Joanna Kopcińska chce się zapisać do Prawa i Sprawiedliwości. Kopcińska ma startować z drugiego miejsca listy PiS w Łodzi w nadchodzących wyborach parlamentarnych, w ubiegłym roku była kandydatką PiS w wyborach na prezydenta miasta, tyle że wciąż do partii Jarosława Kaczyńskiego nie należy, a jej ostatnią partyjną legitymacją była legitymacja Platformy Obywatelskiej (z PO została usunięta 2 lata temu)...
To jednak ma się zmienić. Kopcińska tłumaczy, że w tej chwili nie ma czasu się tym zająć, bo "ciężko pracuje razem z kolegami". Ale deklaruje: - Po wyborach zamierzam się zapisać.
W ostatnich dniach w PiS doszło do trzęsienia ziemi, wywołanego osobistymi interwencjami Jarosława Kaczyńskiego. Z listy w Sieradzu został usunięty Marcin Mastalerek, a i w Łodzi doszło do wielu przetasowań. Jednak Kopcińska, obsadzana na drugim miejscu przez lokalne struktury, po korektach Komitetu Politycznego utrzymała swoją dwójkę. Już w ubiegłym roku komentowano, że prezes Kaczyński panią Joannę "po prostu lubi"...
Kopcińska, jeszcze będąc radną PO, należała do grupy związanej z Krzysztofem Kwiatkowskim. Cała ósemka, po wydaleniu z Platformy, skupili się w klubie Łódź 2020. Część zaczęła ciążyć ku PiS. Wiosną tego roku, jeszcze przed wyborami prezydenckimi, swój akces do PiS zgłosił Łukasz Magin. Na wielu "imprezach" partyjnych widywany jest też Sebastian Tylman, choć on "jakby palił, ale się nie zaciągał". - Sympatyzuję z PiS, pomagam w pracy, ale do partii się nie zapisałem - mówi Tylman. Co z tego ma? - Satysfakcję - odpiera.
Zobacz:
PO straciła większość w łódzkiej radzie miasta. Ośmiu radnych wykluczonych. Źródło: TVN24/X-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
