Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Bieliny. Okradzeni dopadli podejrzanych

minos
Policjanci prowadza jednego z mężczyzn schwytanych przez okradzionych z gminy Bieliny.
Policjanci prowadza jednego z mężczyzn schwytanych przez okradzionych z gminy Bieliny. policja
Mieszkańcy gminy Bieliny dwoma samochodami ścigali ludzi podejrzanych o to, że okradli ich dom. Uciekinierzy szybko wpadli. Mieli proponować tysiąc złotych za to, by okradzeni nie wzywali policjantów.

ZOBACZ TAKŻE:
Włocławek. Policja zatrzymała 42-latka podejrzewanego o kradzież telefonu i grożenie

(Źródło:pomorska.pl)

Nietypowe sceny rozegrały się w ostatnia sobotę około godziny 13. Na jednym z podwórek w podkieleckiej gminie Bieliny pojawił się młody mężczyzna.

- Zorientował się, że gospodarze są czymś zajęci poza domem, zaś drzwi choć zamknięte, mają w zamku klucz. Mężczyzna dostał się do środka i zaczął przeszukiwać pomieszczenia. Znalazł kolczyki, pierścionek i portfel, w którym było 570 złotych. Nim sięgnął po coś jeszcze, przyłapał go jeden z domowników - opowiada aspirant Mariusz Bednarski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Zdybany rabuś szybko znalazł drogę ucieczki. Rzucił się do otwartego okna, wyskoczył przez nie i wsiadł do skody rapid stojącej na drodze. W aucie czekali na niego dwaj kompani.

- Człowiek, który przyłapał nieznajomego, wybiegł na podwórko alarmując pozostałych domowników. Czterej blisko ze sobą spokrewnieni mężczyźni wskoczyli w dwa samochody i ruszyli w pościg za skodą. Szybko zdołali ją dogonić, zablokować jej drogę i w efekcie zatrzymać. Doszło do szarpaniny a w obezwładnieniu podejrzewanych pomógł jeszcze kierowca innego auta, który potem odjechał - relacjonuje Mariusz Bednarski ze świętokrzyskiej policji.

Dogonionymi okazali się 24-, 40- i 46-latek z Dąbrowy Górniczej. Jak opowiadają policjanci to najmłodszy z pojmanych był tym, który wcześniej salwował się ucieczką przez okno. - Podejrzani oferowali mieszkańcom gminy Bieliny tysiąc złotych w zamian za to, że nie wezwą policjantów, ale ludzie nie dali się przekupić. Zaalarmowani stróże prawa z Daleszyc zatrzymali całą trójkę. Jak się okazało mężczyźni byli wcześniej notowani za podobne przestępstwa na terenie z którego pochodzą. W powiecie kieleckim pojawili się najprawdopodobniej po to, by odwiedzić kolegę. W poniedziałek cała trójka została tymczasowo aresztowana - mówi Mariusz Bednarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie