Kara dla łodzianki za... niewinność. Przyjętego mandatu nie da się cofnąć, choć został nałożony niesłusznie

(pij)
Takie oznakowanie obowiązuwało na ul. Kilińskiego w dniu, w którym łodzianka została ukarana tam mandatem.
Takie oznakowanie obowiązuwało na ul. Kilińskiego w dniu, w którym łodzianka została ukarana tam mandatem. Piotr Jach
Fiaskiem zakończyła się batalia łodzianki Dominiki Szulc o zwrot 50 złotych wydanych na mandat, jakim została bezpodstawnie ukarana przez straż miejską.

O sprawie pisaliśmy już kilkakrotnie. 26 czerwca br. jadącą do pracy panią Dominikę łódzcy strażnicy miejscy ukarali na ul. Kilińskiego 50-złotowym mandatem za złamanie zakazu ruchu obowiązującego na ul. Kilińskiego od al. Piłsudskiego do ul. Nawrot. Rzecz w tym, że tego dnia znak ten nie obowiązywał! Dzień wcześniej, w uzgodnieniu z Zarządem Dróg i Transportu, organizacja ruchu na ul. Kilińskiego została zmieniona w związku pracami drogowymi prowadzonymi w sąsiedztwie. Potwierdza to zarówno ZDiT, jak i ich wykonawca.

Łodzianka protestowała, ale mandat przyjęła (śpieszyła się do pracy) i go zapłaciła. Dopiero po kilku dniach postanowiła wystąpić o jego unieważnienie i zwrot 50 zł.

Straż miejska odmówiła, twierdząc, że po przyjęciu mandatu nie ma takich możliwości prawnych. Wobec powyższego pani Dominika wystąpiła o anulowanie kary do Sądu Rejonowego Łódź Śródmieście. Po kilku tygodniach XVII Wydział Karny zawiadomił ją, iż „(...) sąd postanowił nie uwzględnić wniosku”. Kiedy łodzianka poprosiła o wyjaśnienie takiej decyzji, otrzymała pismo, które kończy się tak: „Sąd w postępowaniu o uchylenie mandatu nie prowadzi postępowania dowodowego. Przyjęcie mandatu stanowi przyznanie się do popełnionego czynu a mandat staje się prawomocny. Wobec powyższego okoliczności podnoszone przez ukaraną nie są podstawą do uchylenia prawomocnego mandatu karnego”. Innymi słowy: nieważne, że znak nie obowiązywał, ważne, że mandat został przyjęty.

Pani Dominika jest rozgoryczona.

- Nie chodzi o 50 zł, ale o to, że nie złamałam prawa drogowego, a zostałam ukarana - twierdzi uparcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kara dla łodzianki za... niewinność. Przyjętego mandatu nie da się cofnąć, choć został nałożony niesłusznie - Express Ilustrowany

Wróć na i.pl Portal i.pl