Hakerzy zaatakowali największą na świecie firmę przetwórstwa mięsa. Domagają się okupu

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
PATRICK HAMILTON/AFP/East News
Hakerzy, prawdopodobnie z Rosji, zaatakowali komputery firmy JBS, potentata w przetwórstwie mięsa. Domagają się okupu.

Największa na świecie firma zajmująca się przetwórstwem mięsa stała się celem wyrafinowanego cyberataku.

Hakerzy użyli ransomware – oprogramowania, które blokuje dostęp do systemu komputerowego lub uniemożliwia odczyt zapisanych danych, a następnie żąda okupu. Nieznani sprawcy włamali się do sieci komputerowych w JBS, co spowodowało wstrzymanie niektórych operacji w Australii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, co odczuły tysiące pracowników tego giganta.

Biały Dom oświadczył, że agenci FBI prowadzą już śledztwo w sprawie tego ataku. JBS powiadomił Biały Dom, że żądanie okupu pochodzi od organizacji przestępczej, która prawdopodobnie ma siedzibę w Rosji, oświadczyła rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre.

JBS od regionalnego gracza w branży mięsnej stał się międzynarodowym gigantem. Jest w tej chwili największym na świecie dostawcą mięsa, posiadającym ponad 150 zakładów w 15 krajach. Jej klientami są supermarkety i fast food McDonald's. W USA JBS przetwarza prawie jedną czwartą krajowej wołowiny i jedną piątą wieprzowiny.

Według grupy handlowej Beef Central supermarkety i inni wielcy odbiorcy, tacy jak sieć dostaw burgerów McDonald's, będą jednymi z najbardziej dotkniętych przez nich klientami, ze względu na ich potrzebę stałych dostaw.

Według Bloomberga pięć największych fabryk wołowiny JBS znajduje się w Stanach Zjednoczonych, a atak spowodował zatrzymanie w nich jednej piątej produkcji mięsa. Ucierpiały również zakłady w Australii i Kanadzie, natomiast działalność firmy w Ameryce Południowej nie została zakłócona.

W ubiegłym miesiącu dostawy paliwa na południowym wschodzie Stanów Zjednoczonych były przez kilka dni sparaliżowane po ataku ransomware wymierzonym w rurociąg przesyłowy paliwa. Śledczy twierdzą, że atak był również powiązany z grupą hakerów pochodzących z Rosji. Colonial Pipeline potwierdził, że zapłacił 4,4 miliona dolarów okupu hakerom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl