Gdańszczanie zaprotestowali przeciw mordowaniu dzików

Natalia Grzybowska
Gdański protest przeciwko masowemu odstrzałowi dzików, 10.01.2019
Gdański protest przeciwko masowemu odstrzałowi dzików, 10.01.2019 Karolina Misztal
"Niech nam żyją, niech nam ryją"!, "Las dla zwierząt, nie dla myśliwych"!, "Zostaw dzika, niechaj fika"! - wołali uczestnicy protestu, który odbył się w czwartek, 10 stycznia, pod fontanną Neptuna. Organizatorem demonstracji w Gdańsku byli członkowie Trójmiejskiego Ruchu Antyłowieckiego.

W kraju czwartek upłynął m.in. pod znakiem kolejnych kontrowersji ws. odstrzału dzików. Przedstawiciele Ministerstwa argumentują, że jest on niezbędny, bo w ten sposób można powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa ASF, czyli afrykańskiego pomoru świń. Kilkaset osób protestowało 10 stycznia pod Fontanną Neptuna, aby pokazać swój sprzeciw dla tej sprawy.

- Spotykamy się, aby zaprotestować przeciwko decyzji ministra środowiska, który wydał pozwolenie na odstrzał 210 tys. dzików spośród 230 tys. osobników w Polsce. - tłumaczyła Alicja, jedna z organizatorek akcji. - Zamierzamy powiedzieć kilka słów na temat szkodliwości tej decyzji i jak tragicznie może to wpłynąć na cały polski ekosystem. Jeśli znika jeden z gatunków to tak naprawdę załamuje się cały łańcuch ekologiczny.

Masowe odstrzały dzików mają być prowadzone: 12-13, 19-20 oraz 26-27 stycznia - jak zadecydowało Ministerstwo Środowiska. Zdaniem MŚ to niezbędne do opanownia ASF wśród tych zwierząt. Z tą decyzją nie zgadza się liczne grono mieszkańców Trójmiasta. Demonstranci zaznaczali, że to myśliwi i ich psy roznoszą groźny dla świń wirus.

- Stoimy murem za przyrodą, za dzikami i za wszystkimi innymi istotami, które miałyby być zagrożone. Uważam, że rząd powinien uznać wolę obywateli - mówiła jedna z protestujących.

- Wiem, że Polski Związek Łowiecki też nie jest zachwycony odstrzałem ponad 200 tys. dzików, kiedy populacja jest niewiele większa - mówiła Jadwiga Kopeć, wiceprezes Polskiego Klubu Ekologicznego. - Gdyby człowiek trzymał się czysto to nie trzeba by było rzezi tych zwierząt. Wybicie ich to nieprzewidywalne w skutkach zachwianie ekosystemu. Dlatego bazując na wiedzy naszych ekspertów - a są wśród nas przyrodnicy, leśnicy, biolodzy - protestujemy. Dzik nie wejdzie przecież do chlewni.

Niektórzy demonstranci zapewnili, że będą uczestniczyć w spacerach po lesie w miejscach polowań myśliwych:
- Lasy komunalne nie mają obwodów łowieckich. Odstrzały w tych lasach będzie prowadziło nadleśnictwo. Myślę, że wtedy kiedy będzie ogłoszony odstrzał powinniśmy wykazać nieposłuszeństwo obywatelskie i wybrać się na spacer w ten rejon. - dodała Jadwiga Kopeć.

- Jestem pewna, że tej rzezi da się zapobiec. Tak samo było z Rospudą - zapewniła Aleksandra Sas-Bojarska, druga wiceprezes klubu. - Obwodnica nie powstała, bo były protesty w całej Polsce, a wydawało się, że to sprawa przegrana. Warto protestować, dzisiaj chyba już Prezydent się wacha i organizuje jakieś spotkanie.

Andrzej Duda chce, żeby minister środowiska rozważył wycofanie się z decyzji o odstrzale ciężarnych loch. Tak wynika z komunikatu Kancelarii Prezydenta po spotkaniu prezydenta z ministrem rolnictwa Janem Krzysztofem Ardanowskim i szefem resortu środowiska Henrykiem Kowalczykiem. Chwilę po spotkaniu minister środowiska poinformował, że do soboty zostanie wydane zalecenie, by myśliwi nie strzelali do loch prowadzących młode i samic ciężarnych.

Wcześniej Naczelna Rada Łowiecka oraz Zarząd Główny Polskiego Związku Łowieckiego w specjalnych oświadczeniach poinformowały, że wyrażają zdecydowaną dezaprobatę redukcji dzików poprzez odstrzał ciężarnych i prowadzących potomstwo loch. "Myśliwi w sposób poważny i profesjonalny traktują swoją rolę opiekunów ojczystej przyrody" czytamy w piśmie podpisanym przez Rafała Malca, prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gdańszczanie zaprotestowali przeciw mordowaniu dzików - Dziennik Bałtycki

Komentarze 9

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

s
schetyna
Ciekawe czemu tylko w miastach protestują??
Niech wypowiedzą sie ludzie którzy przez dziki najwięcej tracą.
I
Ignac
Nie dość , że dziki roznoszą tę groźną chorobę , to jeszcze dochodzą szkody w uprawach rolników i grasują na wsiach i w miastach .
t
tak uważam
Te kilkaset osób nie świadczy o tym, że gdańszczanie protestowali, bo gdańszczan jest 450 tysięcy. Jeśli już to grupka gdańszczan protestowała.
ł
łysow wam?
dziki rozmnażają się szybko i ze 100 tys danego roku bez odstrzału za rok jest ich 250 tys. Zatem corocznie aby utrzymać względnie stały poziom populacji dochodzi do legalnych odstrzałów tylko się o tym nie mówi. Po drugie po tym jak nasza opozycja doniosła do KE to ta pochwaliła rząd za odstrzał uznając to za słuszną strategię zapanowania nad wirusem pomoru świń. I wyszli gdańszczanie na nieuków i wichrzycieli. Zauważywszy że ostatnio Niemcy wybili 180 tys. dzików :-)
b
bzdury
Dzików jest około 400 tyś sztuk. Chcą odstrzelić 210 tyś. Dlaczego gadacie o CAŁKOWITEJ likwidacji gatunku? Kto takie bzdury wam naopowiadał?
N
NAROZNIAK
dziś rano na REYMONTA chodziły trzy dziki takie żywe chyba NIEMIECKIE od ADAMOWICZA ???????????/
r
robol
dla ludziom z miasta to zwisa czy dziki beda zyly i choroby byly .ALE ja SIE PYTAM GDZIE SA ROLNICY,PRZECIEZ CI PSEUDO OBRONCI DZIALAJA PRZECIWKO NIM, JESLI ZLIKWIDUJA POLSKIE CHODOWLE SWIN A oto chodzi TO Z CZEGO ONI BEDZIECIE ZYC NA CO CZEKACIE AZ WAM Z NIEBA KASZA MANNA DO GEB WPADNIE wczoraj jeden a w-wie nawolywal do buntu to czemy czekacie az onni za was to zrobia
p
piciu
niech ryja niech żyją, a rolnicy ...??
P
Polihistor
Manipulować innymi, i pozwalać sobą manipulować.
Zajmijcie się czymś pożytecznym.
Tyle dobra można czynić naokoło, a wam tylko rozróba w głowie.
Antypisowska, a jakże, bo niby jaka inna? :-)
Wróć na i.pl Portal i.pl