Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Sepsa zabiła sześciolatka

Dorota Abramowicz
Przyczyną śmierci sześcioletniego chłopca, przywiezionego w miniony czwartek ze szpitala w Kościerzynie do Pomorskiego Centrum Traumatologii w Gdańsku, była piorunująca sepsa

- Według wstępnych danych, posocznicę wywołały meningokoki - wyjaśnia dr Andrzej Jagodziński, zastępca wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Gdańsku.

Dziecko pochodzące z jednej ze wsi w powiecie Pruszcz Gdański trafiło z rozpoznaną infekcją 12 sierpnia do Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie. Ze względu na objawy charakterystyczne dla sepsy (m.in. wybroczyny podskórne) tamtejsi pediatrzy zadecydowali o przetransportowaniu chłopca do Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku, na oddział Intensywnej Opieki Medycznej. O północy opiekę nad małym pacjentem przejęli anestezjolodzy z PCT.

- Choroba przebiegała błyskawicznie, stan dziecka pogarszał się dosłownie z minuty na minutę - mówi dr Jarosław Sroka, ordynator OIOM w gdańskim szpitalu. - Niestety, mimo naszych usilnych starań, chłopiec zmarł o godzinie 4 rano w czwartek. To naprawdę wielki dramat przede wszystkim dla rodziny, ale także dla ludzi, którzy usiłowali ocalić życie chłopca.

Krew dziecka wysłano na badania do Warszawy, jednak wyniki wymazów wykonanych w Gdańsku wskazują, że winna jest sepsa meningokokowa o przebiegu piorunującym, która zabija 50 proc. chorych.

Choroba poprzez osłabienie serca oraz rozległe krwawienia pod skórą i do narządów wewnętrznych w ciągu kilku godzin może doprowadzić do śmierci.

- Dziewięć osób z najbliższego otoczenia zmarłego chłopca zostało poddanych profilaktycznej chemioterapii - mówi dr Andrzej Jagodziński.

Od początku tego roku na Pomorzu sepsę zdiagnozowano u 30 osób. Choroba zabiła co trzeciego pacjenta - sześciolatek był dziesiątą ofiarą.

Sepsa jest ogólnoustrojową reakcją organizmu na zakażenie bakteryjne, grzybicze lub wirusowe. Bakterie nagle atakują osłabiony organizm, doprowadzając do niewydolności narządów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki