasta obcieły 40 milonów złotych w tym roku na komunikację miejską. Jeszcze w 2010 MPK miało budżet na poziomie ponad 350 mln, teraz ledwo 280mln. Takie oszczędności fundują na radni, ale do tego urząd dodaje nowe kursy. Nic dziwnego, że MPK, jako spółka miejska, która nie może odmówić właścicielowi tak jeździ. Politycy we Wrocławiu krzyczą, że trzeba promować komunikację zbiorową, ale po cichu tną kasę gdzie się da. Przykład jak politycy dbają o komunikację zbiorową i pasażerów dała kandydatka PiSu, Pani Stachowiak-Różecka, która na specjalnej sesji rady miasta w sprawie bezpieczeństwa komunikacji zbiorowej na samym początku oświadczyła, że to jest skandal, że taka sesja została zwołana w dniu Żołnierzy Wyklętych i wyszła z sali. Tyle miała do powiedzenia w sprawie MPK. Jak widać interesują ją zmarli, a nie żywi pasażerowie i ich bezpieczeństwo. To w radzie miejskiej i w urzędzie trzeba szukać winy. To, że MPK jeszcze nie zbankrutowało to chyba tylko zasługa bardzo sprawnego zarządu, bo jak można funkcjonować mając co roku mniej pieniędzy?
j
jeddd
Odpowiedź jest prosta. Prawie 40 milionów złotych mniej niż w zeszłym roku na komunikację zbiorową. Jeszcze w 2010 na MPK szło przeszło 350mln, w tym 280 mln. Tak głosują za budżetem nasi wspaniali radni. A jak było ostatnie spotkanie specjalne spotkanie w sprawie MPK, to Pani Stachowiak (kandydatka PiS na prezydenta Wrocławia) stwierdziła, że to skandal, żeby zwoływać sesję rady miejskiej w Dniu Żołnierzy Wyklętych i wyszła po tym oświadczeniu z sali. Jak widać Pani Stachowiak bardziej interesują zmarli niż żywi mieszkańcy Wrocławia i ich bezpieczeństwo. I właśnie tacy ludzie decydują rok w rok by obcinań kasę na komunikację, a potem jeszcze opowiadają bzudry, że są za promowaniem transportu miejskiego. tylko co to za promocja, kiedy wydaje się mniej.
g
gość
zamiast obwiniać MPK może warto sięgnąć do życia prywatnego tego kierowcy może nie wytrzymał stresu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
s
sms
wypompowany ha ha ha dowcip wypompowany pisaniem sms !!!!!!!!!!!!!!
S
Seph
Chwali się rondem Regana ale długami stadionu już nie...
O
Obywatel
Ironia. Komisja z tej samej firmy sprawdza jej prawidłowe funkcjonowanie ^^ usiądą z prezesem wypiją kawę i ustala właściwe wnioski. Co na to Dutkiewicz? A no do zmian nas nie pcha. Jedna wielka farsa! Jak jego bilbord w kampanii w którym chwali się wybudowaniem ronda Reagana z 2006 roku ^^
p
pytanie
12 h bez żadnej przerwy a nie daj Boże przed wyjściem do pracy też nic nie jadł
a
aaa
A ile razy widziałem jak motorniczy je śniadanie lub chipsy podczas jazdy. To normalne ?
Ja za biurkiem nie mogę bo stale mam klientów i tylko 20 min przerwy na 8 godzin.
Ale my polacy narzekać umiemy tylko. Załóż prywatne przewozy zamiast MPK - ciekawe ile wtedy godzin będziesz jeżdzić.
R
Radekkk
Zapraszam do Amazon jak w MPK jest źle. Niewielu ma możliwość połaczenia hobby z pracą tak jak to mają kierowcy autobusów. Bo ja ten przykład lubię jeżdzić i wolałbym to niż zapieprzanie przy taśmie.

2-3 razy do roku wypadek i już lament. A co z kierowcami osobówek co po 10 godzinach pracy muszą nimi wracać do domu ... może im też jakiś dodatek za stanie w korkach ?
R
Radekkk
WIELU Z nas pracuje po 10-12 godzin dziennie bez żadnej przerwy. Czasami nawet nie ma podczas całej pracy 10 min na zjedzenie kanapki.
k
każdy
myślący wie, czemu są takie krótkie przerwy na końcówkach - mało tego, chyba wiecie dlaczego pojazd /obojętnie czy tramwaj czy autobus/ przyjeżdżając na końcówkę jako np. "N" odjeżdża np. jako "122" ?
j
jestem
czy zdajesz sobie sprawę, ile pojazdów komunikacji miejskiej jeździ w każdej chwili w mieście?? Prócz MPK jeżdżą prywatni przewoźnicy i z woli włodarzy miasta jest ich coraz więcej /a mniej MPK/. Co do kontroli ITD to sam widziałem na Kozanowie jak inspektorzy ITD zatrzymali dowód rejestracyjny autobusu /chyba to 127 był/ za spaloną żarówkę stopu - o ile dobrze dojrzałem. Ale to w zeszłym roku było. I jakoś nie słyszałem, by ITD sprawdzało taksówki - a jeśli tak to z jakim wynikiem?
u
ubezpieczyciel
czyli bialy peugeot stojący przed autobusem nie został wcale zniszczony, wiec ubezpieczenie się nie należy, a kierowca sam sobie go rozwalil...
p
plastic1111
Mam wrażenie że twój poziom wykształcenia nie dościga tego o którym mówisz w przypadku kierowców MPK. Jakbyś był inteligentny to byś się domyślił ze nie trzeba robić doktoratu z ekonomii żeby być dobrym kierowcą. Wiec co ma piernik do wiatraka głąbie? :).
Jestem często świadkiem "uprzejmości" dla kierowców i kunsztu jakim muszą się wykazać poruszając się wielkim autobusem w ciasnych zakorkowanych uliczkach Wrocławia. Z mojej strony maja szacunek za to co robią bo dzięki nim jestem na czas w biurze przed 8 każdego dnia
Wróć na i.pl Portal i.pl