Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Policjanci wpędzili kibiców do parku, między dzieci!

Agnieszka Nigbor-Chmura
Trzech zatrzymanych pijanych kibiców, kolejnych trzech z mandatami za zakłócanie porządku. To nie jedyny bilans sobotniego meczu Glinika z Tarnovią.

Trzeba by jeszcze dołożyć do tego strach rodziców, płacz i histerię, w którą wpadły dzieci, jeszcze kilka minut wcześniej w najlepsze bawiące się na placu zabaw czy wśród parkowych alejek. Potem jednak policjanci wpędzili tam grupę rozemocjonowanych kibiców, wyzywających służby i odgrażających się.

Chwile strachu przeżyli wszyscy, którzy w słoneczne sobotnie popołudnie wybrali się na spacer z maluchami. W sumie kilkanaście osób i sporo maluchów na rowerkach, hulajnogach, a nawet w wózkach.

Czytaj najnowsze informacje z Gorlic i okolic

Matki z płaczącymi dziećmi po prostu uciekały z parkowego placu zabaw, niestety pozostawione same sobie, bo dwa radiowozy, które znajdowały się po tej stronie Sękówki, odjechały w kierunku ulicy Sienkiewicza, co najmniej kilkadziesiąt metrów dalej.

- Bałam się o swoje dzieci, a gdy zobaczyłam odjeżdżających policjantów, było mi zwyczajnie przykro, że ci, którzy mają dbać o nasze bezpieczeństwo, po prostu zostawili nas wśród rozjuszonych kibiców - mówi nam jedna z rozgoryczonych matek.

- Rzeczywiście doszło do zakłócania porządku przez kibiców, którzy byli zgromadzeni na kładce i stamtąd obrzucali policjantów kamieniami i butelkami. Trzech z nich zostało zatrzymanych, bo naruszyli nietykalność cielesną policjantów i chcieli wymusić zaprzestanie interwencji. Kolejnych trzech dostało po 500 złotych mandatu - powiedział nam wczoraj Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji.

Jego zdaniem policjanci byli w o tyle trudnej sytuacji, że kibice byli poza stadionem, w otwartej przestrzeni.

Nie weszli oni na trybuny ze względu na decyzję, którą ogłosił zarząd GKS Glinik Gorlice, po tym, jak w rundzie wiosennej w Gorlicach doszło do zamieszek między kibicami Tarnovii i Glinika.

Gazeta Gorlicka

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 1. Dlaczego wychodzimy na pole?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska