Gradobicie w Colorado w USA. Ulice wyglądały jak zasypane śniegiem, po czym zmieniły się w potoki - WIDEO

Adam Kielar
Adam Kielar
Grad zasypał ulice miasta Boulder niedaleko Denver w Colorado w USA. Wyglądały, jakby przeszła tamtędy śnieżyca.
Grad zasypał ulice miasta Boulder niedaleko Denver w Colorado w USA. Wyglądały, jakby przeszła tamtędy śnieżyca. Twitter/@Weather_West
Ulice w mieście Boulder na przedmieściach Denver w stanie Colorado w USA zrobiły się białe, a wkrótce zmieniły się w rwące potoki. Śnieżyca w czerwcu? Blisko, ale nie. Jest to efekt potężnego gradobicia, które nawiedziło amerykańskie miasto. W sieci pojawiły się nagrania z tego zdarzenia.

Gradobicie w USA. Ulica wyglądała jak zasypana śniegiem

Film oraz zdjęcia z ulic Boulder zamieścił w mediach społecznościowych dr Daniel Swain, klimatolog z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Gdy grad zaczął padać w poniedziałek, 12 czerwca, poinformował, że niektóre kule mają średnicę powyżej cala (czyli ok. 2,54 cm).

Na udostępnionym przez niego zdjęciu widać ulicę w Boulder, która wygląda, jakby była przykryta śniegiem.

Kolejne zdjęcia pokazywały coraz grubszą warstwę gradu, leżącą na ulicach miasta.

„Grad zbiera się i ma głębokość około 1-2 cali w centrum Boulder. Największe kule szacuję na większe niż cal średnicy, natomiast bardzo dużą część stanowią mniejsze, o średnicy do połowy cala” – napisał dr Swain.

Powódź po silnym gradobiciu w Colorado

Na kolejnym nagraniu widać, jak jedna z ulic zmieniła się w rwący potok.

Grad szybko zmienił się w wodę i spowodował poważne zalanie miasta. Dr Swain pokazał jedną ze ścieżek rowerowych, będących kompletnie pod wodą.

Choć wydaje się to nieprawdopodobne, naukowiec przyznał, że takie zjawiska nie są niczym wyjątkowym.

„W maju lub czerwcu możesz się spodziewać zjawiska tego typu w tej części świata, a także podobnych gromadzących się opadów gradu w regionach na półkuli północnej” – napisał na Twitterze.

Gradobicie przeszło przez Boulder na przedmieściach Denver w Colorado

lena

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

o
oo
14 czerwca, 16:51, ślad węglowy nową religią:

Globalne ocieplenie. Dlatego się ochładza. Cyrk :D

14 czerwca, 18:08, Marcin:

Globalne ocieplenie nie oznacza, że wszędzie w tym samym momencie będzie upalnie. Fakt, że gdzieś miał miejsce gwałtowny opad atmosferyczny oznacza, że skądś indziej woda gwałtownie wyparowała. Poczytaj o katastrofalnych suszach w Kanadzie.

Zatem może jest globalne ochłodzenie dlatego lokalnie w Kanadzie susza... ;-)

M
Marcin
14 czerwca, 16:51, ślad węglowy nową religią:

Globalne ocieplenie. Dlatego się ochładza. Cyrk :D

Globalne ocieplenie nie oznacza, że wszędzie w tym samym momencie będzie upalnie. Fakt, że gdzieś miał miejsce gwałtowny opad atmosferyczny oznacza, że skądś indziej woda gwałtownie wyparowała. Poczytaj o katastrofalnych suszach w Kanadzie.

ś
ślad węglowy nową religią
Globalne ocieplenie. Dlatego się ochładza. Cyrk :D
Wróć na i.pl Portal i.pl