Iga Świątek z szóstą porażką w tym roku. Nadal jednak pochwalić się może 48 wygranymi

Filip Stachowski
@iga.swiatek/Instagram
Nasza numer 1 światowego tenisa Iga Świątek porażką z Brazylijką Beatrice Haddad Maią 4:6, 6:3, 5:7 w 1/8 finału turnieju WTA 1000 Toronto przerwała swoją serię zwycięstw na twardych nawierzchniach.

Reprezentantka Polski przy własnym serwisie straciła 65 punktów, a przy returnie wygrała tylko 45 procent piłek. Idze udało się przełamać jedynie 4 z 19 breakpointów. Miała 33 winnery i popełniła 18 niewymuszonych błędów przy 23 winnerach i kilkunastu niewymuszonych błędach rywalki.

– Na początku miałam problem z odnalezieniem swojego rytmu, prawdopodobnie dlatego, że rywalka jest leworęczna i trudno mi było przystosować się do jej serwisu. Bez wiatru najpewniej to by mi się udało, a tak było nieprzewidywalne. W trzecim secie, który był dość wyrównany, wiedziałem, jakie błędy popełniłem. Więc wiem, nad czym chcę popracować i co chcę poprawić przed kolejnym turniejem – skomentowała porażkę Świątek.

Świątek zatrzymała się na 20. z rzędu wygranych na twardych nawierzchniach. A w ramach turniejów WTA 1000 zwycięska seria Igi wyniosła 23 mecze. W Toronto szukała powrotu na zwycięską drogę po tym, jak jej wspaniała forma z 2022 roku ostatecznie wypaliła się w lipcu, gdy przegrała z Francuzkami w 1/16 finału Wimbledonu z Alize Cornet i ćwierćfinale WTA 250 w Warszawie z Caroline Garcią. Zamiast tego doznała kolejnego wcześniejszego odpadnięcia, chociaż jej sezonowy rekord pozostaje niewiarygodnie imponujący z 48. zwycięstwami i zaledwie 6. porażkam, 6. tytułami w tym sezonie, w tym triumfem w Roland Garros.

Zwycięstwo Haddad Mai jest kontynuacją jej przełomowego sezonu, kiedy w czerwcu zdobył kolejne tytuły WTA na trawie. Świątek jest trzecią zawodniczką z pierwszej dziesiątki, którą pokonała Beatrice w 2022 roku, i pierwszą „jedynką”. Haddad Maia jest pierwszą Brazylijką w historii, która dotarła do ćwierćfinału turnieju WTA 1000.

– Jestem szczęśliwa i dumna z siebie i mojego teamu. To wyjątkowa chwila. Nie zawsze jest łatwo pokonać numer jeden na świecie na ogromnej scenie i przeciwko całemu tłumowi. Myślę, że przeszłam przez bardzo trudne chwile w mojej karierze, aby przeżyć ten moment . Po prostu chcę się trochę nacieszyć. Nie chcę myśleć o kolejnym meczu – ​​przyznała Beatrice.

Haddad Maia o miejsce w półfinale zmierzy się z rozstawioną z „dwunastką” Szwajcarką Belindą Bencic, która wcześniej wyeliminowała Serenę Williams 6:2, 6:4 i Garbine Muguruzę 6:1, 6:3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Iga Świątek z szóstą porażką w tym roku. Nadal jednak pochwalić się może 48 wygranymi - Sportowy24

Wróć na i.pl Portal i.pl