Instytut Pamięci Narodowej apeluje o to, aby każdy, kto nielegalnie przetrzymuje w domu akta z archiwów komunistycznej Służby Bezpieczeństwa przekazał je przedstawicielom IPN (oddział Instytutu w Szczecinie - któremu podlega punkt IPN w Koszalinie - treść takiego apelu opublikuje na początku przyszłego tygodnia).
Apel to efekt wydarzeń ostatnich dni, gdy okazało się, że w domu generała Czesława Kiszczaka przez lata były przechowywane esbeckie akta, w tym te obciążające Lecha Wałęsę.
- Zgodnie z prawem każdy, kto przechowuje takie dokumenty powinien je nam przekazać. Temu, kto tego nie zrobi grozi kara do dwóch lat więzienia - ostrzega Dariusz Wituszko, naczelnik jednego z wydziałów w szczecińskim IPN. Zapowiada, że IPN będzie sprawdzał też każdy sygnał świadczący o tym, że ktoś takie akta w naszym regionie może mieć.
- W razie potrzeby będziemy w asyście policji odwiedzać domy tych ludzi - mówi. Wyjaśnia, że przypadki tych osób, które esbeckie kwity zwrócą będą rozpatrywane indywidualnie, także pod kątem prawnej odpowiedzialności. - Bo czym innym będzie, gdy dostaniemy je od wdowy, która nie zdawała sobie sprawy jakie dokumenty zostawił jej zmarły mąż, a czym innym sytuacja, gdy przekaże je nam były funkcjonariusz SB, który wiedział co ma - podkreśla Dariusz Wituszko.
Popularne na gk24:
- Śmiertelny wypadek na trasie Płoty - Karlino [zdjęcia]
- W województwie zachodniopomorskim dzieci rodzi się za mało
- Zmiany w karnetach w aquaparku. Czytelnik zauważył błąd
- Ceny paliw w Kołobrzegu. Janusz Gromek wysyła protest w tej sprawie
- Wójtowie i burmistrz powiatu kołobrzeskiego odeszli z PO
- Gawex Media ze Szczecinka na liście "Forbesa"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?