REGION. Skargi na postępowania sądowe
Zażalenia, jak chce ustawodawca, dotyczyć mają sytuacji, kiedy postępowanie sądowe trwa "dłużej niż jest to konieczne". Rozpatrują je sądy wyższej instancji: skargi pod adresem Sądu Rejonowego analizuje Sąd Okręgowy, a Sądu Okręgowego - Apelacyjny.
Sędzia Jacek Satko, prezes Sądu Okręgowego w Tarnowie jest przekonany, że ewentualne skargi na opieszałość sędziów będą mieć marginalny, incydentalny charakter. Dlaczego?
-Generalnie nie spodziewam się wielu uzasadnionych skarg na przewlekłe postępowania. Zwracamy szczególną uwagę na załatwianie spraw bardzo starych i ich liczba sukcesywnie__zmniejsza się w naszym okręgu. Sędziowie koncentrują się na kończeniu tych właśnie spraw: trudnych, skomplikowanych, czasochłonnych. I kończymy je, ten pozytywny trend stale utrzymuje się - prezes Satko jest zadowolony z obecnego stanu rzeczy.
Zwraca przy tym uwagę, że tarnowskie sądownictwo od lat otrzymuje wysokie oceny, nie tylko w krakowskim okręgu apelacyjnym.
Ale przyznaje... -Pretensje pod adresem sędziów będą pojawiać się zawsze. Nie unikniemy skarg (często subiektywnych) na terminowość postępowań. Staramy się, by powodów do niezadowolenia z pracy sądu było jak najmniej. (mab)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?