Janusz Waluś zwolniony z więzienia. Zabójca Chrisa Haniego wyszedł na wolność

Aleksandra Jaros
Janusz Waluś w 1997 r.
Janusz Waluś w 1997 r. Cobus Bodenstein
Jak poinformował rząd RPA, Janusz Waluś wyszedł w środę na wolność. Polski imigrant spędził w południowoafrykańskim więzieniu prawie 30 lat za zabójstwo komunistycznego działacza ruchu zwalczającego apartheid Chrisa Haniego w 1993 roku.

Janusz Waluś na wolności

Zabójca komunistycznego polityka, działacza antyapartheidowego w RPA Polak Janusz Waluś został warunkowo wypuszczony na wolność. Poinformował o tym rząd Południowej Afryki. Wyjście na wolność zostało opóźnione o kilka dni po tym, jak pod koniec listopada Polak został ugodzony nożem przez współwięźnia i trafił do szpitala.

Kara śmierci zamieniona na dożywocie

Polski imigrant spędził w południowoafrykańskim więzieniu prawie 30 lat za zabójstwo komunistycznego działacza ruchu zwalczającego apartheid Chrisa Haniego w 1993 roku. Hani został trafiony czterema kulami przed swoim domem. Polak został skazany pierwotnie na karę śmierci, ale w 1994 roku zamieniono jego wyrok na dożywocie. W 2016 roku sąd zdecydował o przedterminowym zwolnieniu Polaka, ale ostatecznie decyzja została uchylona.

Zabójstwo Haniego i upadek rasistowskiego systemu w RPA

69-letni obecnie Waluś, polski kierowca ciężarówki i działacz dążącego do utrzymania systemu segregacji rasowej, paramilitarnego i neonazistowskiego Afrykanerskiego Ruchu Oporu, zastrzelił Haniego 10 kwietnia 1993 roku. Hani został trafiony czterema kulami przed swoim domem. Było to morderstwo na zlecenie, a zleceniodawcą był lider Partii Konserwatywnej Clive Derby-Lewis. Waluś został zatrzymany przez policję godzinę po zamachu, przy aresztowaniu nie stawiał oporu.

Zabójstwo Haniego, dokonane na rok przed pierwszymi wolnymi wyborami w RPA, które dawały możliwość przejęcia władzy przez czarnoskórą większość w kraju od wieków rządzonym przez białych, miało powstrzymać demontaż apartheidu, nawet za cenę wojny domowej. Plany zamachowców spaliły jednak na panewce.

Śmierć Haniego przyspieszyła tylko upadek rasistowskiego systemu, a wobec groźby ulicznych rozruchów po morderstwie rząd białych zgodził się wyznaczyć termin wolnych wyborów, z czym wcześniej zwlekał.

od 16 lat

źródło: IAR, PAP

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl