Kadra na Włochy i Irlandię. Bez Grosickiego i legionistów, jest świeża krew i debiutanci [POWOŁANIA]

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
Lewandowski, Błaszczykowski i Piszczek
Lewandowski, Błaszczykowski i Piszczek Bartek Syta / Polska Press
Jerzy Brzęczek rozesłał swoje pierwsze powołania na mecze reprezentacji Polski. Nie znalazł miejsca w kadrze dla Kamila Grosickiego i zawodników Legii, jest za to kilku debiutantów i piłkarzy wyróżniających się na rodzimych stadionach.

„Będzie ewolucja, nie rewolucja” - zapowiadał nowy selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek. W poniedziałek ogłosił swoje pierwsze powołania, na mecz z Włochami w Lidze Narodów (7.09, Bolonia) i spotkanie towarzyskie z Irlandią (11.09, Wrocław).

Poza Łukaszem Piszczkiem, który po mundialu zakończył karierę reprezentacyjną, Brzęczek mógł liczyć na tych samych zawodników co Adam Nawałka. Trzon kadry faktycznie pozostał niezmienny. W bramce zobaczymy Łukasza Fabiańskiego lub Wojciecha Szczęsnego. Wśród obrońców są Kamil Glik, Bartosz Bereszyński i Maciej Rybus. W drugiej linii Jakub Błaszczykowski, Grzegorz Krychowiak i Piotr Zieliński. W ataku Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik.

Z poprzednim selekcjonerem na mistrzostwa świata polecieli też Jan Bednarek, Jacek Góralski, Rafał Kurzawa i Karol Linetty. Mniej lub bardziej regularnie powołania dostawali Łukasz Skorupski, Marcin Kamiński, Tomasz Kędziora, Przemysław Frankowski, Taras Romańczuk, Damian Kądzior i Maciej Makuszewski.

W kręgu zainteresowań Nawałki był też Mateusz Klich. „Cichy” zagrał u poprzedniego selekcjonera cztery mecze, wszystkie w podstawowym składzie. Po otwierającym eliminacje Euro 2016 meczu z Gibraltarem (7:0, Klich zaliczył asystę) powołania już jednak nie dostał. Trudno się zresztą było Nawałce dziwić, pomocnik nie potrafił przebić się nawet w 2. Bundeslidze. Lepiej szło mu w Holandii, a jego forma wystrzeliła w tym sezonie w Leeds. Na zapleczu Premier League w pięciu kolejkach Polak zdobył już trzy bramki i dołożył do nich asystę).

- Myślę, że Jurek będzie starał się wprowadzać do drużyny młodych piłkarzy. Wydaje się, że najlepszy okres naszej reprezentacji już minął. Szczytowym momentem były mistrzostwa Europy we Francji. Przyzwyczailiśmy się do pewnych nazwisk w biało-czerwonych barwach, a niektóre z nich nie dają już takiej jakości jak wtedy. Zmiany są potrzebne po tym, co ostatnio działo się w drużynie. Jeśli ta reprezentacja znów ma mieć swój styl i chęć, by wygrywać ważne mecze, trzeba wpuścić do niej trochę świeżej krwi - podkreślał na naszych łamach były zawodnik m.in. Widzewa Łódź i Hansy Rostock Sławomir Chałaśkiewicz.

Nie mylił się, w kadrze Brzęczka jest pięć nowych twarzy. Niektórych Nawałka bacznie obserwował, ale żadnemu nie zdecydował się dać szansy.

>> KRAJOBRAZ PRZED DEBIUTEM JERZEGO BRZĘCZKA. NA KOGO MOŻE LICZYĆ SELEKCJONER? <<

O miejsce w składzie z Lewandowskim i Piszczkiem powalczy Krzysztof Piątek, który po transferze z Cracovii robi furorę we Włoszech. Błyszczał skutecznością w sparingach Genoi, w Pucharze Włoch zdobył cztery bramki w jednym meczu, a w niedzielę przeciwko Empoli w lidze dołożył kolejną. Brzęczek postawił na niego kosztem Łukasza Teodorczyka (ostatnio zamienił Anderlecht na Udinese) czy Kamila Wilczka, który w Danii regularnie strzela gole dla Broendby.

Podobnie jak Nawałka, który nie bał się stawiać na zawodników, z którymi pracował w Górniku Zabrze, Brzęczek dał szansę „swoim ludziom”. Jego ulubieńcem w Wiśle Płock był Damian Szymański, któremu przekazał nawet opaskę kapitana drużyny. 23-latek powalczy o miejsce w środku pola m.in. z Krychowiakiem i Klichem. Większym zaskoczeniem jest powołanie dla stopera Adama Dźwigały - tym bardziej, że Nafciarze w grze defensywnej nie zachwycają. W każdej z sześciu kolejek ligowych tracili co najmniej jedną bramkę. Wygrać udało im się dopiero w niedzielę, z Legią.

Po transferze do Atalanty wysokich notowań w klubie nie ma też Arkadiusz Reca, kolejny zawodnik, którego Brzęczek trenował w Płocku. Wcześniej, w GKS Katowice, jego podopiecznym był Rafał Pietrzak. Powołania dla lewego obrońcy mało kto się spodziewał, choć wyróżnia się w rewelacji początku sezonu, Wiśle Kraków.

W kadrze zabrakło miejsca dla zawodników Legii. Biorąc pod uwagę formę mistrza Polski w nowym sezonie, trudno się temu dziwić (choć Nawałka dla Michała Pazdana czy Artura Jędrzejczyka stawiał niezależnie od ich gry w klubie). Największym nieobecnym jest jednak na pewno Kamil Grosicki.

„Grosik” pretensji do nowego selekcjonera mieć jednak nie może. W Hull zagrał na razie całe 21 minut, aby liczyć na regularne występy musi odejść z klubu. Był blisko powrotu do Turcji, we wtorek może jednak podpisać kontrakt z Panathinaikosem Ateny. Oby tam wywalczył sobie miejsce w składzie, bo ostatnie mecze o dużą stawkę 30-latek rozegrał w czerwcu na mundialu.

W podobnej sytuacji jest jednak Kuba Błaszczykowski. Ba, on w Rosji zagrał tylko 45 minut, z Senegalem. W Wolfsburgu już w poprzednim sezonie grał niewiele (również przez kontuzje). W tym dostał siedem minut w Pucharze Niemiec, a w sobotę znalazł się poza kadrą meczową na Schalke.

- Kuba zdaje sobie sprawę, że przed mijającym czasem nie umknie. Ale jeśli będzie zdrowy i grał w klubie, to wciąż da dużo tej drużynie. Oczywiście dla nas obu jest to jasne, że cokolwiek się stanie, nasz związek rodzinny będzie komentowany. Jednak nie dajmy się zwariować, nie będziemy nagle zachowywać się, jakbyśmy nie byli rodziną. Dla nas podstawowym celem będzie, by dać reprezentacji wszystko, co najlepsze - tłumaczył na naszych łamach Brzęczek.

Wkrótce przekonamy się, czy Błaszczykowski dla swojego wujka będzie cenniejszy na boisku, czy poza nim. Były kapitan reprezentacji z pewnością pomoże młodszym kolegom doświadczeniem i dobrą radą. Pytanie, czy będzie wartością dodaną w starciach z takimi rywalami jak Włosi.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Powołani na mecze z Włochami (7.09) i Irlandią (11.09):
Bramkarze: Łukasz Fabiański (West Ham), Łukasz Skorupski (Bologna), Wojciech Szczęsny (Juventus);
Obrońcy: Jan Bednarek (Southampton), Bartosz Bereszyński (Sampdoria), Adam Dźwigała (Wisła Płock), Kamil Glik (Monaco), Marcin Kamiński (Düsseldorf), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów), Rafał Pietrzak (Wisła Kraków), Arkadiusz Reca (Atalanta), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa);
Pomocnicy: Jakub Błaszczykowski (Wolfsburg), Przemysław Frankowski, Taras Romanczuk (obaj Jagiellonia), Jacek Góralski (Łudogorec), Damian Kądzior (Dinamo Zagrzeb), Mateusz Klich (Leeds), Grzegorz Krycho-wiak (Lokomotiw), Rafał Kurzawa (Amiens), Karol Linetty (Sampdoria), Maciej Makuszewski (Lech), Damian Szymański (Wisła P.), Piotr Zieliński (Napoli);
Napastnicy: Robert Lewandowski (Bayern), Arkadiusz Milik (Napoli), Krzysztof Piątek (Genoa).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
KibiC
Już pierwszymi powołaniami dał do zrozumienia,że będzie dobrym wujkiem.Powołał Błaszczykowskiego kiedy jeszcze kilka dni temu orzekł,że nie powoła zawodników którzy nie grają a tak jest z Błaszczykowskim, piłkarzem nie tylko bez formy ale i fizycznie nie nadającym się do gry w Bundeslidze.
Swoich i po koleżeńsku ze względu na ojca trenera jest jeszcze dwóch.
Wróć na i.pl Portal i.pl