"Jak z nami koniec to jesteś martwa" - usłyszała,gdy zerwała z chłopakiem. Ten chwycił nóż

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Pixabay
Dawid C. stanie przed sądem, bo rzucił się z nożem na swoją byłą narzeczoną. Nie zabił jej – twierdzi prokuratura – tylko dlatego, że zaczęła uciekać i broniła się. Gdy gonił ją z nożem uciekającą z domu, zranił jej prawy bark i lewą łopatkę. Później w śledztwie przekonywał, że zabić nie chciał. A do wszystkiego doszło, bo ona „zraniła jego uczucia”. Oprócz zarzutów usiłowania zabójstwa mężczyzna jest oskarżony o znęcanie się nad kobietą.

Dawid ma dziś 23 lata. Dagmara od 2015 roku była jego narzeczoną. Wytrzymała z nim trzy lata. Zdaniem prokuratury przez dwa z tych trzech lat – Dawid znęcał się nad swoją partnerką. Miał być o nią chorobliwie zazdrosny. Wyzywał, groził, że zabije i bił, bo podejrzewał ją o zdrady.

Oskarżony nie przyznaje się. Przekonuje, że to ona „grała na jego uczuciach”. I spotykała się z nim tylko wtedy, kiedy on miał pieniądze.

Odeszła latem ubiegłego roku. Dawid prosił, żeby wróciła a potem zaczął jej grozić. Prokuratura zabezpieczyła ich korespondencję prowadzoną za pośrednictwem komunikatora internetowego. Pewnego dnia napisał do niej: „Decyzję podjąłem, jak z nami koniec to jesteś martwa, dziękuję do widzenia (…) żegnaj się z tym światem”.

Rano 20 sierpnia ubiegłego roku pojawił się na podwórku domu, w którym mieszkała razem z dziadkiem. Było to w wiosce niedaleko Strzelina. Gdy zobaczył ją przed domem, chwycił za rękę i zaciągnął w okolice ganku. Gdy usłyszał, że nie chce nim rozmawiać, uderzył ją ręką w tył głowy. Uciekła do domu, ale po chwili znów pojawiła się na podwórku.

Wtedy – twierdzi oskarżenie – Dawid C. podbiegł do plecaka, który ze sobą przyniósł, wyciągnął z niego kuchenny nóż i biegł w stronę kobiety. Wyglądało to tak, jakby chciał pchnąć ją w klatkę piersiową. Ale zasłoniła się, próbowała bronić. Zranił ją w prawy bark. Zaczęła wołać o pomoc i uciekać w stronę domu. Dawid gonił ją i zadał cios nożem w plecy raniąc łopatkę.

Dopiero gdy zobaczył wychodzącego z domu dziadka dziewczyny uciekł rzucając nóż. Wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która wezwała policję. Sąsiad znalazł w trawie nóż i przekazał go funkcjonariuszom.

Dawid C. nie przyznaje się do próby zabójstwa choć, przyznaje, że dwa razy ugodził kobietę.

Zobacz też

Jak prowadzić auto zimą?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: "Jak z nami koniec to jesteś martwa" - usłyszała,gdy zerwała z chłopakiem. Ten chwycił nóż - Gazeta Wrocławska

Wróć na i.pl Portal i.pl