- Biuro powiększyliśmy dwukrotnie z myślą o nowych zespołach, które będą się pojawiać we Wrocławiu, ale też wykorzystaliśmy czas pandemii, kiedy to nasi pracownicy pracowali z domów, aby naszą siedzibę odświeżyć, tak by było świetnym miejscem do pracy dla dynamicznie rosnącego zespołu – powiedział nam Witold Wójtowicz, szef biura Google we Wrocławiu.
Oprowadził nas po odmienionej siedzibie internetowego giganta. Oprócz miejsc do pracy, urządzono w niej sale rekreacyjne w których można pograć na konsolach, w tenisa stołowego czy w bilarda. Są też pokoje-sypialne, w pełni wyposażona sala rodzinna z przewijakiem i kuchnią, kantyna, sala prób dla zespołu muzycznego tworzonego przez pracowników, a także studio fitness, biblioteka, taras z widokiem na wyspy Słodową i Bielarską oraz na część wrocławskiej starówki. W całym biurze, niemal na każdym kroku - poprzez murale, neony, czy drogowskazy - widać nawiązania do różnych miejsc we Wrocławiu. W podziemnym parkingu zainstalowano stacje do ładowania samochodów elektrycznych.
Google we Wrocławiu szuka ludzi do pracy. Kogo?
- W marcu ogłosiliśmy powstanie tu nowego zespołu wdrażającego technologie chmurowe dla naszych największych klientów w Europie. Dzisiaj ogłaszamy powstanie nowego zespołu, który skupia się na klientach reklamowych, ale również tych największych w Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie oraz na agencjach reklamowych - mówi Witold Wójtowicz, podkreślając jednocześnie, że Wrocław to doskonałe miasto, by zatrudniać wykwalifikowane, ambitne i ciekawe wyzwań osoby, ze znajomością różnych języków - tak pochodzące z Polski, jak i przyjeżdżające do naszego miasta z zagranicy. - Nie mam wątpliwości, że we Wrocławiu znajdziemy kolejne talenty, które będą wspierać największe europejskie firmy w rozwoju ich biznesów, a i pracownicy pochodzący z wielu rejonów świata bardzo lubią to miasta i chętnie się tu przenoszą do pracy – zaznacza.
Zatrudnienie w nowym wrocławskim zespole Google znajdą osoby nie tylko z doświadczeniem w branży reklamowej, ale także w mediach, konsultingu, sprzedaży, marketingu i innych branżach. Firma zatrudni ekspertów i ekspertek, którzy oprócz j. angielskiego posługują się innymi europejskimi językami:
- francuskim,
- niemieckim,
- polskim,
- hiszpańskim,
- włoskim,
- rosyjskim a także tymi z regionu Europy Środkowo-Wschodniej (ukraiński, węgierski, czeski, słowacki czy rumuński).
W rekrutacji mogą wziąć udział osoby z początkującym doświadczeniem na rynku pracy, jak i te z umiejętnościami menedżerskimi, które zarządzały już projektami i zespołami.
Rozszerzane są też istniejące zespoły
Witold Wójtowicz podkreśla wielotorowość zadań realizowanych przez wrocławski biura Google i rozwój zespołu pomagającego wdrażać technologie chmurowe klientom firmy z całej Europy. - Mamy cały wachlarz produktów, które pozwalają firmom lepiej wykorzystywać ich zasoby technologiczne i część wysiłku, jakie te firmy musiałyby podjąć samodzielnie przyjmujemy na siebie. To może być przestrzeń na dane, to mogą być działania wspierające pracę poprzez pakiety biurowe, ale też zaawansowane systemy oparte o technologie machine learning, czy sztucznej inteligencji – wyjaśnia szef wrocławskiego biura Google. Tutaj pracę znajdują przede wszystkim informatycy z doświadczeniem w zakresie architektury danych czy rozwiązań chmurowych.
Biuro Google przy placu Bema we Wrocławiu zostało otwarte w 2007 roku i obecnie zatrudnia około 100 pracowników. Firma w najbliższych latach planuje dynamicznie zwiększać zatrudnienie i jak usłyszeliśmy, powiększone biuro pomieści do 300 osób, a jak będą takie potrzeby to nawet więcej. Oferty pracy są dostępne na stronie careers.google.com.
Google pokazał nam rozbudowaną siedzibę we Wrocławiu. Drugie...
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
