Kalendarz na 2024 rok dla łowców wolnego. Kiedy najlepiej wziąć urlop?

W 2024 roku będziemy pracować dłużej niż rok wcześniej, ale tylko o jeden dzień. Czeka nas więc 251 dni pracy. Mogło być gorzej, w 2021 roku należało pracować przez 252 dni, oczywiście w teorii.

Przeciętny pracownik w Polsce ma urlop liczący 20-26 dni, poza tym statystycznie rocznie przebywa przez 12 dni na zwolnieniu lekarskim. Nie układa się jednak tak równo. Statystyki zawyżają osoby, które stale biorą L4, natomiast czterech na dziesięciu Polaków w ogóle nie korzysta ze zwolnień lub bardzo rzadko, raz na kilka lat. Oni mogą zmartwić się dodatkowym dniem pracy w 2024 roku, o ile nie są pracoholikami.

W 2024 roku będzie 13 dni świątecznych, w sumie z sobotami i niedzielami otrzymamy 115 dni wolnych od pracy. Jeśli święto przypadnie w sobotę, pracownicy mogą liczyć na dzień wolny w innym terminie, gdy w niedzielę - już nie. Wypoczynku nigdy dosyć, dlatego można tak powiązać urlop z dniami świątecznymi, że zyska się więcej wolnego bez naruszania urlopowego limitu. Pracodawcy będą musieli poradzić sobie z faktem, że w niektóre dni ruszy fala wniosków o urlop.

Spróbować szczęścia można już w styczniu 2024 roku w Święto Trzech Króli, które wypada w sobotę 6 stycznia. Kto dostanie urlop od 2 stycznia (wtorek) do 4 stycznia (czwartek) i wybierze 5 stycznia (piątek) jako dzień wolny za sobotnie święto, będzie miał łącznie dziewięć dni wolnego - zaczynając od 29 grudnia 2023 roku.

A to niejedyny „myk”, który łowcy wolnego mogą wykonać w 2024 roku. Znawcy tematu twierdzą, że na podstawie świąt i za dziesięć dni swojego urlopu można w przyszłym roku zyskać nawet 33 dni wolnego.

Na przykład w majówkę, jeśli ktoś weźmie urlop 29 i 30 kwietnia oraz 2 maja - za trzy dni urlopu odpocznie przez dziewięć dni. A jak mu mało, gdy weźmie urlop 31 maja, będzie miał z powodu Bożego Ciała cztery dni laby. W sierpniu święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przypada w czwartek, urlop w piątek zapewnia więc, że już w środę po południu można pakować się na czterodniowy wyjazd w góry. Potem trzeba czekać aż do listopada; na przykład urlop 8 listopada (piątek) zapewni pracownikowi, który już zapomniał o wakacjach, cztery dni wolnego. Koniec 2024 roku też daje możliwości, bo pięć dni urlopu równa się 12 dniom wolnym. Wigilia przypadnie we wtorek i można wokół tego działać, biorąc urlop 23 grudnia w poniedziałek, potem 30 oraz 31 grudnia i witając się z szefem dopiero 3 stycznia 2025 roku.

• W 2024 roku czekają nas następujące święta wolne od pracy:
• Styczeń: 1 (poniedziałek) Nowy Rok, 6 (sobota) święto Trzech Król.
• Marzec: 31 (niedziela) pierwszy dzień Wielkanocy.
• Kwiecień: 1 (poniedziałek) drugi dzień Wielkanocy.
• Maj: 1 (środa) Święto Pracy, 3 (piątek) Trzeciego Maja, 19 (niedziela) Zesłanie Ducha Świętego, Zielone Świątki, 30 (czwartek) - Boże Ciało.
• Sierpień: 15 (czwartek) - Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny.
• Listopad: 1 (piątek) Wszystkich Świętych, 11 (poniedziałek) Narodowe Święto Niepodległości.
• Grudzień: 25 (środa) pierwszy dzień Bożego Narodzenia, 26 (czwartek) drugi dzień Bożego Narodzenia.

Osiem długich weekendów w 2024 roku? Wypada życzyć niezapomnianych wrażeń.