Jak przebiegała niespodziewana podróż prezydenta Joe Bidena na Ukrainę?

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Po pięciogodzinnym pobycie na ukraińskiej ziemi prezydent Biden przyjechał pociągiem do Przemyśla.
Po pięciogodzinnym pobycie na ukraińskiej ziemi prezydent Biden przyjechał pociągiem do Przemyśla. Cover Images/East News
Ta wizyta zaskoczyła świat. Joe Biden zdecydował się na podróż do ogarniętej wojną Ukrainy. Przebywał tam pięć godzin.

Biden w Kijowie

Niezapowiedziana wyprawa na Ukrainę prezydenta Joe Bidena rozpoczęła się od działań, które miały zmylić dziennikarzy.

Każdego wieczoru Biały Dom publikuje harmonogram pracy prezydenta na następny dzień. Ale nim dokument wpadł do skrzynek dziennikarzy tuż po 19:00 w niedzielę, Biden był już w połowie drogi do Kijowa, a z nim garstka doradców, lekarz oraz agenci Secret Service.

biden

Tylko dwóch dziennikarzy

Zwykle z prezydentem leci 13 dziennikarzy. Tym razem było ich tylko dwóch. W piątek dowiedzieli się o miejscu docelowym i zobowiązali się zachować tajemnicę.

Bidenowi towarzyszyli: Jake Sullivan (doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego), Jen O'Malley Dillon (zastępca szefa sztabu Białego Domu), oraz Annie Tomasini (dyrektor Biura Owalnego).

Weszli na pokład samolotu, który zaparkowano obok hangaru. Podczas normalnych podróży stałby on na płycie lotniska. Dziennikarzy musieli oddać telefony komórkowe.

Lecieli Boeingiem 757

O 4:15 rano wystartowali. Podróżowali jednym z mniejszych prezydenckich odrzutowców, Boeingiem 757, który nie wzbudza takiej sensacji, jak „prawdziwy” Air Force One-Boeing 747. Miał znak wywoławczy „SAM060” dla Special Air Mission, zamiast Air Force One.

Po postoju na tankowanie w amerykańskiej bazie w Ramstein w Niemczech (gdzie ponownie opuszczono rolety) załoga wyłączyła transponder na godzinny lot do Rzeszowa. Ponieważ w przestrzeni powietrznej nad Ukrainą pojawiają się rosyjskie samoloty, 10-godzinna podróż pociągiem wydawała się najbezpieczniejsza.

biden2

Biden i jego świta wsiedli do SUV-ów i po godzinie byli na dworcu kolejowym Przemyśl Główny.

Biden od miesięcy chciał odwiedzić Kijów. Ale agenci z Secret Service mówili, że nie ma sposobu, aby można było bezpiecznie odbyć podróż. Rozważano szybki skok przez granicę na spotkanie z prezydentem Zełenskim lub dłuższa podróż do Lwowa. Ostateczna decyzja należała do samego Bidena.

Powiadomili o podróży Rosjan

I był jeszcze jeden krok, który zrobiono, aby upewnić się, że nie stanie się nic złego: ostrzeżenie Rosjan, aby się powstrzymali od działań, które mogłyby skłonić USA i Rosję do wojny.

- Powiadomiliśmy Rosjan, że prezydent Biden pojedzie do Kijowa – mówił Sullivan. Zrobiliśmy to na kilka godzin przed wyjazdem prezydenta.

- Ze względu na delikatną naturę nie będę wchodził w to, jak zareagowali ani jaki był dokładny charakter naszej wiadomości - dodał.

Pociąg z Bidenem ruszył z Przemyśla Głównego o 21:30 czasu lokalnego. Znaczna część podróży odbywała się nocą.

Po raz pierwszy świat dowiedział się o przybyciu Bidena na Ukrainę, gdy pojawiły się jego zdjęcia na spacerze z Zełenskim w centrum Kijowa.

Biały Dom miał nadzieję, że uda się utrzymać podróż w tajemnicy, dopóki prezydent nie wróci do Polski. Dziennikarzom zabroniono wysyłania aktualizacji w czasie rzeczywistym na temat miejsca pobytu Bidena.

Pięć godzin na Ukrainie

Szczegóły wizyty prezydenta USA zgłaszano godzinę po każdym zdarzeniu. Przybył do Pałacu Maryjskiego, gdzie spotkał Zełenskiego i jego żonę Olenę. Tam spotkali się, aby omówić, w jaki sposób USA mogą nadal wspierać Ukrainę.

Następnie Biden spotkał się z pracownikami ambasady USA. O godz. 14 czasu lokalnego podano, że Biden nie przebywa już w Kijowie. W sumie spędził tam pięć godzin. Podróż pociągiem do Przemyśla zajęła mu 8 godzin.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
niespodziewana wizyta Bidena na Ukrainie ? a te honorowe warty i sztandary tez pewnie staly przypadkowo ? Zr strachu ,jak wszyscy inni wolal 10 godzinna jazde pociagem niz zaryzykowac lotem samolotem !Ot i prawdziwy bohater !
Wróć na i.pl Portal i.pl