Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnicy z kopalni Piast wspierają protestujących pracowników sądowych w Warszawie

Paulina Musialska
Paulina Musialska
Pikietę poparcia dla protestujących pracowników sadowych przeprowadził także w Bytomiu związek KNSZZ „Ad Rem”
Pikietę poparcia dla protestujących pracowników sadowych przeprowadził także w Bytomiu związek KNSZZ „Ad Rem” Arkadiusz Gola
Grupa około 100 górników pojechała do Warszawy. Powód? Chcą wesprzeć protestujących przed Ministerstwem Sprawiedliwości pracowników sądowych.

Protest pracowników sądów oraz prokuratury, którzy domagają się podwyżek wynagrodzeń o 650 zł w tym roku i o 500 zł w kolejnym, trwa d 7 maja. Zgodnie z przepisami nie mają prawa do strajku. Musieli zatem wybrać inną formę protestu. Nocują w namiotach ustawionych przy Ministerstwie Sprawiedliwości.

Nie przegapcie

We wtorek, 14 maja, otrzymają wsparcie grupy górników ze Śląska. Do Warszawy pojechała grupa około 100 górników, którzy w tym samym dniu mają pojawić się przed Ministerstwem Sprawiedliwości.

Związkowcy domagają się podwyżek wynagrodzeń o 650 zł w tym roku i o 500 zł w kolejnym. – Po naszej manifestacji w marcu ze strony rządzących padło wiele obietnic, z których nic nie wyszło. Miasteczko stoi przed Ministerstwem Sprawiedliwości, ale codziennie nasza delegacja będzie składać petycję z postulatami w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Liczymy, że pan premier w końcu się z nami spotka, o co prosimy od wielu miesięcy – mówi Edyta Odyjas przewodnicząca Solidarności pracowników sądownictwa.

Kolejny postulat protestujących dotyczy uchwalenia jeszcze przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi ustawy o pracownikach sądów i prokuratury, która w sposób systemowy ureguluje warunki pracy w tych instytucjach. Związkowcom w szczególności zależy na zapisie wprowadzającym mnożnikowy system wynagradzania dla pracowników sądów, czyli innymi słowy powiązanie ich pensji z sytuacją gospodarczą w kraju. – Ministerstwo Sprawiedliwości wielokrotnie zapewniało nas, że projekt ustawy jest na ostatniej prostej, ale my straciliśmy już cierpliwość i chcemy konkretów, a nie obietnic – podkreśla Odyjas.

Pracownicy sądów i prokuratury zdecydowali się na akcję protestacyjną w formie miasteczka namiotowego, bo zgodnie z przepisami nie mają prawa do strajku. W miasteczku każdego dnia ma nocować 20 osób. – Będziemy się zmieniać. Pracownicy z różnych części Polski będą tu przyjeżdżać, wykorzystując swoje urlopy wypoczynkowe. Nasz protest będzie trwał do skutku – zaznacza Edyta Odyjas.

W miasteczku codziennie będą organizowane panele z udziałem ekspertów i polityków dotyczące problemów pracowników sądów i prokuratur. – Chcemy uświadomić jak najszerszej grupie osób, jak ciężka jest nasza praca oraz przedstawić nasze pomysły na zmiany, na których skorzystaliby i pracownicy i obywatele – mówi przewodnicząca „S” pracowników sądownictwa.

Z danych Solidarności pracowników sądownictwa wynika, że około 95 proc. pracowników sądów, z wyłączeniem sędziów, asesorów, referendarzy i kuratorów sądowych, zarabia mniej niż 2 852 zł netto, w tym 20 proc. otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze nie większe niż 1 808 zł netto. Ponadto, zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, pracownicy sądów nie mają prawa do podjęcia dodatkowego zatrudnienia. Niskie pensje i bardzo trudne warunki pracy powodują masowy odpływ pracowników z sądów i prokuratury. W ciągu ostatnich 4 lat z sądów odeszło 20 tys. wykwalifikowanych pracowników.

Zobaczcie koniecznie

Zaskakująca wystawa STOP SMOG w Katowicach

Europejski Kongres Gospodarczy EEC Katowice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo