„Inwazja” nielegalnych migrantów na amerykańską granicę. „Administracja Bidena nic z tym nie robi”

Andrzej Grochal
Andrzej Grochal
Tysiące migrantów usiłują dostać się do USA. Zdjęcie ilustracyjne
Tysiące migrantów usiłują dostać się do USA. Zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/EPA/Juan Manuel Blanco
Nielegalna imigracja na niespotykaną skalę doprowadziła do licznych kradzieży, szczególnie pojazdów, aktów przemocy z użyciem broni palnej, a także częstych przypadków zniszczenia mienia w amerykańskim Teksasie. Lokalni urzędnicy mówią wręcz o „inwazji” nielegalnych migrantów.

Władze kilku hrabstw przy granicy z Meksykiem zwróciły się o pomoc do gubernatora Teksasu Grega Abbotta, gdyż – ich zdaniem – organy federalne nie radzą sobie z sytuacją. – Administracja Bidena nic z tym nie robi. Mogliby to powstrzymać, ale nie mają odwagi – powiedział sędzia hrabstwa Kinney, Tully Shahan.

– W mojej społeczności jest mniej niż 1000 mieszkańców. Tysiąc mieszkańców codziennie żyje w strachu przed inwazją – powiedział z kolei Dale Lynn Carruthers, sędzia hrabstwa Terrell. – Robimy, co w naszej mocy. Hrabstwo Terrell ma niewiele środków… ale mamy za to długi pas graniczny – podkreślił.

Tymczasem sędzia hrabstwa Goliad, Mike Bennett, podkreślił, że w jego okręg są dwa sygnalizatory świetlne, a także wydział szeryfa, który ma dwóch zastępców. – W takiej sytuacji nie jesteśmy w stanie pomóc tym migrantom. Wielu z nich umiera po drodze – powiedział Bennett i dodał, że ochrona granicy pozostaje w gestii władz federalnych. – Najwyraźniej rząd nic z tym nie robi – zaznaczył.

W maju 4 tys. migrantom udało się przechytrzyć patrole graniczne w samym hrabstwie Kinney – szacują lokalne organy ścigania.

Źródło: Fox News

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl