Inflacja i kredyty: 26.02.2020 r. Po wakacjach odsetki od kredytów mogą wzrosnąć nawet o połowę?

Zbigniew Biskupski AIP
Jeśli więc stopa lombardowa wzrośnie o 1,5 proc, oprocentowanie kredytów skoczy o 6 proc. kredytobiorcom płacącym obecnie odsetki według stopy procentowej 10 proc. banki od razu zaczną naliczać jako 16 proc. W procentach nie wygląda to groźnie, ale jeśli np. odsetki wynosiły 100 zł, skoczą od razu na poziom 160 zł, a więc o więcej niż połowę.
Jeśli więc stopa lombardowa wzrośnie o 1,5 proc, oprocentowanie kredytów skoczy o 6 proc. kredytobiorcom płacącym obecnie odsetki według stopy procentowej 10 proc. banki od razu zaczną naliczać jako 16 proc. W procentach nie wygląda to groźnie, ale jeśli np. odsetki wynosiły 100 zł, skoczą od razu na poziom 160 zł, a więc o więcej niż połowę. Szymon Starnawski /Polska Press
Stanie się tak jeśli inflacja będzie rosła w takim tempie jak przez ostatnie dwa miesiące, a Rada Polityki Pieniężnej będzie zwlekać z podwyżką stóp procentowych. Na utracie wartości polskiej waluty stracą też osoby, które nie mają kredytów, ale oszczędności.

Styczeń na polskim rynku finansowym zaczął się od dwóch wiadomości, które dobitnie pokazują, że polska gospodarka w coraz większym stopniu zależy od polityki. GUS podał, że inflacja w grudniu liczona w skali 12. miesięcy skoczyła do 3,4 proc. Działo się to w przeddzień decyzji Rady Polityki Pieniężnej (RPP), która pozostawiła stopy procentowe na poziomie obowiązującym od 5 marca 2015 roku. Istotna dla konsumentów stopa lombardowa wynosi więc wciąż 2,5 proc., a ważna dla instytucji stopa referencyjna 1,5 proc.

Jak zauważa dr Przemysław Kwiecień Główny Ekonomista XTB, „oznacza to ryzyko dla złotego ponieważ realne stopy procentowe są głęboko ujemne”.

Przed nami już trzecia niedziela lutego - czy można 16 lutego w niedzielę zrobić zakupy we wszystkich sklepach, czy też obowiązuje zakaz handlu w niedzielę. Gdzie można zrobić zakupy 16 lutego? Kiedy są niedziele handlowe w całym 2020 roku - lista. Kliknij po prostu w ten tekst a dowiesz się wszystkiego.

Kiedy RPP podniesie stopy

Ekspert XTB uważa, że RPP podniesie stopy tylko w sytuacji, gdy inflacja nie spadnie w połowie roku poniżej 3 proc. Zgadza się to z ocenami innych analityków, którzy jednak uważają, że czynnikiem decydującym są wybory prezydenckie – przed nimi choćby inflacja rosła groźnie RPP nie obniży stóp, by nie pokrzyżować szyków w reelekcji prezydenta PiS.
W sumie na jedno wychodzi, ponieważ wybory prezydenckie odbędą się w drugiej połowie kwietnia albo na początku maja. Konstytucyjnie marszałek Sejmu ma czas na podanie oficjalnej daty między 6 stycznia a 6 lutego 2020 r.

Jeśli chodzi o przesłanki merytoryczne, to według dr. Przemysława Kwietnia: - Choć szczegółowe dane nie zostały jeszcze opublikowane, widać, że jest to kombinacja wyższych cen paliw, żywności, ale też wzrostu cen usług. To ostatnie pokazuje, że czynniki od nas niezależne (jak ceny ropy, czy pogoda) powoli przekładają się na szerszą presję inflacyjną, co z punktu widzenia banku centralnego zawsze powinno być alarmujące. Szczególnie, że początek roku przyniesie szereg podwyżek cen – energii, użytkowania mieszkania, alkohol, słodzone napoje. Same te podwyżki wywidnują inflację przynajmniej w okolice 4 proc., czyli znacząco powyżej celu 2,5 proc.
- Wzrost płacy minimalnej stwarza ryzyko dalszego wzrostu inflacji w usługach, a to byłaby już sytuacja wymagająca podniesienia stóp procentowych. Rada Polityki Pieniężnej mówi jednak jasno: nie planujemy podwyżek stóp – dodaje ekspert.

Rekompensaty czy zaklinanie rzeczywistości

Z kręgów rządowych docierają zapewnienia, że spowolnienie gospodarki będzie łagodne a inflacja nie będzie groźna, bo osłonowo zadziałają rekompensaty za podwyżki prądu dla gospodarstw domowych.
Wiceminister finansów wręcz wyrażał radość z wyższej inflacji, bo rzekomo zwiększy wpływy do budżetu. Żaden poważny ekonomista na tym poziomie infantylizmu (demagogii?) dyskutował nie będzie. Użyję tylko obrazowego porównania: czy od rozciągnięcia gumki w matkach zrobią się one większe? Najbardziej realny efekt takiej operacji jest taki, że gumka pęknie, a co się wtedy pokaże oczom, lepiej zamilczeć...
Wróćmy jednak do "zbawiennego" wpływu rekompensat za podwyżki energii.
W połowie stycznia znane są już wszystkie nowe taryfy dostawców energii dla gospodarstw domowych. Różnią się dosłownie groszami, bo praktycznie wszystkie oznaczają wzrost rachunków za prąd w 2020 r. o 12 proc. bez małych setnych procenta.
Rząd zapowiada rekompensaty, ale to kolejna prawda, która po dokładniejszej analizie okazuje się grą pozorów. Jak w poniedziałek 13 stycznia ujawnił minister Jacek Sasin, rekompensaty dostaną tylko zatrudnieni na etacie i uzyskujący dochody mieszczące się w I progu podatkowym. O ile można zrozumieć ten próg, bo pomoc ze środków publicznych powinna trafiać do najuboższych (czego jednak nie ma np. przy programach socjalnych rządu typu 500+ czy trzynasta emerytura), to już wiązanie tego z etatem jest zupełnie niewytłumaczalne. W Polsce kilka milionów osób pracuje wszak na umowach śmieciowych z czego połowa albo więcej zarabia tyle ile wynosi płaca minimalna. Dodajmy, że na tych umowach śmieciowych znaczna większość jest bynajmniej nie z własnej woli. Mają więc być karani pozbawieniem rekompensat, w znacznej części najubożsi?
Jednak w gruncie rzeczy nie to jest najważniejsze. Rachunki za prąd w budżecie domowym, nawet wyższe o 12 proc., to najmniejszy problem, bo stanowią tylko 10 proc, albo mniej wydatków. Gorzej jest z podwyżkami towarów i usług wywołanymi przez coraz wyższe ceny energii elektrycznej dla firm, których rząd nie kontroluje. Te zaś nie są 12-procentowe, ale nawet 50- i więcej procent. Już to widać w cenach, najbardziej żywności . I to nie tylko tzw. nowalijek – np. świeże polskie ogórki są już po 12-16 zł za kilogram, a pomidory nawet po 30 zł, ale w cenach mięsa, wędlin i już za chwilę nabiału, a więc zakupów wartościowo stanowiących połowę budżetu domowego, a w najuboższych rodzinach nawet więcej.

Finansowe trzęsienie ziemi – w wakacje lub po?

Jeśli inflacja będzie na poziomie 4 proc., a decyzja o podwyżce stóp odkładana, to w drugiej połowie roku czeka nas prawdziwe trzęsienie ziemi na rynku finansowym. Wbrew pozorom ucierpią nie tylko kredytobiorcy, ale i posiadacze oszczędności. Co z tego, że w ślad za podwyżką stóp banki podniosą oprocentowanie lokat, skoro wskutek zawirowań na rynku złoty straci mocno na wartości. Polska wciąż jest krajem z grona ulubionych przez spekulantów.

W czwartek 13 lutego Sejm uchwalił ostateczną likwidację Otwartych Funduszy Emerytalnych. Pieniądze przejdą na prywatne Indywidualne Konta Emerytalne lub do ZUS. Za przekazanie do IKE rząd pobierze wysoką opłatę. Ile? Który wariant lepiej wybrać? Kliknij w ten tekst a poznasz szczegóły.

Bez trudu można przewidzieć, że będą oni grali na obniżkę kursów PLN względem walut co spowoduje dodatkowy popyt na euro i USD, a z przeszłości wiadomo czym to się kończyło.

Kredytobiorcy stracą też na podwyżce stóp bezpośrednio – ci, którzy mają umowy o kredyt ze zmienną stopą, a tak jest w przypadku większości kredytów konsumpcyjnych, od razu będą płacić wyższe raty. Trzeba przy tym pamiętać, że przy kredytach konsumpcyjnych banki stosują najczęściej maksymalne dopuszczalne oprocentowanie, które – najprościej rzecz ujmując – równe jest 4-krotności stopy lombardowej (obecnie 10 proc.) każdą podwyżkę tej stopy trzeba mnożyć razy cztery.

Trzeba też mieć na względzie, że im bardziej spóźniona względem sytuacji na rynku będzie decyzja RPP o podwyżce, tym podwyżka wyższa.

Nie ma przy tym znaczenia czy Rada od razu podniesie stopy o 1-1,5 proc. czy uczyni to w trakcie kilku kolejnych posiedzeń o mniejszy ułamek.

Jeśli więc stopa lombardowa wzrośnie o 1,5 proc, oprocentowanie kredytów skoczy o 6 proc. kredytobiorcom płacącym obecnie odsetki według stopy procentowej 10 proc. banki od razu zaczną naliczać jako 16 proc. W procentach nie wygląda to groźnie, ale jeśli np. odsetki wynosiły 100 zł, skoczą od razu na poziom 160 zł, a więc o więcej niż połowę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Inflacja i kredyty: 26.02.2020 r. Po wakacjach odsetki od kredytów mogą wzrosnąć nawet o połowę? - Strefa Biznesu

Komentarze 126

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jolanta

Skontaktuj sie z Stanislaw Marek pod adresem :( [email protected] ), aby uzyskac pozyczki biznesowe lub osobiste o niskim oprocentowaniu 2%.

G
Gość
14 lutego, 22:34, Gocha:

Dojna PIS zmiana i mamy co chcieliśmy . Inflacja szybuje a frajerzy płacą

15 lutego, 9:45, Gość:

Ty a powiedz ty mnie , jaki jest twój tok rozumowania bo jeśli chodzi o dojenie to lepszych od POprzedników nie było . Wszystko można powiedzieć o PIS ale nie to że kradną i są nieuczciwi , gdyby chcieli kraść to nie było by 500 itp , tylko odnawiali by kamieniczki robili słomiane inwestycje jak hania w Łodzi czyli brali dla siebie , to wtedy mógł byś tak nabazgrać inaczej musisz być albo z ich mafii albo pożytecznym idiotą , albo musiałeś zacząć płacić podatki w swojej firmie i zatrudnić legalnie pracowników innego wyjścia nie widzę.

18 lutego, 21:55, Gadzin:

Ukradli 2mld na TVP l, zamiast na służbę zdrowia

19 lutego, 9:43, Gość:

Super argument kałmuka Gadzina, zaczytanego Gazjete Wyborczojom i zaoglądanego w tiefałen. Służba zdrowia i 2 miliardy powiada on. Dobrze było gdy opier dolili ofe z 150 miliardów a sami swoi wałki na vacie robili za ponad 200 miliardów. Trochę Gadzinie pier dolą się proporcje ale co tam, grunt to: "kąstytucja" walka o zagrożoną demokracje. Gdzie te piękne czasy gdy elita przytulała fortuny? A teraz rozlała się jałmużna na plebs. Eh

20 lutego, 7:07, Gosc:

Ale z ciebie debil... Albo ci płacą za pisanie tych głupot albo jesteś wyjątkowo zaślepionym kretynem. Tyle co obecny rząd nakradł i dalej kradnie i rujnuje kraj to nikt się nie może równać. Ale wystarczy że dali 500 to każdy idiota przyklasnie, jaki wspaniały rząd.

23 lutego, 8:21, Raff:

Debilem jesteś sam...

pewne różnice za rządów PO i PIS. Takie bardziej znaczące może: dochody budżetowe za PO 2015rok – 289mld, za PIS 2018 - 380mld!! - wzrost o prawie 100mld zł czyli o 30%, 2020 rok pierwszy od 30 lat budżet bez deficytu, zysk Orlenu za lata 2007 do 20015 - 2,9mld, za PIS od 2016 do 2019 20,9 mld zł!!, za PO sprzedaż kolejki na Kasprowy Wierch, banków, stoczni, zmniejszenie liczebności wojska, redukcja o ok.400 posterunków policji, za PIS – odkupienie kolejki naKAs.Wierch, odbudowa stoczni, zwiększenie liczebności Wojska Polskiego i powołanie terytorialsów – już 23 tysiace, repolonizacja banków, przywracanie posterunków policji, zyski Lotu, który Tusk chciał przeznaczyć do upadłości, itd., itd. Zwracam uwagę na używanie argumentów typu: bo za PO był kryzys a za PIS koniunktura – przecież sama koniunktura by nie wystarczyła do osiagnięcia sukcesu gospodarczego – potrzebny jest DOBRY ZARZĄDZAJĄCY, i tym zarządzającym okazał się właśnie PIS. Mówią tez że ooo teraz rosną ceny – ceny zawsze rosły proszę zobaczyć ile kosztowały towary w 2007 roku a ile w 2015, czy chleb mnniej kosztował w 2015 niż w 2007?, inflacja rzędu 2-3 % jest normalnym i porządanym zjawiskiem w zdrowej gospodarce. Chcąc być myślącym człowiekiemi chcąc kierować się logiką w życiu ,którą opcje polityczną powinienem popierać? Opcję targowicką czy tez propolską i propaństwową i taką, która generuje dla państwa polskiego zyski? Pozdrawiam

Co za bzdury.

Jest coś takiego jak fałszywy przekaz, który ma budować fałszywy obraz rzeczywistości

Po za tym sam sobie odpowiedziałeś skąd więcej w budżecie..ceny rosną.

Rząd innym zabiera podnosząc podatki, by rozdać na socjal.

500 plus się skończy i ci co nie pracowali znów zaczną żyć na socjalu bo emerytury nie będzie.

Nie tedy droga.

G
Gość
7 lutego, 07:56, Gość:

zwykły pracownik zainwestował pół swojej wypłaty około.250euro w bitcoina teraz zarabia 21.000zł miesięcznie zdalnie wygodnie z domu, teraz każdy moze dołączyć do tego biznesu, można sie zapisać i jeszcze dziś zarobić na stronie: systemzarabiania.pl

ostatnio dołącza dużo inwestorów i cała mundurówka, szybko pomnażają pieniadze, od dzisiaj można sie bezpłatnei zapisac do biznesu

24 lutego, 16:52, Gość:

[wulgaryzm]j

Na czym ta praca zdalna polega, piramida finansowa?

G
Gość

Witam, jestem Pamela Rosa Flores, prawowity i niezawodny pożyczkodawca. Czy masz długi? Czy masz zły kredyt? Czy zostałeś odrzucony przez bank, jeśli potrzebujesz pożyczki na rozpoczęcie własnej inwestycji biznesowej? Udzielam pożyczki na jasnych i łatwych do zrozumienia warunkach z oprocentowaniem 2%. Udzielam pożyczek biznesowych, osobistych, studenckich, samochodowych i pożyczek na spłatę rachunków. Jeśli potrzebujesz pożyczki, skontaktuj się ze mną bezpośrednio: [email protected]

m
marek

Będzie druga Grecja

T
Tomasz

Jeszcze trochę, jeszcze chwila, jeszcze momencik i wszyscy 500- plusowcy i każdy zamieszkujący ów-kraj zapłaci za pomysły Jarosława, nawet jeśli nie wygrają zostawią kraj w ruinie

B
Bankier

Nieruchomości nigdy nie spadną. Kupujcie każdą dziurę za ceny jak w centrum stolicy. Bankier pozdrawia

N
No to macie polaczki

[wulgaryzm] [wulgaryzm] [wulgaryzm] [wulgaryzm]le. [wulgaryzm] [wulgaryzm] [wulgaryzm] [wulgaryzm] p0laczki. [wulgaryzm] [wulgaryzm].

P
Polak
14 lutego, 22:34, Gocha:

Dojna PIS zmiana i mamy co chcieliśmy . Inflacja szybuje a frajerzy płacą

15 lutego, 9:45, Gość:

Ty a powiedz ty mnie , jaki jest twój tok rozumowania bo jeśli chodzi o dojenie to lepszych od POprzedników nie było . Wszystko można powiedzieć o PIS ale nie to że kradną i są nieuczciwi , gdyby chcieli kraść to nie było by 500 itp , tylko odnawiali by kamieniczki robili słomiane inwestycje jak hania w Łodzi czyli brali dla siebie , to wtedy mógł byś tak nabazgrać inaczej musisz być albo z ich mafii albo pożytecznym idiotą , albo musiałeś zacząć płacić podatki w swojej firmie i zatrudnić legalnie pracowników innego wyjścia nie widzę.

18 lutego, 21:55, Gadzin:

Ukradli 2mld na TVP l, zamiast na służbę zdrowia

19 lutego, 9:43, Gość:

Super argument kałmuka Gadzina, zaczytanego Gazjete Wyborczojom i zaoglądanego w tiefałen. Służba zdrowia i 2 miliardy powiada on. Dobrze było gdy opier dolili ofe z 150 miliardów a sami swoi wałki na vacie robili za ponad 200 miliardów. Trochę Gadzinie pier dolą się proporcje ale co tam, grunt to: "kąstytucja" walka o zagrożoną demokracje. Gdzie te piękne czasy gdy elita przytulała fortuny? A teraz rozlała się jałmużna na plebs. Eh

20 lutego, 7:07, Gosc:

Ale z ciebie debil... Albo ci płacą za pisanie tych głupot albo jesteś wyjątkowo zaślepionym kretynem. Tyle co obecny rząd nakradł i dalej kradnie i rujnuje kraj to nikt się nie może równać. Ale wystarczy że dali 500 to każdy idiota przyklasnie, jaki wspaniały rząd.

23 lutego, 8:21, Raff:

Debilem jesteś sam...

pewne różnice za rządów PO i PIS. Takie bardziej znaczące może: dochody budżetowe za PO 2015rok – 289mld, za PIS 2018 - 380mld!! - wzrost o prawie 100mld zł czyli o 30%, 2020 rok pierwszy od 30 lat budżet bez deficytu, zysk Orlenu za lata 2007 do 20015 - 2,9mld, za PIS od 2016 do 2019 20,9 mld zł!!, za PO sprzedaż kolejki na Kasprowy Wierch, banków, stoczni, zmniejszenie liczebności wojska, redukcja o ok.400 posterunków policji, za PIS – odkupienie kolejki naKAs.Wierch, odbudowa stoczni, zwiększenie liczebności Wojska Polskiego i powołanie terytorialsów – już 23 tysiace, repolonizacja banków, przywracanie posterunków policji, zyski Lotu, który Tusk chciał przeznaczyć do upadłości, itd., itd. Zwracam uwagę na używanie argumentów typu: bo za PO był kryzys a za PIS koniunktura – przecież sama koniunktura by nie wystarczyła do osiagnięcia sukcesu gospodarczego – potrzebny jest DOBRY ZARZĄDZAJĄCY, i tym zarządzającym okazał się właśnie PIS. Mówią tez że ooo teraz rosną ceny – ceny zawsze rosły proszę zobaczyć ile kosztowały towary w 2007 roku a ile w 2015, czy chleb mnniej kosztował w 2015 niż w 2007?, inflacja rzędu 2-3 % jest normalnym i porządanym zjawiskiem w zdrowej gospodarce. Chcąc być myślącym człowiekiemi chcąc kierować się logiką w życiu ,którą opcje polityczną powinienem popierać? Opcję targowicką czy tez propolską i propaństwową i taką, która generuje dla państwa polskiego zyski? Pozdrawiam

Jeżeli wpływy do budżetu państwa są większe, to znaczy, że państwo bardziej okradło obywateli. Z czego tu się cieszyć?

T
Tadeusz z Torunia
19 lutego, 20:14, Jarząbek:

Kocham PiS, słuszna linię ma nasza partia!

Alleluja i do przodu!

G
Gość
7 lutego, 07:56, Gość:

zwykły pracownik zainwestował pół swojej wypłaty około.250euro w bitcoina teraz zarabia 21.000zł miesięcznie zdalnie wygodnie z domu, teraz każdy moze dołączyć do tego biznesu, można sie zapisać i jeszcze dziś zarobić na stronie: systemzarabiania.pl

ostatnio dołącza dużo inwestorów i cała mundurówka, szybko pomnażają pieniadze, od dzisiaj można sie bezpłatnei zapisac do biznesu

[wulgaryzm]j

G
Gość
19 lutego, 12:06, SPENCER WILSON:

Cześć, jestem Pan Spencer Wilson, prawowity i niezawodny pożyczkodawca. Udzielam pożyczek na jasnych i łatwych do zrozumienia warunkach z oprocentowaniem 2%. Udzielam pożyczek biznesowych, osobistych, studenckich, samochodowych i rachunków. Jeśli potrzebujesz pożyczki, skontaktuj się ze mną bezpośrednio: [email protected] lub Dodaj mnie na Whatsapp: 18153830444

[wulgaryzm]j

G
Gość

[wulgaryzm] ameby co na nich głosują

G
Gość

Dlaczego dopiero w lipcu, powiem tak- jak podmiot państwowy mówi, że inflacja to 4,4%, to pomnóż to przynajmniej przez 2 aby uzyskać rzeczywistość. Narodowa republika i jej jedynie słuszne ekonomiczne wyniki.

R
Raff
14 lutego, 22:34, Gocha:

Dojna PIS zmiana i mamy co chcieliśmy . Inflacja szybuje a frajerzy płacą

15 lutego, 9:45, Gość:

Ty a powiedz ty mnie , jaki jest twój tok rozumowania bo jeśli chodzi o dojenie to lepszych od POprzedników nie było . Wszystko można powiedzieć o PIS ale nie to że kradną i są nieuczciwi , gdyby chcieli kraść to nie było by 500 itp , tylko odnawiali by kamieniczki robili słomiane inwestycje jak hania w Łodzi czyli brali dla siebie , to wtedy mógł byś tak nabazgrać inaczej musisz być albo z ich mafii albo pożytecznym idiotą , albo musiałeś zacząć płacić podatki w swojej firmie i zatrudnić legalnie pracowników innego wyjścia nie widzę.

18 lutego, 21:55, Gadzin:

Ukradli 2mld na TVP l, zamiast na służbę zdrowia

19 lutego, 9:43, Gość:

Super argument kałmuka Gadzina, zaczytanego Gazjete Wyborczojom i zaoglądanego w tiefałen. Służba zdrowia i 2 miliardy powiada on. Dobrze było gdy opier dolili ofe z 150 miliardów a sami swoi wałki na vacie robili za ponad 200 miliardów. Trochę Gadzinie pier dolą się proporcje ale co tam, grunt to: "kąstytucja" walka o zagrożoną demokracje. Gdzie te piękne czasy gdy elita przytulała fortuny? A teraz rozlała się jałmużna na plebs. Eh

20 lutego, 7:07, Gosc:

Ale z ciebie debil... Albo ci płacą za pisanie tych głupot albo jesteś wyjątkowo zaślepionym kretynem. Tyle co obecny rząd nakradł i dalej kradnie i rujnuje kraj to nikt się nie może równać. Ale wystarczy że dali 500 to każdy idiota przyklasnie, jaki wspaniały rząd.

Debilem jesteś sam...

pewne różnice za rządów PO i PIS. Takie bardziej znaczące może: dochody budżetowe za PO 2015rok – 289mld, za PIS 2018 - 380mld!! - wzrost o prawie 100mld zł czyli o 30%, 2020 rok pierwszy od 30 lat budżet bez deficytu, zysk Orlenu za lata 2007 do 20015 - 2,9mld, za PIS od 2016 do 2019 20,9 mld zł!!, za PO sprzedaż kolejki na Kasprowy Wierch, banków, stoczni, zmniejszenie liczebności wojska, redukcja o ok.400 posterunków policji, za PIS – odkupienie kolejki naKAs.Wierch, odbudowa stoczni, zwiększenie liczebności Wojska Polskiego i powołanie terytorialsów – już 23 tysiace, repolonizacja banków, przywracanie posterunków policji, zyski Lotu, który Tusk chciał przeznaczyć do upadłości, itd., itd. Zwracam uwagę na używanie argumentów typu: bo za PO był kryzys a za PIS koniunktura – przecież sama koniunktura by nie wystarczyła do osiagnięcia sukcesu gospodarczego – potrzebny jest DOBRY ZARZĄDZAJĄCY, i tym zarządzającym okazał się właśnie PIS. Mówią tez że ooo teraz rosną ceny – ceny zawsze rosły proszę zobaczyć ile kosztowały towary w 2007 roku a ile w 2015, czy chleb mnniej kosztował w 2015 niż w 2007?, inflacja rzędu 2-3 % jest normalnym i porządanym zjawiskiem w zdrowej gospodarce. Chcąc być myślącym człowiekiemi chcąc kierować się logiką w życiu ,którą opcje polityczną powinienem popierać? Opcję targowicką czy tez propolską i propaństwową i taką, która generuje dla państwa polskiego zyski? Pozdrawiam

Wróć na i.pl Portal i.pl