Kancelaria prawna przywłaszczała sobie pieniądze klientów. Wkroczył prokurator

Marcin Koziestański
Z zawiadomień złożonych w prokuraturze wynika, że prawnicy odzyskiwali dla swoich klientów pieniądze, jednak nie przekazywali ich potem klientom w całości lub w ogóle. W ten sposób wyrządzili szkodę opiewającą na prawie 60 tys. zł
Z zawiadomień złożonych w prokuraturze wynika, że prawnicy odzyskiwali dla swoich klientów pieniądze, jednak nie przekazywali ich potem klientom w całości lub w ogóle. W ten sposób wyrządzili szkodę opiewającą na prawie 60 tys. zł archiwum
Do śledczych zgłaszają się kolejne poszkodowane osoby, które padły ofiarami nieetycznych praktyk jednej z kancelarii prawnej w centrum Lublina.

- Do tej pory otrzymaliśmy już trzy zgłoszenia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osoby związane z kancelarią Kariny Ł. z Lublina. Wszystkie sprawy powiązaliśmy w jedno śledztwo - informuje Agnieszka Kępka, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Chodzi o znaną kancelarię prawną, która specjalizowała się w odzyskiwaniu odszkodowań. - Z zawiadomień złożonych w prokuraturze wynika, że prawnicy odzyskiwali dla swoich klientów pieniądze, jednak nie przekazywali ich potem klientom w całości lub w ogóle. W ten sposób wyrządzili szkodę opiewającą na prawie 60 tys. zł - wyjaśnia Kępka.

Jedna z osób, która zwróciła się do śledczych miała stracić 40 tys. zł. Kolejna została oszukana na 16 tys. zł. Ostatnia z ofiar straciła ok. czterech tysięcy złotych. Jednak nieoficjalnie mówi się, że w sprawie może być dużo więcej poszkodowanych, nawet kilkanaście osób, a straty mogą sięgnąć kilkuset tysięcy złotych. - Wciąż zbieramy materiał dowodowy i czekamy na zgłoszenie się kolejnych osób - podkreśla rzeczniczka lubelskich śledczych.

Jak ustaliliśmy, prokuratura prowadzi śledztwo na razie w sprawie przywłaszczenia, a nie przeciwko Karinie Ł. - Nie postawiliśmy jej jeszcze zarzutów, nie przesłuchaliśmy jej nawet, bo najpierw musimy mieć pewność, że to ona, a nie jakiś inny pracownik kancelarii jest odpowiedzialny za przywłaszczenie pieniędzy klientów - tłumaczy Agnieszka Kępka.

Udało nam się też ustalić, że znana kancelaria prawna z Lublina, którą prowadziła Karina Ł., została kilka tygodni temu wykreślona z listy prowadzonej przez Polską Izbę Doradców i Pośredników Odszkodowawczych.

Z samą zainteresowaną nie udało nam się skontaktować. Strona internetowa jej kancelarii zniknęła już z sieci. W internecie można jednak znaleźć wiele negatywnych opinii i komentarzy od niezadowolonych klientów. - Odradzam korzystania z usług tej firmy. Karina Ł. okłamuje klientów, nie wypłaca odszkodowań, przywłaszczając sobie pieniądze. Okrada ich - pisze internauta Robert.

Co ciekawe, wobec Kariny Ł. nie został nawet zastosowany dozór policyjny. - Nie mamy pewności, czy kobieta przebywa w mieście, czy nawet w naszym kraju - tłumaczy Kępka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kancelaria prawna przywłaszczała sobie pieniądze klientów. Wkroczył prokurator - Kurier Lubelski

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

I
Inga
Bawet prawa nie skonczyla tylko sie za prawnika podawala
p
poszkodowany
Prokuratura Lubelska niestety nic nie robi w tej sprawie, a baba ma dom po zmarłym ojcu w Świdniku do zabezpieczenia, prokuraturo trzeba działać.
C
Czytelnik
Samozwańczym adwokatem czy prawdziwym?
T
Taktak
Ale Pani Karina jest adwokatem
o
ot co
Chodzi lud do jakichś kancelarii prawnych a nie adwokata bo tak taniej i wychodzi polska mentalnosc
i
i wszystko jasne
na filmiku z Mucha
R
Realista
Nigdzie nie jest napisane, że to był prawnik. Taką mamy teraz swobodę działalności gospodarczej, że kancelarię prawną może otworzyć każdy kto chce... Tylko warto się zastanowić czy przez to, że otworzy kancelarię prawną staje się prawnikiem?
w
w11
Chodzą ludzie do pseudo prawników "bo będzie taniej" a później się dziwią. Nauczcie się ludzie korzystać z usług adwokatów i radców prawnych. Serio będzie taniej i pewniej. :)
g
gość
i wszystko jasne
C
Czytelnik
Takich właśnie mamy prawników, lekarzy, dlaczego się często mówi ,,że tylko ryba nie bierze", kiedyś pacjentka w przychodni pyta lekarza, ,, panie doktorze do której pan dzisiaj przyjmuje, lekarz na to, dzisiaj przyjmuję do lewej !" i tak jest w praktyce, ludzie przedstawiający zawody służące SŁUŻBIE ludziom pozbawieni są wszelkich skrupułów, szacunku dla klienta któremu ma służyć, wszędzie w urzędach czuć jest wartość rozmowy za ILE !? Teraz po ujawnieniu tego złodziejstwa proces sądowy(jeżeli taki będzie) będzie się ciągnął latami, takie polskie prawo !
t
to karina łukasz.... czyk
ma nadal konto na facebuku
Wróć na i.pl Portal i.pl