Jan Miodek okradziony "na wnuczka"? Profesor: Nic się nie stało!

Celina Marchewka
Celina Marchewka
Profesor Jan Miodek
Profesor Jan Miodek Fot. Tomasz Ho£Od / Polskapresse
Profesor Jan Miodek padł ofiarą naciągaczy. Został oszukany metodą "na wnuczka" - tę historię od kilku dni opisują media. Językoznawca miał o tym wspomnieć podczas spotkania z seniorami organizowanego w ramach kampanii "Nic przez telefon". - Zakazuję o tym pisać. To było 10 lat temu i nic się nikomu nie stało - mówi teraz profesor.

Zdaniem profesora Jana Miodka media żerują na jego historii dorabiając sobie przy tym do niej całą otoczkę. Podczas wystąpienia, które miało miejsce kilka dni temu we Wrocławiu, opowiedział seniorom o swojej przygodzie sprzed 10 lat, kiedy to miał zostać oszukany metodą "na wnuczka".

Do profesora miał zadzwonić rzekomy kierowca, który jechał ł do niego z dokumentami niezbędnymi do odebrania rzekomego transportu książek podarowanych Uniwersytetowi Wrocławskiemu przez zaprzyjaźnioną uczelnię z Holandii. Kierowca oświadczył profesorowi, że zepsuł mu się samochód i natychmiast potrzebuje pieniędzy na naprawę. Prof. Miodek pieniądze przekazał.

- Coś mi się przypomniało, a oni już zwęszyli sensację. Zakazuję o tym mówić. Nic się nie stało. Tu nie ma o czym pisać - irytuje się profesor Miodek.

Profesor Miodek jest bardzo zdenerwowany tym, że media opublikowały jego historię i dołożyły do niej całe tło. Oświadczył, że będzie wyciągał konsekwencje wobec każdej redakcji, która opowiada ją wbrew jego woli.

Nie przegap

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jan Miodek okradziony "na wnuczka"? Profesor: Nic się nie stało! - Gazeta Wrocławska

Wróć na i.pl Portal i.pl