Jak grali Polacy za granicą w ostatni weekend? Roberta Lewandowskiego kolejny dzień w biurze, Adam Buksa już strzela za oceanem

Tomasz Biliński
Jak grali Polacy za granicą w ostatni weekend? Roberta Lewandowskiego kolejny dzień w biurze, Adam Buksa już strzela za oceanem
Jak grali Polacy za granicą w ostatni weekend? Roberta Lewandowskiego kolejny dzień w biurze, Adam Buksa już strzela za oceanem Frank Hoermann/SVEN SIMON via www.imago-images.de/Imago Sport an
Robert Lewandowski wrócił do strzelania goli. Poza nim w weekend spisali się Polacy odpowiadający w swoich zespołach za defensywę. Choć z jednym wyjątkiem.

Robert Lewandowski wykorzystał pierwszą okazję w meczu, a później nie był już tak aktywny, choć zwracał na siebie uwagę obrońców rywali. Taki jest przekaz podsumowań niemieckich mediów, które oceniły grę kapitana reprezentacji Polski w starciu z FC Koeln. Bayern Monachium wygrał na wyjeździe 4:1, a 31-letni napastnik był jednym z trzech-czterech najlepszych graczy mistrza Niemiec.

Jeden strzelony gol nie wystarczył, by odrobić stratę do Ciro Immobile w klasyfikacji Złotego Buta. Lewandowski w tym sezonie Bundesligi zdobył 23 bramki. Lepszy od niego jest tylko napastnik Lazio Rzym, który ma ich na koncie 26. Ostatniego gola strzelił w niedzielę przeciwko Interowi Mediolan (2:1).

W Niemczech pozytywnie został oceniony także Krzysztof Piątek. Niewykluczone, że głównie dlatego, bo Hertha Berlin wygrała (2:1 z Paderborn). Jednak w komentarzach nie brakuje zdań, że klub czeka na pierwszego ligowego gola Polaka (na razie strzelił w Pucharze Niemiec). Nadzieja rychłej skuteczności opierana jest na tym, że po odejściu Juergena Klinsmanna ze stanowiska trenera zespół zaprezentował się lepiej, dobre wrażenie robił zwłaszcza duet kupionych w styczniu napastników - Piątka i Matheusa Cunhii.

Natomiast we Włoszech najlepiej spisali się bramkarze. Bartłomiej Drągowski „zrehabilitował się za błąd z poprzedniej kolejki”, „dokonał cudu przy strzale rywala” i - co najważniejsze - „coraz więcej znaczy dla Fiorentiny”. To tylko część pochwał w kierunku 22-letniego wychowanka Jagiellonii Białystok po zwycięstwie nad Sampdorią (5:1). Za to przeciętnie zostali ocenieni Polacy wśród przegranych - Bartosz Bereszyński i Karol Linetty. Rozegrali cały mecz, błędu zakończonego straconym golem nie popełnili, ale nie dali też nic dobrego w ofensywie.

Pozytywnie w bramce spisali się też Wojciech Szczęsny i Łukasz Skorupski. O ile dobre oceny pierwszego nie dziwią, bo Juventus wygrał 2:0 z Brescią, o tyle warto zauważyć, że Włosi docenili sporo interwencji drugiego, mimo że jego Bologna przegrała z Genoą 0:3.

Czwarty ligowy mecz w tym roku rozegrał Sebastian Walukiewicz. Obrońca Cagliari jest wspomnianym wyjątkiem. W meczu z Napoli nie upilnował Driesa Mertensa i ten strzelił zwycięskiego gola. Szansę miał też Piotr Zieliński, ale kopnął piłkę wysoko nad poprzeczką. Arkadiusz Milik nie grał z powodu kontuzji.

Pierwszego gola dla New England Revolution strzelił Adam Buksa. Były napastnik Pogoni Szczecin zagrał w sparingu z Minnesota United i doprowadził do remisu 1:1. Spotkanie zakończyło się 2:2.

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl