Justin Trudeau będzie po raz kolejny premierem Kanady. Jego Partia Liberalna wygrała wybory parlamentarne, zdobyła około 34 proc. głosów.
- To był największy zaszczyt mojego życia, służyć wam przez ostatnie cztery lata- mówił Trudeau tuż po zakończeniu wyborów i dodał, że znów przystępuje do pracy dla obywateli.
Tym, którzy na niego nie głosowali na jego partię powiedział, że będzie pracować dla każdego i rządzić dla wszystkich.
Jego ugrupowanie stworzy prawdopodobnie rząd mniejszościowy. Co prawda jego pozycja będzie słabsza niż w poprzedniej kadencji, to jednak wygrana w wyborach jest dla niego sukcesem. Od 84 lat premier z pierwszej kadencji z większością parlamentarną nigdy nie przegrał walko o reelekcję. Tak było również w przypadku jego ojca, Pierre Elliotta Trudeau, który wygrał reelekcję w 1972 roku.
Pod koniec kampanii pozycja Justina Trudeau zachwiała się, kiedy amerykański "Time Magazine" opublikował zdjęcie z 2001 roku, na którym Trudeau był przebrany w kostium Aladyna z pomalowaną na czarno twarzą. Oskarżono go o rasizm.
Sam Trudeau wielokrotnie za swoje zachowanie przepraszał, mówiąc reporterom, że jego było „absolutnie nie do przyjęcia”.Ten skandal podkopał jednak jego wizerunek orędownika różnorodności rasowej i integracji etnicznej.
Jego pozycja uległa również osłabieniu na początku roku po tym, jak gazeta "The Globe and Mail" napisała, że ludzie z kancelarii premiera wywierali naciski na byłą minister sprawiedliwości, by ta nie kierowała do sądu sprawy wiodącej firmy inżynieryjnej z Quebecu SNC-Lavalin, oskarżanej o łapówki, tylko doprowadziła do zawarcia ugody. Sam premier Trudeau tłumaczył się tym, że chciał tylko ratować miejsca pracy. Osłabiło to reputację premiera.
Trudeau pozostaje jednak orędownikiem progresywizmu w erze Donalda Trumpa i rozwoju skrajnie prawicowego populizmu w Europie. Rolling Stone nazwał go „Gwiazdą Północy” wolnego świata. Z zadowoleniem przyjmował syryjskich uchodźców, naciskał na parytet płci na stanowiskach w rządzie, zalegalizował wspomagane samobójstwo i przyrzekł walczyć z przemocą wśród broni, między innymi obalając prawą falę przez większą część Zachodu.
Wielu jednak zarzuca mu niespełnienie wielu obietnic z kampanii, między innymi zmian w systemie wyborczym, że nie robi więcej. dla ochrony środowiska. Wypomina mu się w tym kontekście Premier wspieranie budowę kontrowersyjnego rurociągu Trans Mountain.
POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?