Janusz Korwin-Mikke rezygnuje z mandatu europosła. Opuszcza Brukselę i wraca do kraju

JP
Janusz Korwin Mikke
Janusz Korwin Mikke Anna Kaczmarz / Dziennik Polski /Polska Press
Janusz Korwin-Mikke rezygnuje z mandatu europosła, żeby wrócić do polityki w kraju. Jego miejsce w europarlamencie zajmie Dobromir Sośnierz, syn Andrzeja Sośnierza, posła PiS, byłego szefa NFZ. Janusz Korwin-Mikke o swojej decyzji poinformował na Facebooku.

Janusz Korwin-Mikke rezygnuje z mandatu europosła

- Wracam do polskiej polityki! W Brukseli marnowałem potworną ilość czasu, a ja chcę go wykorzystać jak najlepiej, bo w Polsce dzieje się bardzo źle - powiedział podczas konferencji prasowej Janusz Korwin-Mikke, lider partii Wolność, eurodeputowany okręgu śląskiego.

Przyznał się, że w Brukseli czuje się jak na wygnaniu. - Człowiek, który jest w Brukseli nie jest w Polsce szanowany, i słusznie zresztą, nikt się z kimś takim nie liczy. Znacznie ważniejsi są ludzie, którzy działają w kraju - powiedział.

Z końcem stycznia wyruszy w trasę po Polsce, na początek zaplanował spotkania z mieszkańcami w czterech gminach w północno-zachodniej części kraju.

Swój wpis na Facebooku, w którym poinformował o decyzji, zakończył tradycyjnym "Unia Europejska powinna zostać zniszczona"

Miejsce Korwin-Mikkego w europarlamencie zajmie Dobromir Sośnierz, który kandydował w wyborach do PE ze śląskiej listy Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikke i uzyskał drugi wynik na liście. Dobromir Sośnierz jest synem Andrzeja Sośnierza, posła PiS, byłego szefa NFZ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Janusz Korwin-Mikke rezygnuje z mandatu europosła. Opuszcza Brukselę i wraca do kraju - Dziennik Zachodni

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 26.01.2018 o 15:34, dr napisał:

najlepszy polski polityk

Bzdura. Miarą polityka jest jego skuteczność. JKM to inteligentny cyrkus, który umie zarabiać na ludzkiej naiwności. Jesteś tego przykładem.

d
dr

najlepszy polski polityk

s
siła spokoju
he he he
t
to prawda
co do UE - JKM ma rację - The game is over,
unijny twór Europy leży na dnie światowej sadzawki i dalej zapada się w muł totalnego rozkładu bez wartości moralnych,
dzięki polskim euro zdrajcom, zaprzańcom i euro lewicowej hołocie od manifestu Spinellego, człowiek, który jest w Brukseli nie jest w Polsce szanowany.
G
Gość
Dostał rozkaz do powrotu, to wraca. Prikaz to prikaz. Trzeba wykonać.
x
x
i kompromitowania Polski.
ł
łodzianin
Jeden mniej do ośmieszania nas. Ten facet jest skompromitowany idiotycznymi wypowiedziami i chrapaniem podczas obrad. Ze względu na zaawansowany wiek powinien raczej zająć się raczej sfatygowanym zdrowiem, zwłaszcza psychicznym.
G
Gość
I jakby na JKM nie patrzeć, mam na uwadze przyjaźnie, to jednak polityka z myśli JKM, ta polska jak zagraniczna, wniosły ogółowi znikomy pożytek. Natomiast już osobisty bardzo zgrabny i opłacający.

Tak, JKM ma rację, że zboczenie PiS-u z własnego toru na pytajno-przeciwstawny, jest i tą złą sprawą. Jednak i sterczenie Kukiz15 - na rekolekcjach u JKM i w studio w-skiej naczelnej blond od „Kropki nad i” - jest również całkiem bezproduktywne, i znaczy dla ogółu społeczeństwa.

Mr JKM odpocząć, lud europejski już zmądrzał. I stąd, już mało kto i w Polsce uwierzy w te tak kosmiczne myśli JKM. Natomiast UE ma istnieć, ale dla Unii narodów, czyli bez komisarzy i innych nawiedzonych.
Wróć na i.pl Portal i.pl