Genewa: Blinken rozmawiał z Ławrowem. Przełomu nie było, ale będą kolejne rozmowy

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
ALEX BRANDON/AFP/East News
Niecałe dwie godziny trwało spotkanie szefów dyplomacji USA i Rosji w Genewie. Ustalono, że trzeba dalej ze sobą rozmawiać.

To były "otwarte i pożyteczne" rozmowy, stwierdził po spotkaniu z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem w Genewie sekretarz Stanu USA Antony Blinken.

Dodał, źe poleci od razu do Waszyngtonu, by omówić spotkanie z Rosjaninem z prezydentem Bidenem i w ciągu kilku dni podzieli się swymi wrażeniami ze spotkania z sojusznikami.

Ławrow z kolei mówił, że dialog w sprawie żądań Moskwy w zakresie bezpieczeństwa będzie kontynuowany i oczekuje pisemnych odpowiedzi od Waszyngtonu w przyszłym tygodniu.
Stało się tak jak przewidywali komentatorzy: przełomu nie było, a jeśli mowa o sukcesie, to można uznać, że jest nim wola dalszego prowadzenia rozmów. Nie znaczy to jednak, że napięcie wokół Ukrainy minęło, nadal u jej granic stoi ponad sto tysięcy rosyjskich żołnierzy, do tego kolejne oddziały rozlokowane na Białorusi. W każdej chwili Władimir Putin może wydać rozkaz ataku na sąsiada.

Ławrow dodał po spotkaniu, że ma nadzieję, iż emocje związane z Ukrainą ostygną i ponownie zapewniał, że Rosja nie stanowi zagrożenia dla Ukrainy.
Ze strony Blinkena padło:- Jesteśmy gotowi iść drogą dyplomacji i dialogu, aby rozwiązać dzielące nas różnice. Jeżeli okaże się to niemożliwe, a Rosja zdecyduje się pójść drogą agresji przeciwko Ukrainie, też jesteśmy gotowi podjąć zjednoczoną, szybką i dynamiczną odpowiedź.
Nie było więc niespodzianek i gdyby oceniać efekty piątkowego spotkania szefów dyplomacji USA Antony Blinkena i Rosji Siergieja Ławrowa po panującej w Genewie pogodzie, przełomu nie oczekiwano, bo Genewa przywitała polityków prawdziwym chłodem.

Nikt nie nazywał rozmowy Blinkena z Ławrowem spotkanieem ostatniej szansy, ale oczekiwano, że choć w niewielkim stopniu rozładują napięcia jaki powstało wobec postawy Kremla wobec Ukrainy. Piątkowe spotkanie o wysoką stawkę kończy europejską trasę Blinkena; szuka wśród sojuszników Waszyngtonu zobowiązań co do tego, jak zareagować, jeśli Moskwa posunie się do przodu z budzącą obawy inwazją na sąsiada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl