Igrzyska olimpijskie w Tokio za rok też się nie odbędą? Stan wyjątkowy w Japonii

JG
fot. pixabay
- Nie sądzę, aby ktokolwiek był w stanie stwierdzić, czy uda się opanować sytuację do lipca przyszłego roku, czy nie - powiedział szef komitetu organizacyjnego igrzysk w Tokio Toshiro Muto. Tymczasem w środę premier Shinzo Abe wprowadził w kraju stan wyjątkowy. Liczba zarażonych koronawirusem przekroczyła w Japonii 5 tys.

Japonia długo opierała się koronawirusowi, ale ostatnie dni są mocno niepokojące. Pierwszych chorych zdiagnozowano tu już w styczniu, ale bardzo długo epidemia nie rozwijała się tak szybko. W ostatnią niedzielę zdiagnozowano jednak 515 osób, w w kolejne dni: 252, 351, 410 i aż 680 w czwartek. W samym Tokio w ostatnim dniu chorych okazało się 189 osób. Warto dodać, że tę metropolię zamieszkuje 14 mln osób.

Nie dziwi więc taka reakcja rządu, który do tej pory unikał drastycznych ograniczeń dla ludzi. W środę w części kraju wprowadzono stan wyjątkowy.

Igrzyska przesunięto na lipiec 2021 roku. Jak pisze brytyjski Guardian, premier Abe był mocno krytykowany przez opozycję, że jest opieszały w działaniach przeciwko koronawirusowi, bo chce jeszcze w tym roku zorganizować igrzyska.

Toshiro Muto pytany był, czy są jakieś alternatywy, gdyby za rok sytuacja nie była na tyle jasna, by przeprowadzić igrzyska. - Zamiast myśleć o alternatywnych planach, powinniśmy mocno pracować. Ludzkość musi zjednoczyć całą swoją technologię, wiedzę i ciężką pracę, aby opracować lecenie i szczepionki - powiedział.

Organizatorzy nie chcą się wypowiadać, ile będzie ich kosztować przesunięcie imprezy. Japońskie media podają, że między 2 a 6 mln dolarów. Muto przyznał, że igrzyska były ubezpieczone, ale jeszcze nie wiadomo, czy wypłacone zostanie jakieś odszkodowanie.

Dopiero wprowadzenie stanu wyjątkowego pozwala w Japonii poszczególnym prefekturom zamykać szkoły czy nakazać mieszkańcom pozostanie w domach. Zamykane też mają być galerie, muzea, kluby nocne, kina czy zakłady fryzjerskie.

Kraj Kwitnącej Wiśni dopiero czeka zatem na główne uderzenie koronawirusa. Pytanie, czy z tego starcia wyjdzie na tyle silnym, by za rok zorganizować jednak igrzyska.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Igrzyska olimpijskie w Tokio za rok też się nie odbędą? Stan wyjątkowy w Japonii - Gazeta Wrocławska

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Ś mietanka biznesowo towarzysko celebrycka przeniosła się do internetu a internauci do realu bo nie ma w ogóle komentarzy.

Ciekawe że żadna z tych gazet codziennych pisząc artykuły ocoraz większej epidemii zaostrzeniach dla motłochu , przesuwaniu na coraz dalsze terminy imprez nie zadaje podstawowego pytania- czy to co robią rządy jest jedyną właściwą metodą przerwania epidemii. Czy wydawanie setek miliardów przez każdy kraj na pomoc biznesowi i dawanie zarobku bilionów przez producentów testów, masek rękawic itp. oraz spekulacji na giełdach przy wykupie całych gospodarek przez bandyckie korporacje, pomijając całkowicie humanitarny, moralny aspekt pozwalania na zarażania się i śmierci ludzi podczas harówki na biznesmenów przez nieokreślony czas jest lepszy niż 2 tygodnie kwarantanny podczas której wyjdą wszystkie zarażenia a po kolejnych dwóch większość zostanie wyleczona i będzie to koniec tematu pandemii ? Dlaczego ani jednym słowem nikt nie odnosi się to tej zbrodni jaką fundują narodom kapitaliści tłumacząc to możliwością upadku światowej gospodarki. Miesiąc przestoju w takiej potędze ustrojowej i ekonomicznej spowoduje krach a dawanie w sumie bilionów by biznesmeni nie musieli płacić za swój biznes przez kilka miesięcy nawet roku jak się przebąkuje będzie początkiem wspaniałej przyszłości gdzie "wszystko się zmieni" ? Nie wiadomo czy demokracja kapitalistyczna kpi sobie z ludzi czy jest tak głupia że innej metody poza wydawaniem narodowej kasy na prywatne fortuny wymyślić nie potrafi ?

Wróć na i.pl Portal i.pl