Najgorzej przedsiębiorcy oceniają współpracę z ZUS. Co piąty uważa, że jest ona zła lub bardzo zła. Ledwie na poziomie dostatecznym kontakty z tą instytucją nieco powyżej 38 proc. przedsiębiorców. Czym można tłumaczyć tak złe wyniki?
- Może tym, że urząd skarbowy i zakład ubezpieczeń społecznych są to jednostki, z którymi współpraca jest intensywniejsza w porównaniu np. z gminą. - twierdzi Joanna Ślęzak -Matusewicz z Tax Care. - Przedsiębiorca zobowiązany jest płacić podatek dochodowy z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, VAT i podatek dochodowy z tytułu wypłacanych wynagrodzeń jeśli zatrudnia pracowników, składki ZUS za siebie i pracowników. Oprócz tego zobowiązany jest do składania deklaracji podatkowych i ZUS-owskich. Często musi składać pisma czy wnioskować o wydanie zaświadczenia, itd. Zatem zakres współpracy w przypadku tych dwóch jednostek jest szeroki i najczęściej oparty bardziej na obowiązkach niż prawach. Co więcej, jednostki te kojarzone są z odpływem firmowej kasy. To może istotnie wpływać na ocenę - dodaje.
Zaraz po Urzędzie Skarbowym i ZUS pod względem trudności współpracy plasuje się ... bank. W przypadku tej instytucji odsetek zadowolonych klientów, czyli takich którzy ocenili współpracę z tą jednostką dobrze lub bardzo dobrze, wynosi zaledwie 57 proc. W przypadku gminy - ocenianej w sumie najlepiej wynik ten jest porównywalny i wynosi 56,29 proc. Jednak w przypadku współpracy z gminą odsetek przedsiębiorców niezadowolonych lub oceniających tę współpracę na poziomie zaledwie dostatecznym jest znacznie niższy niż w przypadku banków.
Ten wynik jest zaskakujący o tyle, że że konkurencja na rynku usług bankowych jest bardzo silna, a przedsiębiorca może wybierać z wielu ofert.
- Być może właśnie tu tkwi odpowiedź - uważa Joanna Ślęzak -Matusewicz. - Gmina nie musi zabiegać o klientów bo z założenia nie ma w jej przypadku konkurencji. Przedsiębiorca nie może zmienić gminy jeżeli jest niezadowolony ze świadczonych usług, tak jak w przypadku banku. Dlatego być może wobec tego ostatniego ma wyższe wymagania, ale można i postawić tezę, że jakość świadczonych usług bankowych pozostawia wiele do życzenia - dodaje.
To na coś w przypadku banków skarżą się przedsiębiorcy to oprócz stosunkowo wysokich kosztów różnego rodzaju usług bankowych, jest także mała elastyczność i konieczność dopełniania wielu formalności. Generalnie te cechy systemu bankowego w największym stopniu dotykają małych i mikro przedsiębiorców. Ci ostatni z reguły skarżą się, że bankowcy nie traktują ich jak partnerów, co obok utrudnionego dostępu do bankowego finansowania jest uznawane za jedną z ważniejszych barier w prowadzeniu działalności gospodarczej.
Jednak jak wynika z badań prowadzonych wśród przedsiębiorców na zlecenie Związku Banków Polskich ich ocena w oczach podmiotów gospodarczych systematycznie się poprawia. Właściciele małych i średnich firm wskazują, że rośnie ich dostęp do różnorodnych produktów bankowych ( nie tylko kredytowych), a także doceniają udostępnianie innych niż tradycyjny kanałów dostępu do swoich pieniędzy.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?