Janusz Kowalski wzywa Ukrainę do wycofania się z konfrontacji z Polską

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Wideo
od 16 lat
– Jesteśmy przygotowani do obrony polskiego rynku. Nie cofniemy się przed obroną interesu polskiego rolnika. (...) Nie cofniemy się o krok – zapowiedział Janusz Kowalski. Na poniedziałkowej konferencji prasowej pod Nysą wiceminister rolnictwa wezwał rząd Ukrainy do wycofania się z pozwu przeciwko Polsce w sprawie zakazu wwozu ukraińskiego zboża.

Janusz Kowalski reaguje na zapowiedź Ukrainy ws. embarga na zboże

Wiceminister Janusz Kowalski na konferencji prasowej pod Nysą, gdzie znajduje się fabryka bioetanolu, odniósł się do zapowiedzi władz Ukrainy, które chcą odwołać się do arbitrażu WTO w sprawie zakazu wwozu do Polski ukraińskiego zboża oraz zapowiadają restrykcje w postaci zakazu wwozu do Ukrainy polskiej żywności.

– Wzywam rząd i wszystkich polityków ukraińskich, którzy niepotrzebnie eskalują dzisiaj i zapowiadają wojnę celną z Polską, do wycofania się z tej drogi konfrontacji. Ona naprawdę nie jest nikomu potrzebna. Jesteśmy przygotowani do obrony polskiego rynku. Nie cofniemy się przed obroną interesu polskiego rolnika. (...) Nie cofniemy się o krok – powiedział Kowalski.

Zdaniem polityka, "Ukraina powinna się skupić na tym, żeby wygrać wojnę, a nie rozpoczynać wojnę celną z Polską. Natomiast Komisja Europejska powinna skupić się na pełnej solidarności z Polską, szczególnie jeżeli chodzi o stabilizację rynku rolnego". Kowalski pokreślił, że do obowiązków KE należy m.in. zapewnienie stabilności rynków wewnętrznych.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Kowalski o rynku zbóż przeznaczonych na biopaliwa

Kowalski poinformował, że dzięki działaniom Zjednoczonej Prawicy, rynek polskich zbóż przeznaczonych na biopaliwa wzrośnie z 3 mln ton do 3,5 mln ton.

– To w takich zakładach, jak leżących w sąsiedztwie Goświnowicach i 13 innych polskich zakładach, jest i będzie wytwarzany bioetanol wykorzystywany jako biokomponent w benzynie. (...) Jeżeli chodzi o ten segment, to 150 tysięcy polskich rolników dostarcza surowiec do wytwarzania biopaliw, a w samej branży pracuje 40 tysięcy osób – wyliczał Kowalski.

Wiceminister poinformował, że rozważane jest ponowne wprowadzenie posiadającego większą ilość biokomponentów paliwa B20 dla rolników, które dzięki odpowiedniej polityce fiskalnej może być tańsze od standardowego oleju napędowego.

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Grzegorz
18 września, 19:55, Mówię jak może być:

Może sprawa tego zboża obróci się przeciwko Polsce i na dobre wszystkich otrzeźwi i zrozumiemy kto jest prawdziwym wrogiem.

Jak na razie na ograniczeniu/zakazie wywozu zbóż z Ukrainy to najbardziej zależy Putinowi. Wtedy cena rosyjskich zbóż rośnie, na dodatek Ukraina nie będzie miała na wypłaty dla swoich żołnierzy.

Faktycznie, niestety tymi blokadami mocno przysłużymy się Putinowi.

W
Wania
18 września, 16:30, Polka:

Ukraińska wdzięczność. Ha tfu!

Привет Иван!

t
tatina
sPO.KO.jnie jako takiej upa.i.ny raczej nigdy nie było i nie ma, to biedny naród POd okupcją eskimosów w venus.........
M
Mówię jak jest
18 września, 19:55, Mówię jak może być:

Może sprawa tego zboża obróci się przeciwko Polsce i na dobre wszystkich otrzeźwi i zrozumiemy kto jest prawdziwym wrogiem.

Jak na razie na ograniczeniu/zakazie wywozu zbóż z Ukrainy to najbardziej zależy Putinowi. Wtedy cena rosyjskich zbóż rośnie, na dodatek Ukraina nie będzie miała na wypłaty dla swoich żołnierzy.



Ukraina , jak zawsze , nie dąży do współpracy tylko do walki z nami. Czas to wreszcie zrozumieć

i przestać ich nazywać "przyjaciółmi" , jak robi to Jarosław Kaczyński bo oni NIGDY , za wyj. epizodu

z atamanem Petlurą /którego nie poparli/, nie byli naszymi przyjaciółmi , a obecnie mamy wiele

nowych dowodów potwierdzających ten fakt.

M
Mówię jak jest
Ukraina , jak zawsze , nie dąży do współpracy tylko do walki z nami. Czas to wreszcie zrozumieć

i przestać ich nazywać "przyjaciółmi" , jak robi to Jarosław Kaczyński bo oni NIGDY , za wyj. epizodu

z atamanem Petlurą /którego nie poparli/, nie byli naszymi przyjaciółmi , a obecnie mamy wiele

nowych dowodów potwierdzających ten fakt.
M
Mówię jak może być
Może sprawa tego zboża obróci się przeciwko Polsce i na dobre wszystkich otrzeźwi i zrozumiemy kto jest prawdziwym wrogiem.

Jak na razie na ograniczeniu/zakazie wywozu zbóż z Ukrainy to najbardziej zależy Putinowi. Wtedy cena rosyjskich zbóż rośnie, na dodatek Ukraina nie będzie miała na wypłaty dla swoich żołnierzy.
K
Kacper
Hatfu za taką wdzięczność
M
Mówię jak jest
Może sprawa tego zboża obróci się Polsce na dobre i "otrzeźwi"

Prezydenta i rząd z tego niezrozumiałego uwielbienia do Ukrainy

i zmienią wobec niej politykę na bardziej racjonalną oraz ukrócą

"szarogęsienie się" Ukraińców w Polsce , którzy uważają nas za

głupców /chyba słusznie/ i już wszędzie się panoszą.?
P
Polka
Ukraińska wdzięczność. Ha tfu!
Wróć na i.pl Portal i.pl