Haniebna nagonka na św. Jana Pawła II. Minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek: To atak na polskość

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
W czwartek Sejm przyjął uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II
W czwartek Sejm przyjął uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II PAP/Rafał Guz
– Polska jest krajem ludzi wierzących w żywego Boga i tego nie da się zepsuć atakami na Jana Pawła II. Co więcej – ci, którzy rzeczywiście wierzą w te ataki, odbierają je jako coś, co jest – można powiedzieć – wezwaniem do jeszcze większego umocnienia się w wierze, a przez to również w polskości, bo to jest atak na polskość, a my polskość kochamy – mówi w rozmowie z portalem i.pl prof. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, komentując haniebne ataki na św. Jana Pawła II.

Haniebne ataki na św. Jana Pawła II

W czwartek Sejm przyjął uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II. To reakcja na poniedziałkowy reportaż Marcina Gutowskiego „Franciszkańska 3”, wyemitowany w TVN24, który był poświęcony kwestii tego, co papież Jan Paweł II wiedział o przypadkach pedofilii wśród księży. Opisane zostały w nim przypadki trzech księży: Bolesława Sadusia, Eugeniusza Surgenta i Józefa Loranca oraz reakcja na nie ówczesnego metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły. W reportażu pojawiły się również wypowiedzi holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka, autora książki „Maxima Culpa. Co kościół ukrywa o Janie Pawle II”.

Uchwałę Sejmu poprali posłowie PiS, PSL – Koalicji Polskiej, część Konfederacji oraz Porozumienia. Przeciwko zagłosowali posłowie Lewicy, zaś posłowie Koalicji Obywatelskiej wyjęli karty do głosowania.

Prof. Przemysław Czarnek: Rację miał kard. Stefan Wyszyński

W rozmowie z portalem i.pl do ataków na św. Jana Pawła II odniósł się prof. Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki.

„Jeśli przyjdą zniszczyć naród, zaczną od Kościoła, bo Kościół jest siłą tego narodu” – zacytował kard. Stefana Wyszyńskiego prof. Przemysław Czarnek. – To jest zaprogramowane. Nie ma w tym żadnego przypadku. Ci sami ludzie, którzy uprawiali pedagogikę wstydu i zohydzali Polskę i Polaków, także w oczach samych Polaków, robili to przez całe dekady. Robili to i w kinematografii, i w szkołach, i wszędzie, gdzie tylko to możliwe. Ci sami ludzie nie ustępują i przypuścili atak na największą świętość, na fundamenty. Jeśli się naród odetnie od jego autorytetów, jeśli się narodowi zohydzi najbardziej wybitne jednostki tego narodu, to się niszczy naród wprost. Rację miał kard. Stefan Wyszyński, bo dokładnie wiedział, co się będzie działo – mówił.

Minister edukacji: Polacy to mądrzy ludzie

Dopytywany, czy ludziom, którzy haniebnie atakują św. Jana Pawła II uda się zniszczyć jego autorytet, minister edukacji i nauki odpowiedział, że absolutnie nie, nie ma takiej możliwości. – Oczywiście jakiś efekty w części będą uzyskiwali, jakaś część społeczeństwa będzie przekonana, oglądając tylko i wyłącznie paski na TVN, że rzeczywiście dochodziło do jakichś strasznych rzeczy. Natomiast Polacy to są mądrzy ludzie. Polaków nie da się odciągnąć od Pana Boga. Polacy są ludźmi wierzącymi. Polacy nie wierzą w Jana Pawła II, Polacy nie wierzą kard. Stefana Wyszyńskiego, tylko wierzą w Pana Boga, bo tak ich nauczyli Stefan Wyszyński i Karol Wojtyła – powiedział. Prof. Przemysław Czarnek dodał, że „to jest moment, kiedy zawsze w takich sytuacjach, wrogowie narodu polskiego z rozmaitych stacji telewizyjnych i gazet, nie kalkulują akurat tego momentu, czyli żywej wiary w Pana Boga”. – Polska jest krajem ludzi wierzących w żywego Boga i tego nie da się zepsuć atakami na Jana Pawła II. Co więcej – ci, którzy rzeczywiście wierzą w te ataki, odbierają je jako coś, co jest – można powiedzieć – wezwaniem do jeszcze większego umocnienia się w wierze, a przez to również w polskości, bo to jest atak na polskość, a my polskość kochamy – wyjaśnił.

Szef MEiN chwali PiS i PSL

Szef MEiN pytany, jak ocenia postawę opozycji w sprawie głosowania nad czwartkową uchwałą Sejmu, odpowiedział, że zdumiewająca jest postawa PO, bo niegłosowanie w tej sprawie jest po prostu skandalem. – Cieszę się ogromnie z absolutnie jednoznacznej postawy PSL. To postawa bezkompromisowa. Za to kolegom z PSL ogromnie dziękuję – powiedział.

Prof. Przemysław Czarnek podkreślił, że cieszy się przede wszystkim z podstawy Prawa i Sprawiedliwości i z wielkiego, znakomitego orędzia marszałek Sejmu Elżbiety Witek. – To było orędzie – nie waham się tego powiedzieć – najlepsze, jakie widziałem. Było ono jednoznaczne, widziałem wielkie zaangażowanie emocjonalne pani marszałek Elżbiety Witek. Po prostu czuła to, co mówi i to czuli też odbiorcy – mówił.

– Cieszę się zatem z postawy moich przyjaciół z PiS, ale powtarzam raz jeszcze – na wielki plus zapisuję bezkompromisową postawę kolegów z PSL – podkreślił minister edukacji i nauki.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 78

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

H
Hans von Schwinke
"..Polacy to mądrzy ludzie.."

Hahahahahahahahahahahahahaaaaaaaaaahhhhhhhhahahahahahahahaahaaahaaaaaaa !!!
G
Gość
Pisowcy to faszyści. Proste jak drut
G
Gość
Nie ma żadnego żywego boga bo każdy bog jest zmyślony po to żeby manipulować ludzmi
J
Jan Borowy
~Gość pisze: "Różnica jest bardzo prosta i oczywista. Na temat takich osób jak JP2, czy choćby Kaczyńscy i inni opozycjoniści, którzy zagrożeniem dla komunistów, SB preparowało różne kłamstwa, żeby ich po prostu skompromitować i zniszczyć. Na temat swoich agentów i tajnych współpracowników SB nie miało żadnego powodu tworzyć fałszywej dokumentacji, bo byli po tej samej stronie, czyli swoi. Prosta logika I to tyle."

Z Kaczyńskimi to już przesadziłeś! Nikt na nich nie fabrykował kwitów, nic nie znaczyli, nikomu niczym nie zagrażali. Pamiętaj, że Jarosławowi wyrządzono straszną podłość i nie internowano go. Spaprali mu życiorys na zawsze. Coś ci zdradzę - sprawa z początku lat sześćdziesiątych. Ksiądz s[obraźliwe]ował połowę swych ministrantów, wysypało się i chcieli zacnego dobrodzieja spalić wraz z zabytkową plebanią, przeciw czemu władze zaprotestowały. Wskutek interwencji szczecińskiej eSBe diecezja poznańska (szczecińskiej wówczas niebyło) zmieniła księdza. Cały powiat goleniowski aż huczał od sensacji. To też byłaby fałszywka??!! Apelujesz o logiczne myślenie to zastosuj do siebie. Księża donosili sami na siebie - przekręty finansowe, pijaństwo, pederastia, dzieci (także z zakonnicami, które robiły skrobanki). Nagrodą za donosy było wyeliminowanie konkurencji czyli lepsza parafia, wyjazd na misję, kariera w Kurii. Jeżeli ktoś się odezwał, czy wtopiony w afery ksiądz ma prawo być duszpasterzem to był zgodny jazgot, że to komuniści atakują Kościół.
G
Gość
11 marca, 6:32, Gość:

1. W stacji telewizyjnej TVN, założonej przez byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb jak np. SB wyemitowano materiał oczerniający papieża Jana Pawła II.

2. Materiał wyemitowany pod nazwą Franciszkańska 3 opiera się o około 50-letnie akta wydziału IV komunistycznego MSW (w strukturach SB), zajmującego się zwalczaniem kościoła i innych związków wyznaniowych.

3. Wykorzystane w materiale TVN dokumenty stworzone przez agentów SB w strukturach kościoła, były wielokrotnie badane i analizowane przez historyków i są tak niewiarygodne, że nawet ówczesne SB ich nie wykorzystało w żaden sposób, mimo, iż miało ku temu wszelkie możliwości i nigdy nie uciekało od żadnych kłamstw i metod zwalczania kościoła. SB nie użyło tych fałszywek, bo ówcześnie zbyt łatwo było ludziom zweryfikować nieprawdziwość tych dokumentów.

4. TVN w swoim materiale nie wspomniał o tym, że to papież JP2, jako pierwszy otwarcie, publicznie potępił pedofilię. TVN całkowicie zataił również, kary jakie JP2 nałożył na wykryte przypadki księży pedofilów, zgodnie z prawem kanonicznym.

Czy to, że stacja telewizyjna założona przez byłych SBków, wykorzystuje SBckie akta dopiero po 50 latach, kiedy ich weryfikacja jest trudniejsza, niż w czasach kiedy powstawały, a oczerniany JP2, nie może się bronić, bo nie żyje, jest przypadkiem? Na pewno nie.

Aktualnie antyklerykałowie, świadomie lub nie, wykorzystują i powielają dokładnie te same hasła jakich używało SB, które mają niewiele, a częściej nic wspólnego z prawdą. To tyle w temacie.

11 marca, 8:18, Gość:

Ciekawe, że te same akta SB są wiarygodne w odniesieniu do wszystkich niewygodnych dla PiSlamu polityków, artystów, czy przeciwników. Ale już Kaczyńskiego albo Wojtyły są oczywiście spreparowane. Zadziwiające, nieprawdaż?

Różnica jest bardzo prosta i oczywista. Na temat takich osób jak JP2, czy choćby Kaczyńscy i inni opozycjoniści, którzy zagrożeniem dla komunistów, SB preparowało różne kłamstwa, żeby ich po prostu skompromitować i zniszczyć. Na temat swoich agentów i tajnych współpracowników SB nie miało żadnego powodu tworzyć fałszywej dokumentacji, bo byli po tej samej stronie, czyli swoi. Prosta logika I to tyle.

G
Gość
11 marca, 6:32, Gość:

1. W stacji telewizyjnej TVN, założonej przez byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb jak np. SB wyemitowano materiał oczerniający papieża Jana Pawła II.

2. Materiał wyemitowany pod nazwą Franciszkańska 3 opiera się o około 50-letnie akta wydziału IV komunistycznego MSW (w strukturach SB), zajmującego się zwalczaniem kościoła i innych związków wyznaniowych.

3. Wykorzystane w materiale TVN dokumenty stworzone przez agentów SB w strukturach kościoła, były wielokrotnie badane i analizowane przez historyków i są tak niewiarygodne, że nawet ówczesne SB ich nie wykorzystało w żaden sposób, mimo, iż miało ku temu wszelkie możliwości i nigdy nie uciekało od żadnych kłamstw i metod zwalczania kościoła. SB nie użyło tych fałszywek, bo ówcześnie zbyt łatwo było ludziom zweryfikować nieprawdziwość tych dokumentów.

4. TVN w swoim materiale nie wspomniał o tym, że to papież JP2, jako pierwszy otwarcie, publicznie potępił pedofilię. TVN całkowicie zataił również, kary jakie JP2 nałożył na wykryte przypadki księży pedofilów, zgodnie z prawem kanonicznym.

Czy to, że stacja telewizyjna założona przez byłych SBków, wykorzystuje SBckie akta dopiero po 50 latach, kiedy ich weryfikacja jest trudniejsza, niż w czasach kiedy powstawały, a oczerniany JP2, nie może się bronić, bo nie żyje, jest przypadkiem? Na pewno nie.

Aktualnie antyklerykałowie, świadomie lub nie, wykorzystują i powielają dokładnie te same hasła jakich używało SB, które mają niewiele, a częściej nic wspólnego z prawdą. To tyle w temacie.

11 marca, 8:18, Gość:

Ciekawe, że te same akta SB są wiarygodne w odniesieniu do wszystkich niewygodnych dla PiSlamu polityków, artystów, czy przeciwników. Ale już Kaczyńskiego albo Wojtyły są oczywiście spreparowane. Zadziwiające, nieprawdaż?

A ty jak uważasz wszystkie akta ubeków prawdziwe czy fałszywe ?

S
Stańczyk
Wielu świętych było od niego gorszych.Nie znaczy to ,że go rozgrzeszyłem .O nie.
J
Jan Borowy
~Gayowy pyta: "Dlaczego Kaczyński nigdy nie miał kobiety?" Ja kto - nie miał??!! Miał co najmniej trzy. Miał matkę, której nikt od czasów Edypa nie kochał tak, jak on. Miał szwagierkę. No i bratanicę a o tej wolałby zapomnieć. Przy Jarosławie ciągle były kobiety, np "Aniołki Jarosława". Wciąż kręciła się przy nim Szczypińska tylko udająca limfatyczną blondidiotkę a był z niej kawał cholery. Fakt, wystarczy aby się zrazić do kobiet ale kto wie, co było w młodości? Wszak majtki nie pokrzywy.
G
Gość
11 marca, 6:32, Gość:

1. W stacji telewizyjnej TVN, założonej przez byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb jak np. SB wyemitowano materiał oczerniający papieża Jana Pawła II.

2. Materiał wyemitowany pod nazwą Franciszkańska 3 opiera się o około 50-letnie akta wydziału IV komunistycznego MSW (w strukturach SB), zajmującego się zwalczaniem kościoła i innych związków wyznaniowych.

3. Wykorzystane w materiale TVN dokumenty stworzone przez agentów SB w strukturach kościoła, były wielokrotnie badane i analizowane przez historyków i są tak niewiarygodne, że nawet ówczesne SB ich nie wykorzystało w żaden sposób, mimo, iż miało ku temu wszelkie możliwości i nigdy nie uciekało od żadnych kłamstw i metod zwalczania kościoła. SB nie użyło tych fałszywek, bo ówcześnie zbyt łatwo było ludziom zweryfikować nieprawdziwość tych dokumentów.

4. TVN w swoim materiale nie wspomniał o tym, że to papież JP2, jako pierwszy otwarcie, publicznie potępił pedofilię. TVN całkowicie zataił również, kary jakie JP2 nałożył na wykryte przypadki księży pedofilów, zgodnie z prawem kanonicznym.

Czy to, że stacja telewizyjna założona przez byłych SBków, wykorzystuje SBckie akta dopiero po 50 latach, kiedy ich weryfikacja jest trudniejsza, niż w czasach kiedy powstawały, a oczerniany JP2, nie może się bronić, bo nie żyje, jest przypadkiem? Na pewno nie.

Aktualnie antyklerykałowie, świadomie lub nie, wykorzystują i powielają dokładnie te same hasła jakich używało SB, które mają niewiele, a częściej nic wspólnego z prawdą. To tyle w temacie.

Ciekawe, że te same akta SB są wiarygodne w odniesieniu do wszystkich niewygodnych dla PiSlamu polityków, artystów, czy przeciwników. Ale już Kaczyńskiego albo Wojtyły są oczywiście spreparowane. Zadziwiające, nieprawdaż?

G
Gayowy
11 marca, 6:32, Gość:

1. W stacji telewizyjnej TVN, założonej przez byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb jak np. SB wyemitowano materiał oczerniający papieża Jana Pawła II.

2. Materiał wyemitowany pod nazwą Franciszkańska 3 opiera się o około 50-letnie akta wydziału IV komunistycznego MSW (w strukturach SB), zajmującego się zwalczaniem kościoła i innych związków wyznaniowych.

3. Wykorzystane w materiale TVN dokumenty stworzone przez agentów SB w strukturach kościoła, były wielokrotnie badane i analizowane przez historyków i są tak niewiarygodne, że nawet ówczesne SB ich nie wykorzystało w żaden sposób, mimo, iż miało ku temu wszelkie możliwości i nigdy nie uciekało od żadnych kłamstw i metod zwalczania kościoła. SB nie użyło tych fałszywek, bo ówcześnie zbyt łatwo było ludziom zweryfikować nieprawdziwość tych dokumentów.

4. TVN w swoim materiale nie wspomniał o tym, że to papież JP2, jako pierwszy otwarcie, publicznie potępił pedofilię. TVN całkowicie zataił również, kary jakie JP2 nałożył na wykryte przypadki księży pedofilów, zgodnie z prawem kanonicznym.

Czy to, że stacja telewizyjna założona przez byłych SBków, wykorzystuje SBckie akta dopiero po 50 latach, kiedy ich weryfikacja jest trudniejsza, niż w czasach kiedy powstawały, a oczerniany JP2, nie może się bronić, bo nie żyje, jest przypadkiem? Na pewno nie.

Aktualnie antyklerykałowie, świadomie lub nie, wykorzystują i powielają dokładnie te same hasła jakich używało SB, które mają niewiele, a częściej nic wspólnego z prawdą. To tyle w temacie.

11 marca, 7:04, Kałczynski Antoni:

Kaczyński spotykał się z agentem KGB do morawiecki z lepen Orban salwinim przyjaciółmi Putina co ich łączy?

11 marca, 7:22, Gość:

Zmień translator.

Dlaczego Kaczyński nigdy nie miał kobiety?

P
Parafianin
Zauważyliście prawidłowość w polskim społeczeństwie? Co katolik obnoszący się z wiarą na pokaz to często obrzydliwy kłamca cham nie szanujący bliźniego swego, stąd coraz mnie wiernych w końcu ludzie przejrzeli na oczy
G
Gość
11 marca, 6:32, Gość:

1. W stacji telewizyjnej TVN, założonej przez byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb jak np. SB wyemitowano materiał oczerniający papieża Jana Pawła II.

2. Materiał wyemitowany pod nazwą Franciszkańska 3 opiera się o około 50-letnie akta wydziału IV komunistycznego MSW (w strukturach SB), zajmującego się zwalczaniem kościoła i innych związków wyznaniowych.

3. Wykorzystane w materiale TVN dokumenty stworzone przez agentów SB w strukturach kościoła, były wielokrotnie badane i analizowane przez historyków i są tak niewiarygodne, że nawet ówczesne SB ich nie wykorzystało w żaden sposób, mimo, iż miało ku temu wszelkie możliwości i nigdy nie uciekało od żadnych kłamstw i metod zwalczania kościoła. SB nie użyło tych fałszywek, bo ówcześnie zbyt łatwo było ludziom zweryfikować nieprawdziwość tych dokumentów.

4. TVN w swoim materiale nie wspomniał o tym, że to papież JP2, jako pierwszy otwarcie, publicznie potępił pedofilię. TVN całkowicie zataił również, kary jakie JP2 nałożył na wykryte przypadki księży pedofilów, zgodnie z prawem kanonicznym.

Czy to, że stacja telewizyjna założona przez byłych SBków, wykorzystuje SBckie akta dopiero po 50 latach, kiedy ich weryfikacja jest trudniejsza, niż w czasach kiedy powstawały, a oczerniany JP2, nie może się bronić, bo nie żyje, jest przypadkiem? Na pewno nie.

Aktualnie antyklerykałowie, świadomie lub nie, wykorzystują i powielają dokładnie te same hasła jakich używało SB, które mają niewiele, a częściej nic wspólnego z prawdą. To tyle w temacie.

11 marca, 7:04, Kałczynski Antoni:

Kaczyński spotykał się z agentem KGB do morawiecki z lepen Orban salwinim przyjaciółmi Putina co ich łączy?

Zmień translator.

K
Kałczynski Antoni
11 marca, 6:32, Gość:

1. W stacji telewizyjnej TVN, założonej przez byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb jak np. SB wyemitowano materiał oczerniający papieża Jana Pawła II.

2. Materiał wyemitowany pod nazwą Franciszkańska 3 opiera się o około 50-letnie akta wydziału IV komunistycznego MSW (w strukturach SB), zajmującego się zwalczaniem kościoła i innych związków wyznaniowych.

3. Wykorzystane w materiale TVN dokumenty stworzone przez agentów SB w strukturach kościoła, były wielokrotnie badane i analizowane przez historyków i są tak niewiarygodne, że nawet ówczesne SB ich nie wykorzystało w żaden sposób, mimo, iż miało ku temu wszelkie możliwości i nigdy nie uciekało od żadnych kłamstw i metod zwalczania kościoła. SB nie użyło tych fałszywek, bo ówcześnie zbyt łatwo było ludziom zweryfikować nieprawdziwość tych dokumentów.

4. TVN w swoim materiale nie wspomniał o tym, że to papież JP2, jako pierwszy otwarcie, publicznie potępił pedofilię. TVN całkowicie zataił również, kary jakie JP2 nałożył na wykryte przypadki księży pedofilów, zgodnie z prawem kanonicznym.

Czy to, że stacja telewizyjna założona przez byłych SBków, wykorzystuje SBckie akta dopiero po 50 latach, kiedy ich weryfikacja jest trudniejsza, niż w czasach kiedy powstawały, a oczerniany JP2, nie może się bronić, bo nie żyje, jest przypadkiem? Na pewno nie.

Aktualnie antyklerykałowie, świadomie lub nie, wykorzystują i powielają dokładnie te same hasła jakich używało SB, które mają niewiele, a częściej nic wspólnego z prawdą. To tyle w temacie.

Kaczyński spotykał się z agentem KGB do morawiecki z lepen Orban salwinim przyjaciółmi Putina co ich łączy?

G
Gość
10 marca, 22:39, Jan Borowy:

Ponieważ wszystko wskazuje, że z obrony imienia abp Wojtyły i JPII PiS chce zrobić główny filar kampanii wyborczej zapytam. Czy odparcie zarzutów i oskarżeń tego pana o różne draństwa spowoduje, że:

- ok 13 mln Polaków przestanie być wykluczonymi cywilizacyjnie, komunikacja publiczna znów zacznie docierać do małych miejscowości umożliwiając ludziom dostęp do świadczeń zawartych w większych miejscowościach, będących siedzibami gmin i powiatów?

- recesja demograficzna zostanie powstrzymana a Polskę zapełni brakujące w tej chwili 10 mln osób w wieku średnim?

- sądownictwo znów zajmie należne w strukturach Państwa miejsce?

- poprawi się stan bezpieczeństwa ludzi, Policja będzie miała obsadzone wszystkie etaty i znów będzie spokojnie?

- edukacja osiągnie poziom kształcenia porównywalny np z Finlandią, gdzie niemal każdy obywatel nie ma problemu ze znalezieniem sobie pracy, bez względu na wiek? Nauczycielom zostanie przywrócony status społeczny i etos pracy?

-Lekarze będą czekać na pacjentów a pielęgniarkami będą młode, atrakcyjne i kompetentne laski a nie babcie same potrzebujące pomocy, wypalone i zgorzkniałe? Na koniec przypomnienie pewnej obietnicy. Kiedy PiS zdoła ściągnąć wyłudzony VAT? Jakoś niemrawo to idzie. Z wyłudzonych (podobno) setek miliardów odzyskano kilkaset mln a wciąż dochodzą nowe afery, powstałe już za czasów rządów PiS.

Jeżeli na wszystkie pytania politycy PiS odpowiedzą "TAK" - a będą zadawane - bez obaw to niech bronią. Jak Westerplatte, jak Monte Cassino czy Somosierry.

👍👍👍

G
Gość
1. W stacji telewizyjnej TVN, założonej przez byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb jak np. SB wyemitowano materiał oczerniający papieża Jana Pawła II.

2. Materiał wyemitowany pod nazwą Franciszkańska 3 opiera się o około 50-letnie akta wydziału IV komunistycznego MSW (w strukturach SB), zajmującego się zwalczaniem kościoła i innych związków wyznaniowych.

3. Wykorzystane w materiale TVN dokumenty stworzone przez agentów SB w strukturach kościoła, były wielokrotnie badane i analizowane przez historyków i są tak niewiarygodne, że nawet ówczesne SB ich nie wykorzystało w żaden sposób, mimo, iż miało ku temu wszelkie możliwości i nigdy nie uciekało od żadnych kłamstw i metod zwalczania kościoła. SB nie użyło tych fałszywek, bo ówcześnie zbyt łatwo było ludziom zweryfikować nieprawdziwość tych dokumentów.

4. TVN w swoim materiale nie wspomniał o tym, że to papież JP2, jako pierwszy otwarcie, publicznie potępił pedofilię. TVN całkowicie zataił również, kary jakie JP2 nałożył na wykryte przypadki księży pedofilów, zgodnie z prawem kanonicznym.

Czy to, że stacja telewizyjna założona przez byłych SBków, wykorzystuje SBckie akta dopiero po 50 latach, kiedy ich weryfikacja jest trudniejsza, niż w czasach kiedy powstawały, a oczerniany JP2, nie może się bronić, bo nie żyje, jest przypadkiem? Na pewno nie.

Aktualnie antyklerykałowie, świadomie lub nie, wykorzystują i powielają dokładnie te same hasła jakich używało SB, które mają niewiele, a częściej nic wspólnego z prawdą. To tyle w temacie.
Wróć na i.pl Portal i.pl