Hotel Sabała wiceministra Andrzeja Gut-Mostowego przyjmuje gości na narty. "Wszystko da się załatwić"

Kacper Rogacin
Kacper Rogacin
Fot. Andrzej Banas / Polska Press
Należący do wiceministra Andrzeja Gut-Mostowego hotel Sabała przyjmuje gości na narty - poinformował redaktor RMF FM Robert Mazurek. Radio przeprowadziło prowokację dziennikarską, w wyniku której okazało się, że hotel bez problemu przyjmie rodzinę, która chce przyjechać na narty.

Robert Mazurek w piątkowej porannej rozmowie z szefem KPRM Michałem Dworczykiem oświadczył, że jego redakcja przeprowadziła telefoniczne prowokacje dziennikarskie w kilku hotelach, należących do polityków. Jednym z nich był hotel Sabała w Zakopanem, należący do wiceministra rozwoju, pracy i technologii Andrzeja Gut-Mostowego.

Zdaniem Mazurka, w trakcie rozmowy pracownik hotelu jasno zasugerował, że rządowe przepisy zakazujące przebywania w hotelach w celach innych niż służbowe są traktowane "z przymrużeniem oka".

- Mogę powiedzieć, że w tym hotelu bez trudu zostaniemy zakwaterowani na narty z żoną, dziećmi. Oczywiście, jest takie: „służbowo, musimy wypisać oświadczenie, może fakturkę, ale wie pan, wszystko się da załatwić, prawda?” - powiedział Mazurek Dworczykowi.

Gut-Mostowy na celowniku dziennikarzy

Redaktor oświadczył też, że radio jest w posiadaniu nagrania rozmowy z pracownikiem hotelu.

- Ja nie wierzę, że pan minister łamie prawo - stwierdził Michał Dworczyk. Pytany, czy odpowiednie służby przeprowadzą kontrolę w hotelu Sabała, Dworczyk odparł, że nie będzie wchodził w kompetencje ministrów odpowiedzialnych za służby. Zapewnił jednak, że przypadki łamania przepisów będą bardzo surowo karane, niezależnie od tego, czy zasady złamie zwykły przedsiębiorca czy minister.

Afera wokół hotelu Sabała to niejedyny przypadek, kiedy w ogniu krytyki znajduje się wiceminister Andrzej Gut-Mostowy. Wcześniej krytykowano fakt, że minister, posiadający udziały w jednej ze stacji narciarskich, uczestniczył w rozmowach z branżą narciarską, których efektem było nie zamknięcie stoków narciarskich.

Gut-Mostowy ma udziały w stacji narciarskiej

Andrzej Gut-Mostowy i jego żona Krystyna posiadają udziały spółce, prowadzącej jeden z dużych ośrodków narciarskich na Podhalu - w Witowie. Informację jako pierwszy podał portal Wp.pl.

Okazuje się, że większość udziałów w spółce "Witów-Ski" jeszcze do niedawna posiadał właśnie wiceminister Gut-Mostowy. A to ta spółka zarządza wspomnianym obiektem. 299 posiadanych przez Gut-Mostowego udziałów było wartych 2 mln 990 tys. zł - podało WP. Gut-Mostowy był też prezesem spółki.

W oświadczeniu majątkowym wiceministra z 29 maja 2020 roku czytamy, że był właścicielem 51 proc. udziałów w spółce.

Wiceminister pozbył się większości udziałów w spółce po wejściu do rządu. W tej chwili, od 30 lipca 2020 roku, polityk posiada mniej niż 10 proc. udziałów w spółce (58 udziałów o wartości 580 tys. zł). Z kolei Jego żona Krystyna posiada 53 udziały.

Po ujawnieniu informacji, Andrzej Gut-Mostowy udzielił komentarza portalowi Onet.

- Nigdy nie było tajemnicą, że jako działający od wielu lat przedsiębiorca i inwestor mam niewielkie udziały m.in. w spółce prowadzącej ośrodek narciarski. Jest to zgodne z prawem, a udziały rzetelnie zgłosiłem w moim oświadczeniu majątkowym, a także w oświadczeniach majątkowych od 2005 roku. W ośrodku nie sprawuję żadnych funkcji kierowniczych ani zarządczych - powiedział.

- Pełniąc obowiązki wiceministra rozwoju, nigdy nie działałem w interesie prywatnym, ale zawsze dla dobra wspólnego. Nigdy nie ingerowałem w podejmowanie decyzji o otwarciu stoków narciarskich - stwierdził Gut-Mostowy.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 20

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
7 grudnia 2020, 22:26, Gość:

Andrzej Gut-Mostowy to najbogatszy poseł i na prawdę takie zarzuty w jego stronę są irracjonalne, bo nie potrzebuje kasy.

Skoro nie potrzebuje kasy dlaczego jest najbogatszy?

Brak tu logiki.

K
Krystyna z Rynku
7 grudnia 2020, 22:26, Gość:

Andrzej Gut-Mostowy to najbogatszy poseł i na prawdę takie zarzuty w jego stronę są irracjonalne, bo nie potrzebuje kasy.

Ale spółki jego żony nabrały w 2020 subwencji z 1,5 miliona, a rok wcześniej wypłacili sobie dywidendę ponad 3,5 miliona.

K
Krystyna z Rynku
6 grudnia, 10:06, Kuchenny:

To jest dobra zmiana, pamiętacie jak szumowski mówił żeby nie latać do krajów jak Hiszpania a potem sam poleciał, pamiętacie jak znajomi w MF mili uczyć innchy jak walczyć z wyludzeniami VAT a potem sami za kraty za wyludzenia.... Robią ta przebrzydła, zalgana najwieksza kasta która w niesłychany sposób trwoni publiczne pieniądze,Co chcą

8 grudnia 2020, 11:34, Krakus:

"amiętacie jak znajomi w MF mili uczyć innchy jak walczyć z wyludzeniami VAT a potem sami za kraty za wyłudzenia " no właśnie , trafili za kraty . Kiedyś to by nie trafili - na tym polega różnica

Trafili za kraty bo byli z czasów Banasia, jak Banaś poszedł na wojnę z pis to pis jego ludzi przyskrzynił

K
Krakus
6 grudnia, 10:06, Kuchenny:

To jest dobra zmiana, pamiętacie jak szumowski mówił żeby nie latać do krajów jak Hiszpania a potem sam poleciał, pamiętacie jak znajomi w MF mili uczyć innchy jak walczyć z wyludzeniami VAT a potem sami za kraty za wyludzenia.... Robią ta przebrzydła, zalgana najwieksza kasta która w niesłychany sposób trwoni publiczne pieniądze,Co chcą

"amiętacie jak znajomi w MF mili uczyć innchy jak walczyć z wyludzeniami VAT a potem sami za kraty za wyłudzenia " no właśnie , trafili za kraty . Kiedyś to by nie trafili - na tym polega różnica

G
Gość

Andrzej Gut-Mostowy to najbogatszy poseł i na prawdę takie zarzuty w jego stronę są irracjonalne, bo nie potrzebuje kasy.

G
Gość

Pewnie kolejna nakręcona afera, wiceminister rozwoju nie miał nic wspólnego z tymi decyzjami, ma kasy w brud i nie potrzebuje wchodzić w takie machloje.

G
Gość

Lewica znowu doszukuje się intrygi tam gdzie nie trzeba, Gut-Mostowy ma udziały w ośrodku i to nie jest tajemnicą, ma pieniądze i nie potrzebuje ich więcej. Wszystko zgodnie z prawem, ale opozycji i tak trzeba czarno na białym przedstawiać wszystko.

G
Gość

Bezpodstawne insynuacje, Pan Andrzej nie miał nigdy nic wspólnego w podejmowaniu decyzji o otwarciu stoków. Ośrodek narciarski został przez niego rzetelnie zgłoszony i to jego własność do której ma prawo.

G
Gość

Gdzie tam prawa i sprawidliwosc, kiedy pisowiec wszystko mozna i normalny Polak za to samo zaplaci kara!

G
Gość

Glut mostowy. eee przepraszam GUT Mostowy, toż to brzmi jak jakiś Turkuć Podjadek. fuuuj

G
Gość
5 grudnia, 14:01, podatnik:

Niezorientowanym przypominam, ,że rzecz ma miejsce w PRLu bis, który 5grudnia 2020 to bardziej kolonia niewolnicza niż kraj, stworzony przy stole zwanym okrągłym i podczas pijackich libacji w Magdalence pod polityczną mafię, kolesiów, przekrętów, złodziejstwa i niespotykaną arogancję władzy! Bardziej miejsce dla kombinatorów, gdzie zwykły człowiek jest niczym, a przestępców się chroni. Zwykły człowiek nie odczuwa że to "jego kraj", gdzie miliony młodych, zdolnych, wykształconych, kreatywnych ludzi wyjechało za przysłowiowym chlebem? Gdzie przyzwoity człowiek nie ma szans na pracę, bo ją po znajomości dostają kolesie, gdzie na badania czy operację czeka się kilka lat. I na koniec gdzie już w 2009 r. człowiek Prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego Piotr Kownacki jako prezes PKN Orlen zarabiał dziennie 31.000,00 PLN słownie trzydzieści jeden tysięcy złotych a maksymalna emerytura powstańca, który walczył za Warszawę wraz z kombatanckimi dodatkami wynosi 1.500,00 PLN słownie jeden tysiąc pięćset złotych miesięcznie i gdzie nikt się nie pyta miliarderów skąd mają majątek ?

Wykład prof. Kieżuna:

"Polska jest KOLONIĄ od 1989r. !"

"Suche fakty na temat "reformy okrągłego stołu", czyli jak od 1989 roku staliśmy się państwem skolonizowanym przez zagraniczne korporacje."

https://www.youtube.com/watch?v=NlY8LCJfUBo

U
Uchu

Zawierzyli pomyleni ludzie służbę zdrowia Chrystusowi i mamy największej zgony od II ws, co za ludzie. Młotek gumowy kupić i raz w tygodniu w głowę za obłude, zakłamanie, a jak nie pomoże to codziennie, codziennie

K
Kuchenny

To jest dobra zmiana, pamiętacie jak szumowski mówił żeby nie latać do krajów jak Hiszpania a potem sam poleciał, pamiętacie jak znajomi w MF mili uczyć innchy jak walczyć z wyludzeniami VAT a potem sami za kraty za wyludzenia.... Robią ta przebrzydła, zalgana najwieksza kasta która w niesłychany sposób trwoni publiczne pieniądze,Co chcą

L
Ludu

Kasta się chcą zrobić je bane partyjne ch, tak żeby im na ich łapska i ryje nikt nie patrzył, skur wys

p
podatnik

Niezorientowanym przypominam, ,że rzecz ma miejsce w PRLu bis, który 5grudnia 2020 to bardziej kolonia niewolnicza niż kraj, stworzony przy stole zwanym okrągłym i podczas pijackich libacji w Magdalence pod polityczną mafię, kolesiów, przekrętów, złodziejstwa i niespotykaną arogancję władzy! Bardziej miejsce dla kombinatorów, gdzie zwykły człowiek jest niczym, a przestępców się chroni. Zwykły człowiek nie odczuwa że to "jego kraj", gdzie miliony młodych, zdolnych, wykształconych, kreatywnych ludzi wyjechało za przysłowiowym chlebem? Gdzie przyzwoity człowiek nie ma szans na pracę, bo ją po znajomości dostają kolesie, gdzie na badania czy operację czeka się kilka lat. I na koniec gdzie już w 2009 r. człowiek Prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego Piotr Kownacki jako prezes PKN Orlen zarabiał dziennie 31.000,00 PLN słownie trzydzieści jeden tysięcy złotych a maksymalna emerytura powstańca, który walczył za Warszawę wraz z kombatanckimi dodatkami wynosi 1.500,00 PLN słownie jeden tysiąc pięćset złotych miesięcznie i gdzie nikt się nie pyta miliarderów skąd mają majątek ?

Wróć na i.pl Portal i.pl