Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hałas na autostradzie. Niemal wszędzie w normie?

Małgorzata Trzuskowska
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Przystąpiła do tzw. analizy porealizacyjnej najnowszego odcinka autostrady A1, między Strykowem a Tuszynem, polegającej przede wszystkim na zbadaniu poziomu hałasu powodowanego przez ruch drogowy.

Stowarzyszenie „A1 - budowa ekranów akustycznych” zawiązane przez mieszkańców terenów sąsiadujących z A1 zapowiada, że w tym tygodniu obok mikrofonów firmy prowadzącej pomiary na zlecenie GDDKiA staną „konkurencyjne” mikrofony podmiotu, który identyczne badania przeprowadzi na zlecenie stowarzyszenia. To dlatego, że mieszkańcy okolic autostrady wątpią w obiektywizm badań GDDKiA.

Uzasadnieniem dla tych wątpliwości są wyniki badań, jakie w 3 punktach stowarzyszenie przeprowadziło w lipcu, już po tym, gdy GDDKiA ogłosiła, że tylko w jednym miejscu nie zostały usunięte stwierdzone przez nią wcześniej przekroczenia norm hałasu.

- We wszystkich tych 3 miejscach nasze badanie wykazało przekroczenie norm - mówi Łukasz Czarnecki ze stowarzyszenia. - Wyniki pomiarów zależą od kierunku wiatru podczas ich przeprowadzania i już tu jest pole do manipulacji. Zależą też od tego, czy mikrofon ustawi się przy otwartym, czy zamkniętym oknie budynku. Jeżeli okno jest zamknięte, to zasada jest taka, że od wyniku odejmuje się 3 dB. Tyle, że - co potwierdzają specjaliści z Politechniki Łódzkiej - w praktyce dźwięk odbijający się od szyby aż tak nie zawyża wyniku. Ale, żeby móc odjąć te 3 dB, firma robiąca oficjalne pomiary najchętniej robi je przy zamkniętych oknach.

W związku z zamkniętymi w trakcie badań hałasu oknami przedstawiciele stowarzyszenia interweniowali już w trakcie pomiarów przy ul. Feliksińskiej w Łodzi. Mają też niepokojące sygnały z Romanowa pod Rzgowem.

Stowarzyszenie „A1 - budowa ekranów akustycznych” zapewnia, że o zmniejszenie hałasu dobiegającego z autostrady jest gotowe walczyć przed sądem.

Obowiązek przeprowadzenia analizy porealizacyjnej inwestycji, jaką jest autostrada, wynika z przepisów. Wykonuje się ją w rok po oddaniu trasy do użytku. Jednak pierwsze badania hałasu (jeden z najważniejszych elementów analizy) na nowym odcinku A1 GDDKiA zarządziła już jesienią 2016 r., po tym, jak wpłynęło do niej ponad 2 tys. skarg na ilość decybeli w okolicy autostrady. W tylko 8 z 45 wytypowanych punktów stwierdzono wtedy przekroczenia. Jak zapewniano później, we wszystkich oprócz jednego zostały one usunięte.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany