Jak Szymon Marciniak sędziował finał mistrzostw świata Argentyna - Francja?

Filip Bares
Filip Bares
PAP/EPA/Tolga Bozoglu
W niedzielę Polak został mistrzem świata. Tak jakby. Szymon Marciniak został pierwszym Polakiem w historii, który dostąpił najwyższego sędziowskiego zaszczytu i poprowadził finał mistrzostw świata pomiędzy Argentyną i Francją (3:3, 4:2 w karnych). Arbiter z Płocka pokazał się z dobrej strony i podjął właściwe decyzje w kluczowych momentach m.in. dyktując aż trzy rzuty karne.

Jak sędziował Szymon Marciniak?

Od pierwszych minut Marciniak pokazał, że nie da sobą pomiatać. W pierwszym kwadransie gwizdał najdrobniejsze przewinienia dając zawodnikom do zrozumienia, że nie będzie miejsca na samowolkę, ale jednocześnie rozwijał się z biegiem meczu.

Pierwszą ważną decyzję musiał podjąć w 21. minucie. Angel Di Maria zawinął Ousmana Dembele, wbiegł w pole karne i Francuz w głupi sposób przewrócił biegnącego przed nim rywala. Polski sędzia nie miał wyjścia, wskazał "na wapno" i nawet nie musiał sprawdzać na monitorze czy podjął właściwą decyzję. Chwilę później z 11. metrów Leo Messi pokonał Hugo Llorisa i Argentyna objęła prowadzenie 1:0.

Pierwszą kartkę pokazał tuż przed przerwą, w pełni zasłużenie, Enzo Fernandezowi. Do pierwszej części doliczył 7 minut, z powodu rzutu karnego, pomocy medycznej dla Hugo Llorisa i podwójnej zmiany Didiera Deschampsa.

Druga połowa nie porywała przez pierwsze 30 minut. W tym czasie słusznie pokazał żółty kartonik Adrienowi Rabiotowi. Kolejna wielka decyzja nadeszła w w 79. minucie. Nicolas Otamendi sfaulował Kolo Muaniego w polu karnym i Polak znowu wskazał na wapno.

Jeszcze przed końcem regulaminowego czasu gry Marcus Thuram próbował naciągnąć polskiego arbitra na kolejny rzut karny, ale Marciniak nie dał się nabrać i pokazał mu żółtą kartkę. Nie bał się też zrobić tego samego z Olivierem Giroud, gdy ten pyskował na ławce rezerwowych.

To jednak nie był koniec jedenastek. W 117. minucie po strzale Kyliana Mbappe piłka trafiła w rękę rywala i Marciniak po raz trzeci tego wieczoru wskazał na 11 metr. Mbappe po raz kolejny trafił i mecz zakończył się serią jedenastek.

Zespół Szymona Marciniaka

Razem z Marciniakiem mecz poprowadzili jego dwaj polscy asystenci: Tomasz Listkiewicz oraz Paweł Sokolnicki. Z poziomu systemu VAR wspierał ich Tomasz Kwiatkowski.

Nasi rodacy z boiska przyodziali jaskrawo pomarańczowe koszulki i czarne spodenki, co pozwoliło im się wyróżnić na tle granatowej Francji i grającej w białym komplecie z jasnoniebieskimi pasami Argentyny.

Z trybun pracy Polaków przyglądali się prezydent FIFA Gianni Infantino, prezydent Francji Emmnauel Macron czy choćby prezydent Turcji Recep Erdogan.

Jak Marciniak dostał finał

Decyzję o wyborze Marciniaka na sędziego finału podjął szef sędziów w FIFA, Włoch Pierluigi Collina. On dwadzieścia lat temu też okazał się rozjemcą mundialu - na turnieju w Korei Południowej i Japonii kiedy po dublecie Ronaldo Brazylia ograła Niemcy.

W styczniu Marciniak skończy 42 lata. Od siedmiu lat posiada najwyższą kategorię sędziowską UEFA Elite. Do tej pory jego największym zawodowym osiągnięciem było poprowadzenie tegorocznego półfinału Ligi Mistrzów między Liverpoolem a Villarrealem.

MUNDIAL 2022 w GOL24

MŚ 2022. Argentyna czeka na wielki mecz Leo Messiego, a Francja na koncert Kyliana Mbappe. Na Lusail Stadium dotarło około sześciu tysięcy Francuzów. Sympatyków Albicelestes jest kilka razy więcej. Argentyńskie media zapowiadały nawet 50 tysięczną rzeszę fanów z Ameryki Południowej. W finale mundialu kciuki za argentyńskiego gwiazdora ściska jego żona Antonella Roccuzzo. Zobaczcie galerię zdjęć z Kataru.

MŚ 2022. Kibice i VIPy na finale Argentyna - Francja. Antone...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jak Szymon Marciniak sędziował finał mistrzostw świata Argentyna - Francja? - Sportowy24

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
18 grudnia, 21:24, były sędzia:

Cóż uważam że drugi karny dla Francji pod koniec pierwszej połowy był !! Jeżeli zawodnik nie atakuje piłki tylko zawodnika to jak można to nazwać ???

Po drugie pod koniec meczu dał korzyść dla Francji ale z tej korzyści nic nie wyniknęło. Lepszy byłby rzut wolny dla drużyny kogutów. Może była by z tego większa korzyść.

Ręka co podyktował karnego dla Francji ....??? Już w tym mundialu słyszałem że takie ręce są nastrzelone - zawodnik nie robi ruch powiększając swój obrys. W walce o piłkę musi mieć gdzieś te ręce - przecież nie zrobił ewidentnego ruchu zagrywając piłkę ręką a bardziej ją chowając.

Skoro tak idealnie sędziował to znaczy jest idealista i nie popełnia błędów w sędziowaniu ? Czyli musi być jak Pan Bóg. Ja słyszałem że każdy w każdym meczu choć jakiś drobny błąd popełnia więc nie mówmy że sędziował idealnie !!!

Gdybać to najłatwiej- przy klawiaturze.

S
Slawomir Cieplik
Dla mnie rewelacyjnie. Szkoda że nie zawsze tak sędziuje w Ekstraklasie.
D
Darek_Lagos
18 grudnia, 21:24, były sędzia:

Cóż uważam że drugi karny dla Francji pod koniec pierwszej połowy był !! Jeżeli zawodnik nie atakuje piłki tylko zawodnika to jak można to nazwać ???

Po drugie pod koniec meczu dał korzyść dla Francji ale z tej korzyści nic nie wyniknęło. Lepszy byłby rzut wolny dla drużyny kogutów. Może była by z tego większa korzyść.

Ręka co podyktował karnego dla Francji ....??? Już w tym mundialu słyszałem że takie ręce są nastrzelone - zawodnik nie robi ruch powiększając swój obrys. W walce o piłkę musi mieć gdzieś te ręce - przecież nie zrobił ewidentnego ruchu zagrywając piłkę ręką a bardziej ją chowając.

Skoro tak idealnie sędziował to znaczy jest idealista i nie popełnia błędów w sędziowaniu ? Czyli musi być jak Pan Bóg. Ja słyszałem że każdy w każdym meczu choć jakiś drobny błąd popełnia więc nie mówmy że sędziował idealnie !!!

A gdyby zastosował korzyść i padłaby bramka, to też byś mówił że niepotrzebnie to zastosował?

Czy tylko ja widziałem rękę Francuza w polu karnym? Też była "nastrzelona", ale wyglądała o niebo bardziej na karny, niż ta Argetynczyka. Suma sumarum i tak wygrała Argentyna, więc nie ma o co kruszyć kopii i na pewno pan Marciniak nie będzie miał żadnych wrogów w Argentynie ?

b
były sędzia
Cóż uważam że drugi karny dla Francji pod koniec pierwszej połowy był !! Jeżeli zawodnik nie atakuje piłki tylko zawodnika to jak można to nazwać ???

Po drugie pod koniec meczu dał korzyść dla Francji ale z tej korzyści nic nie wyniknęło. Lepszy byłby rzut wolny dla drużyny kogutów. Może była by z tego większa korzyść.

Ręka co podyktował karnego dla Francji ....??? Już w tym mundialu słyszałem że takie ręce są nastrzelone - zawodnik nie robi ruch powiększając swój obrys. W walce o piłkę musi mieć gdzieś te ręce - przecież nie zrobił ewidentnego ruchu zagrywając piłkę ręką a bardziej ją chowając.

Skoro tak idealnie sędziował to znaczy jest idealista i nie popełnia błędów w sędziowaniu ? Czyli musi być jak Pan Bóg. Ja słyszałem że każdy w każdym meczu choć jakiś drobny błąd popełnia więc nie mówmy że sędziował idealnie !!!
Wróć na i.pl Portal i.pl