Łódzkie PSL polityczną sensację wzbudziło niemal dwa tygodnie temu. Jako pierwsi poinformowaliśmy, że to nie Godson, jedyny łódzki poseł klubu parlamentarnego PSL, otworzy listę tej partii w Łodzi, tylko były komendant policji, generał Marek Działoszyński, wcześniej także szef łódzkiego garnizonu.
Wicemarszałek Dariusz Klimczak, prezes PSL w regionie łódzkim, mówił wówczas, że PSL jest otwarte na rozmowy z posłem Godsonem, nie wykluczał jego startu w wyborach do Sejmu, które odbędą się 25 października. Gdy okazało się, że Działoszyński poprowadzi łódzką listę PSL, Godson był na urlopie w ojczystej Nigerii. Zaś wcześniej mówiło się, że poseł Godson jest zainteresowany startem tylko z pierwszego miejsca listy.
Sensacyjne wyborcze rozdanie w PSL - były szef policji otworzy łódzką listę
Tymczasem, z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że łodzianin otrzymał propozycję startu z drugiego miejsca listy i ją przyjął. Oficjalna informacja o jego starcie w Łodzi ma być ogłoszona w najbliższy poniedziałek.
John Godson od 2008 r. był łódzkim radnym PO, do Sejmu wszedł w 2010 r. za Hannę Zdanowską, która została prezydentem Łodzi. Rok później mandat uzyskał już w wyniku wyborów. Z Platformy jednak odszedł, nie akceptował skrętu w lewo tej partii.
Został wiceszefem nowej partii Polska Razem Jarosława Gowina, w jej barwach zanotował nieudany start do europarlamentu. Z Polski Razem usunięto go, gdyż zagłosował przeciw wotum nieufności dla Donalda Tuska. Był posłem niezależnym, startował w wyborach na prezydenta Łodzi, a potem wstąpił do klubu PSL. Ludowcy nigdy wcześniej nie mieli posła w Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?