Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hanna Zdanowska ma kota i legwana

Marcin Darda
Hanna Zdanowska ze swoim synem Robertem
Hanna Zdanowska ze swoim synem Robertem Grzegorz Gałasiński/ archiwum
Hanna Zdanowska w marcu skończyła 51 lat, choć złośliwi komentują, że na plakatach wygląda młodziej.

Urodziła się w Łodzi, jej dziadek pochodzi z kresowej wsi Borówki koło Kamieńca Podolskiego, mieszkał też w Odessie, Warszawie i na Śląsku. W 1978 r. ukończyła Liceum Ogólnokształcące im. K.K. Baczyńskiego w Łodzi , a pięć lat później Wydział Budownictwa i Architektury na Politechnice Łódzkiej. W latach 80. była m.in. majstrem na łódzkich budowach, stawiała budynki na Radogoszczu i Retkini. Jeszcze w PRL prowadziła też własną szwalnię.

Już w latach 90. była menedżerem do spraw rozwoju sieci sklepów w IHK Holding, potem pracowała w spółce Taipol (branża tekstylna). Od 2001 r. prowadziła biuro Łódzkiej Izby Przemysłowo-Handlowej. To był przedsionek jej kariery politycznej. W 2006 r. dostała się do Rady Miejskiej w Łodzi. Potem została wiceprezydentem miasta, a jesienią 2007 r. z piątego miejsca listy PO weszła do Sejmu. Dostała ponad 11,5 tys. głosów. W parlamencie pracowała m.in. w ''antybublowej'' komisji Janusza Palikota.

Ma dorosłego syna Roberta, który niedawno skończył Akademię Sztuk Pięknych w Łodzi. Nowa prezydent Łodzi nie jest mężatką, ale od 13 lat żyje w nieformalnym związku. Jej życiowy partner to były sportowiec, a teraz przedsiębiorca branży tekstylnej. Zdanowska mawia o sobie, że ''od 13 lat jest zakochana''.

Wypoczywa najczęściej nad Bałtykiem. Jeździ dwuletnim volvo C30, mieszka na Polesiu w bloku wybudowalnym w latach 60. Mieszkanie ma 64 mkw., hasa po nim kot, legwan, a jeszcze do niedawna była suczka Sonia.

Jako posłanka zarabiała rocznie około 155 tys. zł. Oświadczenie majątkowe, złożone w kwietniu, pokazuje, że Zdanowska ma 95 tys. zł oszczędności i ponad 500 tys. zł kredytów. Wzięła je na zakup niezabudowanej działki w centrum Łodzi, wartej 650 tys. zł i ''pojazdu''. Ma także wartą 150 tys. zł działkę budowlaną poza miastem. Nieruchomość poza Łodzią miała zamiar zabudować, ale ciągle brakowało czasu.

- Teraz też go będzie na to brakować, bo całą energię skupię na budowaniu Łodzi - deklaruje nowa prezydent. - Poza tym ja bardzo niechętnie wyjeżdżam poza Łódź.

Jest fanką Marka Grechuty i Grzegorza Turnaua. Jej ulubione filmy to ''Ziemia obiecana'' Wajdy i ''Lot nad kukułczym gniazdem'' Formana. Uwielbia czerń i szarości. Przyznaje, że wykorzystywanie w kampanii wyborczej czerwonych żakietów było dla niej swego rodzaju szokiem. Ale dodaje, że w jej szafie systematycznie rośnie liczba ubrań w bardziej optymistycznych barwach.

Jest dosyć mocno osadzona w środowisku łódzkiego sportu, najczęściej widać ją na trybunach stadionu Budowlanych Blachy Pruszyński Łódź, kibicuje też m.in. łódzkim siatkarkom i Skrze Bełchatów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki