Josue był załamany po meczu z Napoli. Sprokurował dwa rzuty karne

DW
Szymon Starnawski
Legia Warszawa przegrała z Napoli aż 1:4, choć znów do pewnego momentu meczu wyglądała bardzo dobrze. Spotkanie miało swojego antybohatera. Josue sprokurował dwa rzuty karne, które w łatwy sposób pozwoliły Włochom na objęcie prowadzenia. Po meczu był załamany.

W drugiej połowie spotkania, przy stanie 1:0, Legia Warszawa mogła podwyższyć prowadzenie. Filip Mladenović popędził lewą stroną boiska, idealnie wyłożył do Yuri Ribeiro, a ten potężnie uderzył w słupek bramki Napoli. Zaledwie trzy minuty później było już 1:1. Piotr Zieliński został bezpardonowo potraktowany w polu karnym przez Josue. Polski pomocnik doprowadził do wyrównania.

Remis nadal był cenny dla legionistów, ale znów do akcji wkroczył pomocnik polskiego zespołu. Zamiast przejąć bezpańską futbolówkę w polu karnym, chciał wybijać ją przewrotką. Nie trafił jednak w piłkę, a w rywala. Arbiter nie miał wątpliwości i znów wskazał na wapno.

– Trudno powiedzieć, co by się wydarzyło, gdyby nie karne. Josue mocno przeżył dzisiejszy mecz. Moim zdaniem jest to nasz najlepszy zawodnik od rozegrania piłki, który potrafi szybko operować futbolówką. Na pewno jest to dla niego bolesny moment. Wszyscy chcieliśmy go wesprzeć najlepiej, jak tylko mogliśmy. Jak poznawałem tego zawodnika kilka miesięcy temu, to od razu zauważyłem, że ma silną psychikę. Jestem pewny, że w kolejnych dniach Josue zrobi wszystko, aby odbudować się po dzisiejszym spotkaniu. Ten piłkarz pokaże, że był to jedynie wypadek przy pracy - broni kolegi z zespołu Mateusz Wieteska.

Piłkarz meczu: Andrea Petagna
Atrakcyjność meczu: 7/10

LIGA EUROPY w GOL24

Na kolorowo. Oprawa kibiców Legii Warszawa na meczu z Napoli...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24