18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Gdańsk i Sopot to najbardziej niebezpieczne miasta Pomorza

Łukasz Kłos
Zagrożenie przestępczością na Pomorzu nieznacznie spadło w 2011 r., jednak Trójmiasto wciąż znajduje się w krajowej "czołówce". Paradoksalnie najwyższy współczynnik przestępczości jest w niewielkim Sopocie (dwukrotnie większy od średniej krajowej). Niewiele lepiej jest w Gdańsku. Za to zagrożenie przestępczością w Gdyni utrzymuje się blisko średniej krajowej.

- Wysoki współczynnik w Sopocie może być związany ze wzmożonym ruchem turystycznym - komentuje dr Sławomir Steinborn z Zakładu Prawa Karnego i Kryminologii na Uniwersytecie Gdańskim. - W okresie wakacyjnym do ośrodków wypoczynkowych przyjeżdża wiele osób. Często też toczy się intensywne życie nocne. Duży ruch turystyczny przekłada się na większą liczbę przestępstw, choć są to w większości drobne sprawy, jak kradzieże kieszonkowe czy związane z alkoholem.

Pitawal Pomorski: Te zbrodnie w 2011 r. bulwersowały najbardziej

Jak wynika z prokuratorskich statystyk, ogólny wzrost przestępczości odnotowano w powiatach tczewskim, sztumskim, wejherowskim i nowodwor-skim, natomiast spadek w powiatach kwidzyńskim oraz gdańskim.

Współczynnik zagrożenia przestępczością to najprościej rzecz ujmując liczba wykrytych przestępstw w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców.

Mapa niebezpiecznych dróg na Pomorzu

- Od 10 lat poziom przestępczości w skali kraju systematycznie spada - podkreśla dr Sławomir Steinborn. - Dla przykładu liczba zabójstw spadła o blisko połowę! Trzeba jednocześnie pamiętać, że w większości tego najcięższego przestępstwa dopuszczają się znajomi i członkowie rodzin. Porachunki przestępcze stanowią margines spraw.

Najliczniejsze są zgłoszenia dotyczące przestępstw związanych z drobną kradzieżą czy włamaniem, ze spożyciem alkoholu (jak jazda samochodem po pijanemu), wandalizmem, a także... jazdą samochodem.

- To szczególnie charakterystyczny dla większych miast typ przestępstw, związany z dużym natężeniem ruchu - dodaje dr Steinborn.

Najcięższe czyny przeciwko życiu i zdrowiu to tylko niewielka część obrazu ogólnej przestępczości.
- Jeżeli spojrzymy na te statystyki w kontekście wszystkich spraw wpływających rocznie do poszczególnych prokuratur, zobaczymy, że te najgwałtowniejsze przestępstwa stanowią zaledwie niewielki ich ułamek - dodaje prok. Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Średnio do prokuratury rejonowej mieszczącej się w mniejszym mieście na Pomorzu trafia ok. 3 tys. spraw rocznie. W przypadku każdej z trzech jednostek w Gdańsku mowa jest już o ok. 6 tys. spraw rocznie.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Swoistą rekordzistką jest Prokuratura Rejonowa w Gdyni. Jest to największa jednostka tego typu w Polsce. Gdyńskim prokuratorom podlega bowiem całe 250-tysięczne miasto portowe. Nic więc dziwnego, że rocznie w tej jednostce rejestrowanych jest niemal 10 tys. spraw, co jednak w przeliczeniu na liczbę mieszkańców nie świadczy o wysokiej przestępczości w tym mieście.
O tym, jakie przestępstwa rejestrowane są w poszczególnych rejonach, decyduje często jego charakter.

Pitawal Pomorski: Te zbrodnie w 2011 r. bulwersowały najbardziej

- Gdańskie Śródmieście to m.in. dzielnica banków. Częściej więc niż w innych rejonach notujemy tu przypadki zgłoszenia oszustw czy rozmaitych przestępstw przeciwko dokumentom - mówi prok. Grażyna Wawryniuk. - Natomiast we Wrzeszczu mieszczą się szpitale, stąd też nie powinny dziwić zgłoszenia dotyczące błędów lekarskich.

Z kolei Zaspa czy Przymorze to typowe dzielnice sypialnie. Tu częściej spotkać można się z włamaniami, kradzieżami czy pobiciami. Także przestępstwami na tle seksualnym.

- W okresie wakacyjnym większą liczbę pobić i kradzieży notujemy również w miejscowościach nadmorskich, jak Sopot, Puck czy choćby w Gdańsku. Jest to związane ze wzmożonym ruchem turystycznym - tłumaczy prok. Wawryniuk.

Inaczej rzecz ma się w prokuraturach mieszczących się w mniejszych miastach. Tu przekrój przestępczości jest szerszy.

- Interesujące jest to, że na Kaszubach praktycznie nie zdarzają się bójki z niebezpiecznymi narzędziami - mówi dr Steinborn. - Może mieć to związek z silniejszymi więzami społecznymi, wynikającymi z wielopokoleniowego zamieszkiwania tego samego obszaru.

Mapa niebezpiecznych dróg na Pomorzu

Ciekawa jest też inna prawidłowość, jaka wypływa z obserwacji statystyk. Śledząc nagłówki gazet i portali, najgłośniejsze wydają się sprawy w mniejszych miejscowościach - jak zasztyletowanie mężczyzny w Czarnem, zabójstwo Nikoli w Kwidzynie czy podwójne zgwałcenie i pobicie w Bielkówku. Niemniej statystyki pokazują, że w dużych miastach do najpoważniejszych przestępstw dochodzi równie często, jeśli nawet nie częściej.

- Ktoś kto mieszka w bloku na gdańskiej Zaspie jest paradoksalnie bardziej anonimowy niż przeciętny mieszkaniec Kościerzyny - komentuje prok. Wawryniuk. - Stąd zapewne brutalne przestępstwo odbija się szerszym echem w mniejszych społecznościach. Doświadczenie pokazuje też, że nieraz nawet poważne przestępstwa potrafią być długo ukrywane przed organami ścigania, choć najbliższe otoczenie ma świadomość, że mogło dochodzić do niepokojących zdarzeń.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gdańsk i Sopot to najbardziej niebezpieczne miasta Pomorza - Dziennik Bałtycki

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

N
NN
Ostatnio kilka razy spotkałam dziwnego faceta na deptaku/ pasie nadbrzeżnym na trasie Brzeźno- Sopot. Koleś chodzi w pikowanej granatowej, rozpiętej kurtce z kapturem na głowie. Ogląda się za siebie, włazi w krzaki, wydmy. Ma dziwną twarz. Sprawia wrażenie naćpanego albo biorącego jakieś leki psychotropowe. Dziwny człowiek. Sprawia wrażenie niebezpiecznego. Przestrzegam wszystkich, szczególnie kobiety. O tej porze roku, szczególnie w tygodniu chodzi tam mało ludzi.
I
Iluś
Sopot był bezpieczny do zeszłego roku jak były komendant komendy Sopockiej po zamykał 60 procent kryminalistów Sopockich a obecny komendant komendy Sopockiej nic nie robi żeby poprawić bezpieczeństwo mieszkanców Sopotu po za tym obecnie jest taki burdel w komendzie Sopockiej za obecnego komendanta że ręnce opadajom za poprzedniego komendanta był idealny porzondek
o
oliwka
a ilu ludzi nie zgłasza przestępstw np.mnie jak kieszonkowcy okradli nigdzie tego nie zgłosiłam bo przecież wiem że szukaj wiatru w polu
E
Ewa
Ale to w Gdyni było 8 zabójstw, a w Gdańsku tylko 6. To o co chodzi. Skoro Gdynia jest 2 x mniejsza i ma większą patologię ( bo miastem jest tylko 70 lat), to chyba tam trzeba bać się mieszkać, a nie w Gdańsku. Co za język, i barak logiki myślenia. To była jakaś konferencja bo nie sądzę, żeby ktoś sam od siebie napisął taki artykuł.
G
GDYNIANIN!
Przepraszam bardzo jeśli "pacząc" na tą mapkę to w Sopocie jest 0-11-1-0 a w Gdyni jest 8-38-4-5 więc jeśli dobrze liczę to w Gdyni było więcej przestępstw i zagrożeń niż w Sopocie... także powinno być że Gdynia i Gdańsk najbardziej niebezpiecznymi miastami pomorza. Ale mieszkając w Gdyni czuje się bezpieczny :)... Pozdrawiam całe Trójmiasto i oby WAM nic się nie działo!!!

PS chyba nie skumałem artykułu przepraszam!:P
Wróć na i.pl Portal i.pl