Ile kosztuje sylwester w Zakopanem? Ile kosztuje sylwester w polskich górach? (Ceny z Zakopanem)

Górale z Zakopanego, Poronina czy gminy Bukowina Tatrzańska są oburzeni ostatnimi informacjami prasowymi, które pojawiły się w kilku ogólnopolskich telewizjach oraz portalach internetowych. Z tekstów tych wynikało, że spędzenie sylwestra pod Tatrami jest przyjemnością tylko dla krezusów. Dwa dni w górach na przełomie roku to bowiem dla „Gazety Wyborczej” koszt nawet 5 tys. zł na osobę. Tym samym wychodziłoby, że mniej na sylwestra wydamy wybierając się nawet do... Dubaju.

- To oczywiście wierutne bzdury - mówi Marian Zubek, zakopiański kwaterodawca. - Takie stawki są jeśli chcemy mieszkać w 5 gwiazdkowym hotelu i pójść na naprawdę drogi bal sylwestrowy, na którym dania przygotują renomowani. Turyści, którzy nie szukają aż takiego standardu mogę zorganizować pobyt o wiele taniej.

Ile więc naprawdę kosztuje przyjazd w góry na sylwestra? Pobyt w dwuosobowym apartamencie w centrum Zakopanego (pokój, łazienka, aneks kuchenny) to koszt 180 złotych dziennie (90 złotych na osobę). Kwaterodawcy z Zakopanego w tym okresie wymagają minimum 5 dniowego pobytu więc łatwo wyliczyć, że samo zakwaterowanie to 900 złotych. Bilet na bal sylwestrowy to z kolei wydatek minimum 150 złotych za osobę czyli 300 zł za parę. Jeśli do tego doliczymy dzienne wydatki na jedzenie w kwocie 80 złotych na osobę (160 zł na parę) to 5 dniowy budżet na ten cel zamknie nam się kwotą 800 złotych

Łącznie więc za 5 dni pobytu para wyda 2 tysiące złotych. Nie jest to mało, ale o wiele taniej niż 10 tysięcy za dwa dni (taki koszt pobytu na Sylwestra w górach pojawiał się w niektórych mediach).

- Oczywiście pobyt na święta i sylwestra w górach to nie jest coś na co może sobie pozwolić każdy - mówi Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. - Proszę mi jednak wierzyć, że w kilku miejscach na świecie już byłem i wiem, że praktycznie nigdzie nie ma tańszych cen jak w polskich górach. Do tego standard jest u nas wysoki. Wiele kwater ma warunki jakich nie ma w hotelach na zachodzie czy południu Europy.

- Po podliczeniu wszystkich kosztów Zakopane i okolice naprawdę są jedną z najtańszych opcji na spędzenie urlopu w okolicach sylwestra - mówi Anna Wolińska, z Warszawy. - Rozważałam też wyjazd do Wisły czy Karpacza i tam stawki są zdecydowanie większe. Jest jednak jeden problem. Jeśli ktoś chce jechać na sylwestra do Zakopanego musi rezerwować pobyt już we wrześniu. Kto się spóźni musi liczyć na szczęście. Ja na początku grudnia fajny apartament znalazłam tylko dlatego, ze ktoś z niego zrezygnował. Już samo to pokazuje, ze Zakopane nie jest drogie. Gdyby tak było nie pchałyby się tu takie tłumy.

Źródło: przeAmbitni.pl